terminator
 

podzielę się z wami tym co wydarzyło się u mnie w domu wczoraj...na swoje nieszczęście musiałam zostawić małą Done w domu samą, na pole nie chciałam jej dawać bo był mróz i jeszcze nie jestem pewna jej relacji z moim starszym psem. tak więc została sama w domu..po 8 h wchodzę do domu a coś strasznie huczy, dywan ma dziwny odcień, biegnę do łazienki a pies siedzi w wannie ( ! ) a ze wszelkich rurek tryska woda. w dużym skrócie opiszę szkody. przegryzła rurki doprowadzające wodę do umywalki, węża od pralki, kabel od praliki ( odkurzacza i telefonu też) a co w tym najśmieszniejsze sama była sucha. mnie do śmiechu nie było bo zebrałam z paneli 28 wiader wody, panele nie wiem czy ocaleją bo już nimi skręca. TOTALNA DEMOLKA!!!!!!!!!!!!!!!!
nauka na przyszłość......nie zostawiać psa samego w domu.

Re: terminator
 

No DeMolka-Ynk ma DeMolke :mrgreen:
Albo kenel :wink:

Re: terminator
 

Pozostaje ci tylko cieszyć sie, że nie pogryzła kabli elektrycznych, bo to mogłoby byc dla niej groźne. :shock: A panele może da się uratować... jak wyschną.
Podliczcie straty, bo Margo robi ranking wilczaków które dokonały jednorazowo największych zniszczeń :mrgreen: . Dona ma duże szanse stanąć na jego czele :)
Ale i tak współczuję, tyle zachodu przed Świętami :cry:

Na czele rankingu to pewnie stoi Halla 8)

heh:)
to jakaś zależność, że to właśnie wilczaki tyle broją?:) moje pieskli tylko gryzly skarpetki/kapcie i nauka czystości szwankowała... heh ale są chyba spokojne wilczaki?;)

Wygląda na to że nastała era szkodników. :twisted:
Wilczaki atakują !!! :mrgreen:

I pomyslec ze za jakis niespelna miesiac ja bym pisala podobne doniesienia od siebie z domu :twisted: ...a tak to siedze spokojnie, wszytstkie sprzety w mieszkaniu na swoim miejscu i w stanie niezmienionym (no chyba, ze wlasnie odkurze to blasku nabieraja :P ) a psie atrakcje to jedynie tony piachu i kudlow latajacych nieokreslona ilosc.... i tak nie wiem..cieszyc sie czy zazdroscic :ehmmm

Wydaje mi się Magdaleno że to sprawa wieku.
Kazdy mały pies to "brój" a wilczakom to po prostu profesjonalnie wychodzi. To inteligentne psy, i jesli juz coś robią to w sposów cokolwiek specyficzny ale przemyslany.
Czekajmy az podrosna i się im odechce :-)
Cudnie musiał ten Twój psiak w tej wannie wygladać przy takim armagedonie dookoła :-)

Pozdrowienia - Ynk

Gaga Ty szyderco jak możesz zaraz Ci podrzucę Taro bo jesteśmy przy końcu świątecznych porządków i chcemy już mieć choć przez chwilę ładnie. Hej klan szkodników dlaczego ktoś ma mieć lepiej od nas? Zróbmy nalot na Gagę ze swoimi wilczakami i od razu poczujemy się lepiej.... :twisted:

Sebastian, wyluzuj.
Ona poprostu nie wie co traci.
Jej życie jest szare, obrasta kurzem i pajeczynami.
A my? A my umrzemy z rozmachem i w pełni buchającym z nas ogniem uczuc :cheesy:
Tak jak przystało na prawdziwych słowian z odrobina krwi wikingów!
Jak żyć to z rozmachem, jak ginąć to z klasą i w ogniu walki a nie na poddaszu na ugniecionym sienniku który pełen jest szurających w nim myszy :mrgreen:
Niech Gaga szarzeje!
Walić szarość dnia !
A my płońmy jak kwitnąca lawą Ethna !
Live is live!
:cheesy: :cheesy: :cheesy: :cheesy: :cheesy: :cheesy: :cheesy:
Nie mniej jednak - Gaga - buziaki ! :D

Hmm, sprawa wieku chyba tylko u niektórych. Bo przecież znane są przypadki dorosłych Wilczaków, które demolują domy itp.