Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Sport i szkolenie (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=26)
-   -   PT2 (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=2095)

Agnieszka 12-04-2005 20:02

PT2
 
Chyba mam się czym pochwalić...
Nie bywałam z Vargiem na placu szkoleniowym przez około dwa miesiące, od czasu, gdy skończyliśmy obronę (drugą "turę" zaczniemy, prawdopodobnie, na jesień). Już od razu po zakończeniu obrony planowaliśmy jakieś nowe szkolenie, czy coś, bo chciałam, żeby Varg bywał po prostu na placu, nie opuścił się w nauce (;)) i miał cały czas kontakt z psami (nie mówiąc już o tym, jak bardzo ja sama polubiłam nasze szkolenia :D). Jednak jakoś tak wyszło, że przez te dwa miesiące nie pojawiliśmy się tam ani razu, chociaż już umawiałam się z nasza Treserką, by może spróbować chodzić na PT2... Ale miałam duże (bardzo) wątpliości, czy nam się to uda, bo wiadomo - aport. W każdym bądź razie przez te dwa miechy Varga szkoliłam w domu, prawie codziennie, raz bardziej intensywnie, raz mniej. Aż do dziś, bo wreszcie postanowiliśmy zakończyć przerwę, no i odwiedzić plac i spróbować to PT2 :) Przyjechaliśmy o zwykłęj porze, żeby najpier poćwiczyć PT1, i tu byłam zaskoczona: myślałam, że po takiej przerwie Varg będzie zdezorientowany i że ogólnie nie będzie sobie radzić tak dobrze, jak przedtem. A tu niespodzianka.... nie dość, że był świetny dzisiaj, to nawet lepszy niż wtedy wcześniej :mrgreen: (piszę "świetny" w skali vargowej;)) Widać przerwa bardzo się liczy. Naprawde byłam bardzo miło zaskoczona :) W każdym bądź razie - minela godzinka, plac zaczął się wyludniać, zostały tylko psy już doświadczone; zaczeliśmy PT2. I z początku był takie zwykle ćwiczenia "równaj-noga-do mnie-siad-waruj" itd., aż w końcu przyszedł czas na aport. Wlasnego koziołka nie miałam, bo się połamał, więc wzielam jeden z tych zapasowych, ktore są tam... I, jak wcześniej pisalam, ze Varg jest beznadzijeny w aportowaniu i cały czas sądzilam, że to przez to, ze chyba go zniechęcilam na samym początku - to się okazuje, że to wcale nie tak jest :mrgreen: W kazdym bądź razie wszytkie ćwiczenia z aportowaniem, prócz takiego szukania w stosie koziolkow swego wlasnego - poszły nam naprawdę dobrze :o Więc Gaga - tak jak Ci pisalam, że u nas tak z tym wszytkim słabo jest i w ogóle - ...no to chyba będzie pozytywna zmiana ;) Tzn. oczywiście to dopiero pierwszy raz bylo, zobaczymy jak dalej, no ale zapowiada się nam dobrze :-) Poza tym świetnie sprawdził sie też nowy łańcuszek Varga. W Białymstoku znalazłam taki z dużymi oczkami (chciałam pokazać zdjęcia tu na forum i się spytać Cię Margo, czy to mniej więcej takie macie, ale się nie zmiescily foty ;)) i - jak już wczesniej cwiczylam - wydaje się być o niebo lepszy od tego czegoś z małymi oczkami, co wczesniej używałam. :)
Pozdrawiam
Agnieszka, zafascynowana PT2

Gaga 12-04-2005 21:58

Re: PT2
 
Quote:

Originally Posted by Agnieszka
A tu niespodzianka.... nie dość, że był świetny dzisiaj, to nawet lepszy niż wtedy wcześniej :mrgreen: (piszę "świetny" w skali vargowej;)) Widać przerwa bardzo się liczy. Naprawde byłam bardzo miło zaskoczona :)

Dosc czesto bywa tak, ze "odlozony" pies po powrocie nagle cwiczy jakby dostal skrzydel! I mimo ze z Vargiem cwiczylas to na placu mial przerwe...tez kiedys mialam taka niepodzianke. czasem specjalnie nagle biore Gige i cwicze. mimo ze na codzien ma wolne...Oj jak ona wtedy chodzi! :D




Quote:

Originally Posted by Agnieszka
W kazdym bądź razie wszytkie ćwiczenia z aportowaniem, prócz takiego szukania w stosie koziolkow swego wlasnego - poszły nam naprawdę dobrze :o

