|
_Administracja Pytania związane z działaniem Wolfdoga, bazą danych i innymi sprawami technicznymi.... |
|
Thread Tools | Display Modes |
05-03-2010, 16:49 | #21 |
Moderator
|
Niestety .. EXIF zajmuje mase miejsca (mocno powieksza rozmiar fotki), wiec w ramach optymalizacji dzialania galerii zaimplementowano jego wycinanie...
|
05-03-2010, 16:54 | #22 | |
Wiewiórka Wredna
|
Quote:
|
|
05-03-2010, 16:55 | #23 | |
Moderator
|
Quote:
Proba wytlumaczenia nawet najbardziej oczywistego szczegoliku dalby regulamin na 20 stron. Czyli taki, ktorego KOMPLETNIE NIKT by nie czytal... To se neda... |
|
05-03-2010, 16:56 | #24 |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Hm, odnoszę wrażenie, że Ty i Margo co innego rozumiecie przez pojęcie edycji zdjęcia.
Ale to już musicie wyjaśnić sobie same. Last edited by Grin; 05-03-2010 at 17:00. |
05-03-2010, 17:02 | #25 |
Wiewiórka Wredna
|
Margo, skoro tak twierdzisz, ja nie mam zamiaru walczyć o to do upadłego.
Podkreślam jednak, że tamto konkretne, podlinkowane przeze mnie zdjęcie, nie było w galerii WD. Ktoś je wykadrował, usuwając sygnaturę i wstawił do wizytówki naszego psa. To, że zdjęcie jest w necie, nie oznacza, że można z nim robić cokolwiek tylko się chce, nawet jeśli robi się to w dobrej wierze. Może ja wolę prześwietlone zdjęcia? A jeszcze ktoś tylko takie na jasnym tle? To jakby jest pozadyskusyjne, o ile fotka jest w miarę wyraźna i widać całego psa. Z jednej strony dzięki takiemu "podbieraniu" zdjęć część psów w ogóle ma wizytówki, z drugiej - może ktoś wcale nie chce, żeby takowa istniała? Wielka szkoda, że właściciel psa nie ma możliwości chocby minimalnej edycji podstrony swojego psa, ale pewnie i na to znajdzie się 50 argumentów na nie, bo wszystko ma swoje dobre i złe strony. Grin, usunięcie czyjejś sygnatury to poważne naruszenie nie tylko tego nieszczęsnego prawa autorskiego, ale też netykiety. A ktoś to zrobił. |
05-03-2010, 17:11 | #26 |
VIP Member
|
Czyżby zdjęcie zostało podebrane z innej, niż wolfdog.org, strony?
|
05-03-2010, 17:42 | #27 | ||
Moderator
|
Quote:
Jezeli ktos chce miec psa jedynie dla siebie to ma... nikt do uzywania wolfdoga nikogo nie zmuszal i czesc osob tu nie wchodzi i ma sie DOSKONALE. Te osoby z Wolfdogiem nie maja problemu - po prostu na niego nie wchodza... Wiec nie wyszukujamy "hakow" na sile... Quote:
Wlasciciel MA mozliwosc edycji. I to nie tylko minimalna. Od 12 lat istnieje link do aktualizacji danych psow: http://www.wolfdog.org/php/modules.p...lang=pol&a=dog i wlasicieli http://www.wolfdog.org/php/modules.p...ng=pol&a=owner I edydowac mozna DOSLOWANIE wszystko. Jeszcze raz PRZECZYTAJ te posty: http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=9186 Wybacz, ale po raz kolejny dyskutujemy o tym, co jest OCZYWISTE. |
||
05-03-2010, 17:52 | #28 |
Wiewiórka Wredna
|
Tak, ale wszystko odbywa się przez osobę Admina, która, jak widać choćby po ostatnim wpisie Shaluki w temacie o dodawaniu informacji, nie zawsze ma czas "bawić się" ze zdjęciami. Rozumiem, czemu tak to wygląda, bo ludzie mają kosmiczne pomysły, ale w praktyce w tej edycji mogą być większe lub mniejsze opóźnienia. Dla odmiany moje zdjęcia zostały usunięte od ręki, chociaż o to nie prosiłam. Wcale i nikogo.