Czyli co? Nie znalazl?? A cwiczylas z nim wachanie? To jest dosc proste i fajnie meczy psa...nie mowie o tropieniu, mowie o chowaniu zabawki lub smakolyka - mozna w domu, na poczatek na widoku, potem chowac, potem w innym pomieszczeniu...my na dworze (z Giga) cwiczylysmy tak, ze suka miala siad-zostan albo waruj-zostan ( skubana wylamuje czesto :twisted: ) , ja ide i laze miedzy drzewami, upuszczam gdzies patyk czy pilke, wracam calkiem inna droga, czasem jeszcze przywoluje na rownaj, ide dalej, potem jest siad i SZUKAJ! I mam przerwe na papierosa :D . SUka lata, wacha, na ppczatku cwaniakuje ale potem przyklada sie rzetelnie do wachania..i wiesz co? Nie ma bata! Moge wziac nowy patyk w dwa palce na chwile a ona i tak znajdzie....
Pobaw sie tak z Vargiem i za moment nie bedzie mial klopotu z odnalezieniem Twojego koziolka :wink:



Quote:

Originally Posted by Agnieszka
(chciałam pokazać zdjęcia tu na forum i się spytać Cię Margo, czy to mniej więcej takie macie, ale się nie zmiescily foty ;))


A jak duze je masz? Jak cos ponad 1 MB to podeslij na [email protected], chyba ze masz photoshopa to napisze Ci jak zmniejszyc...


I gratulujemy sukcesow w szkolnej lawie! Oby tak dalej!! :klatsch

A mlody zgubil pierwsza dwojke...i slowo ze nie ja mu ja wybilam :mrgreen:

Agnieszka 12-04-2005 23:40

Re: PT2
 
Quote:

Originally Posted by Gaga
Dosc czesto bywa tak, ze "odlozony" pies po powrocie nagle cwiczy jakby dostal skrzydel! I mimo ze z Vargiem cwiczylas to na placu mial przerwe...tez kiedys mialam taka niepodzianke. czasem specjalnie nagle biore Gige i cwicze. mimo ze na codzien ma wolne...Oj jak ona wtedy chodzi! :D

Coś mi się wydaje, że to świetny patent na egzaminki...:twisted: ;)

Quote:

Originally Posted by Gaga
Czyli co? Nie znalazl?? A cwiczylas z nim wachanie? To jest dosc proste i fajnie meczy psa...nie mowie o tropieniu, mowie o chowaniu zabawki lub smakolyka - mozna w domu, na poczatek na widoku, potem chowac, potem w innym pomieszczeniu...

Nie znalazł, a takie chowanie zabawek to próbowalam kiedyś w domu, ale to ze trzy razy może i na widoku ;) No i skończyło się tym, że Varg biegał po pokojach i obszukiwał wszytkie kryjówki stare - bystrzak :mrgreen: - a jak nie znalazł to rezygnowal i pańcia wtedy musiała go poprowadzić do schowanej zabawki... ;)

Quote:

Originally Posted by Gaga
my na dworze (z Giga) cwiczylysmy tak, ze suka miala siad-zostan albo waruj-zostan ( skubana wylamuje czesto :twisted: ) , ja ide i laze miedzy drzewami, upuszczam gdzies patyk czy pilke, wracam calkiem inna droga, czasem jeszcze przywoluje na rownaj, ide dalej, potem jest siad i SZUKAJ! I mam przerwe na papierosa :D . SUka lata, wacha, na ppczatku cwaniakuje ale potem przyklada sie rzetelnie do wachania..i wiesz co? Nie ma bata! Moge wziac nowy patyk w dwa palce na chwile a ona i tak znajdzie....
Pobaw sie tak z Vargiem i za moment nie bedzie mial klopotu z odnalezieniem Twojego koziolka :wink:

Spróbuje! Już jutro spróbujemy :) Akurat mamy calkiem takie fajne miejsca na pochowanie psich zabawek, więc Varg będzie mieć robotę :twisted: O ile się nie myle, to na tym naszym szkoelniu będzie tropienie, ale eeehhhh ja go zacznę dopiero w maju... :)

A tak z troche innej beczki, to zimą bawiłam się taką niewielką piłeczką kauczukową z Vargiem, którą on wprost uwielbia i jak były te duże śniegi, to w końcu się nam zakopala ta piłeczka gdzieś no i nie moglam jej znaleźć ani ja, ani pies... Przyszła wiosna, śniegi stopnialy i pewnego dnia na podwórku Varg podmaszerował do mnie uradowany własnie z tą piłeczką w pysku... 8)

Quote:

Originally Posted by Gaga
A jak duze je masz? Jak cos ponad 1 MB to podeslij na [email protected], chyba ze masz photoshopa to napisze Ci jak zmniejszyc...