Ponawiam moje pytanie: kto edytował tamto zdjęcie? Wiadomo w ogóle? Było i jest w albumie założonym w serwisie photobucket.com. Trafiło na forum WD, nie do bazy. Regulamin wyraźnie rozdziela forum i bazę, więc... Coś tu się nie trzyma kupy. Konkretny, jasny przypadek. Zdjęcie na zewnętrznym serwerze, z sygnaturą zostaje przez kogoś pobrane, sygnatura usunięta i trafia do bazy, nie jest wstawione przeze mnie (osoba do tego upoważniona przez autora zdjęcia) ani przez samego autora. |
05-03-2010, 17:57 | #29 |
Moderator
|
Wybacz - widze, ze nie dojdziemy do porozumienia... Wiec jeszcze raz na koniec: dwa lata temu to JA zajmowalam sie dodawaniem fotek. I NIE MA TAKIEJ OPCJI, abys wmowila mi, ze usunelam jakas sygnature. Jesli nie wierzysz to poogladaj sobie fotki w bazie - gdzie byly sygnatury tam sa. To co jest NA fotce nie jest WCALE edytowane - zdjecie psa ktore idzie do bazy jest JEDYNIE kadrowane i zmniejszane. Edentualnie obracane, aby glowa byla w prawidlowym kierunku. NIC INNEGO. I nie wmowisz mi, ze przy 5.500 fotek w bazie zrobilam jeden jedyny wyjatek od tej reguly i to wlasnie przy fotce Twojego psa...
|
05-03-2010, 18:00 | #30 |
Wiewiórka Wredna
|
No to najwyraźniej miałaś gorszy dzień, bo właśnie to zrobiłaś.
Mniemam, że z powodu odbicia lustrzanego, które z sygnaturki zrobiłoby bohomaz. |
05-03-2010, 18:05 | #31 | |
VIP Member
|
Myślę, że w takich sytuacjach, gdy po raz kolejny wyraźnie są kłopoty ze zrozumieniem co to jest wolfdog, i na czym polega różnica między budowaniem bazy rasy a czyimś osobistym parciem na szkło-najlepszym wyjściem byłoby usunięcie wszystkich spornych fotek. Nie ma przedmiotu sporu? Nie ma problemu
Quote:
|
|
05-03-2010, 18:08 | #32 | |
Wiewiórka Wredna
|
Quote:
|
|
05-03-2010, 18:10 | #33 |
Moderator
|
NIE. A bazie masz sporo odwroconych sygnatur i ZOSTAJA na fotkach, nawet jesli po odbiciu wygladaja jak UFO. Bo jak ktos chce miec fotke psa bez UFO w rogu to zawsze ma szanse przeslac lepsza wersje...
|
05-03-2010, 18:14 | #34 |
VIP Member
|
A gdzie jest wyraźne oddzielenie forum od bazy, o którym wspomniałaś? Powyższe nijak nie jest odpowiedzią na moje pytanie.
Ale widzę, że kompletnie brak tu (ponownie) minimum myślenia. Wolfdog, jako całość, jest stworzony i opracowywany przez kogoś. To nie jest samoistna społeczność i zryw pierwszomajowy. Nie da się oderwać forum, na którym można powrzucać bezkarnie 15 zdjęć z niemal identycznych ujęć, jedno pod drugim (autorowi chyba ciężko wybrać to najdoskonalsze z pozostałych cudowych ) od bazy, która jest ściśle z forum połączona. To jeden organizm. |
05-03-2010, 18:17 | #35 |
Wiewiórka Wredna
|
No to widać my mieliśmy pecha. Albo czarny kot akurat biegał po serwerach. Dla Michała to było bardzo istotne - potem właśnie dzięki sygnowaniu zdjęć udało się nam cokolwiek uzyskać w walce z internetowym gówniarstwem, o którym zresztą pisałam tu na forum, ponieważ dotyczyło nie tylko Baaja, ale psów z Peronówki i zapewne kilku innych.
Żałuję, że nie mam zrzutu ekranu z tamtej wizytówki, bo w ten sposób bardzo łatwo można mi w nieskończoność zarzucać wszelkie złe intencje, ale jeszcze poszukam - jeśli się znajdzie, wszystko będzie jasne, prawda? Jeszcze co do regulaminu i sprawy, kto wie, czym jest WD, a kto tego nie wie. Wolfdog jest w moim odczuciu ogromnym serwisem dotyczacym wilczaków. Składa się z galerii, forum, artykułów i samej bazy. Jednak nigdzie nie jest napisane, że wstawienie zdjęcia w wątku na forum, kiedy ono nadal znajduje się na zewnętrzym serwerze, jest równoznaczne ze zgodą na wstawianie go do bazy. W końcu nie ma przymusu, tak? Gaga, nie sugeruj, że nie myślę, okej? |
05-03-2010, 18:23 | #36 | ||
VIP Member
|
Quote:
I nadal pytam: gdzie regulamin WYRAŹNIE ODDZIELA forum od bazy? Quote:
|
||
05-03-2010, 18:28 | #37 | |
Moderator
|
Quote:
Bo to nadal Wolfdog. |
|
05-03-2010, 18:30 | #38 |
Wiewiórka Wredna
|
Jeszcze raz i od początku: nie ma przymusu wstawiania zdjęć do bazy. Dlaczego w takim razie Admin wstawia zdjęcia mojego psa za mnie, skoro mogę to zrobić sama?
To, że próbuje się ze mnie zrobić kretynkę, kiedy brakuje sensownych argumentów, jest dostatecznie wymowne. Wystarczyłby dopisek, że Regulamin odnosi się do całości serwisu, a nie tylko forum, które serwis zawiera. Oraz, że publikując informacje na forum, zgadzamy się na dodawanie ich do bazy przez osoby do tego upoważnione. Dla mnie, regulamin wyraźnie - jak na razie - odnosi się jedynie do forum. Rozumiem także, że w obecnie, nawet jeśli zasugeruję zmianę z sensowną korzyścią dla WD, zostanę zignorowana. Last edited by AngelsDream; 05-03-2010 at 18:34. |
05-03-2010, 18:36 | #39 |
VIP Member
|
W obliczu powyższego? Wcale się nie zdziwię.
Chyba, że... przenieść tu zasady z firm, gdzie nieformalną ale ulubioną (i szalenie życiową) zasadą przy pisaniu regulaminów, procedur itp. jest : 1. dać do przeczytania największej blondzi 2. jak zrozumie-nie będzie wątpliwości 3. jak nie do końca zrozumie-napisać prościej ... cykl powtarzać aż do skutku.
__________________
Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。 Last edited by Gaga; 05-03-2010 at 18:41. |
05-03-2010, 18:51 | #40 | |
Wiewiórka Wredna
|
Quote:
Dobre rady to szukanie haczyków i dziur w całym. Monopol na prawdę i wiedzę mają tylko wybrani, inni są zbyt głupi i ograniczeni. Najlepiej siedzieć cicho, a odzywać się tylko, żeby komuś się przypodobać. Jeśli Margo pisze, że coś jest białe, to choćby było zielone, białym pozostanie. Zrozumiałam lekcję. Cieszę się, że wyjaśniło się choć tyle, że ja nie kradłam nikomu zdjęć. Nie cieszy mnie natomiast to, że miejsce, które kiedyś było naprawdę przyjazne i fajne, przestało takie być. Tak, wiem - nie ma przymusu. Dopisek do regulaminu naprawdę pozostawiam pod rozwagę. Uważam, ze nie zaszkodzi, tylko pomoże. To, że Administrator jakiegokolwiek serwisu widzi sprawę w jeden sposób, nie oznacza, że jest to jedyny i słuszny kierunek. |
|
|
|