No chyba takie trochę sporawe są w tej chwili dokładnie nie wiem. Fajnie, dzięki, jutro Ci je podleśle, bo muszę poszukać :)

Quote:

Originally Posted by Gaga
I gratulujemy sukcesow w szkolnej lawie! Oby tak dalej!! :klatsch

Dziękujemy ;)

Quote:

Originally Posted by Gaga
A mlody zgubil pierwsza dwojke...i slowo ze nie ja mu ja wybilam :mrgreen:

A udało Ci się ją znaleźć i na pamiątkę zachować? Ja swego czasu czekalam dluuugo, aż Varg zacznie gupbić zęby, żeby mozna bylo te piękne, mały górne kiełki zachować soboe, no i w końcu... prawie żadnego (zęba) nie znalazłam, prócz jednego :oops: :wink:

Narvana 13-04-2005 15:00

Brawo :D
Z tym ze sie nie cwiczy i pozniej wraca na plac to to prawda jest...8) moja suka jak dlugo nie biega po torku to jak wrocic to biega ze hej :lol:
Quote:

I mam przerwe na papierosa
FUJ! :x

Huan 15-05-2005 13:27

Quote:

Originally Posted by Agnieszka
by może spróbować chodzić na PT2...

A wiesz, ze juz od jakiegos czasu nie ma mozliwosci zdawania PT2 ? Od momentu wejscia nowego regulaminu Psa Towarzyszacego istnieje mozliwosc zdania jedynie PT (zamiast PT1 i PT2) oraz PTT-1 i PTT-2 . Te dwa egzaminy zawieraja calkowicie podstawowe cwiczenia z zakresu posluszenstwa, ale za to maja dosc sporo pracy wechowej (PTT - Pies Towarzyszaco-Tropiacy). W PTT-1 jest slad podobny do tego w IPO1, za to w PTT-2 slad jest nawet trudniejszy niz w IPO3.

Tu jest caly regulamin:
http://www.zkwp.pl/regulaminy/REGULAMINY%20PT.pdf

Agnieszka 15-05-2005 17:10

Quote:

Originally Posted by Przemek
A wiesz, ze juz od jakiegos czasu nie ma mozliwosci zdawania PT2 ? Od momentu wejscia nowego regulaminu Psa Towarzyszacego istnieje mozliwosc zdania jedynie PT (zamiast PT1 i PT2) oraz PTT-1 i PTT-2 .

Zewnętrznego? Czy wewnetrzny teraz też już sie nie zdaje?
My jak na razioe mamy zdany wewntrzny PT1, za jakiś czas może i PT2 będzie, jeśli jeszcze się je zdaje :) A PT mamy już za tydzień, na zawodach.

No a tak swoją zdrogą, to korzystnie, że tak "połączono" je?

Huan 15-05-2005 17:51

Quote:

Originally Posted by Agnieszka
Zewnętrznego? Czy wewnetrzny teraz też już sie nie zdaje?

Nie bardzo rozumiem? Wewnetrzny to taki przeprowadzany u Was na placu szkoleniowym, a zewnetrzny to ten zdawany w Zwiazku Kynologicznym? Jesli tak, to liczy sie wylacznie ten zwiazkowy, ktory przeprowadza sedzia prob pracy i wystawia oficjalne swiadectwo zdania egzaminu PT. I to jego dotycza te regulaminy, bo przeciez na placu szkoleniowym nikt Wam nie zabroni cwiczyc, co chcecie. Pewnie wewnetrzny egzamin sluzy do sprawdzenia samego siebie i rozdzielenia ludzi do roznych grup odpowiednio wedlug zaawansowania? Mozecie wtedy spokojnie cwiczyc wedlug starego PT1 czy PT2, ale oficjalnie mozesz zdac tylko egzamin PT, ktory teraz obowiazuje.

Quote:

Originally Posted by Agnieszka
No a tak swoją zdrogą, to korzystnie, że tak "połączono" je?

Korzysci sa chyba zadne. Powod moze byc jednak inny. Zwiazek chce odchodzic powoli od samego PT i skoncentrowac sie bardziej na Obedience, ktore jest uznane miedzynarodowo. Bo co mozna bylo robic z PT? Powiedzmy, ze ktos osiagnal najwyzsze miejsce na Mistrzostwach Polski PT i co dalej? Nic.. bo PT cwiczy sie tylko w Polsce... natomiast z Obedience droga do rywalizacji miedzynarodowej jest otwarta: Mistrzostwa Europy, Swiata... itd. To samo w przeszlosci spotkalo polskie egzaminy Psa Obronczego (PO) i Strozujaco-Obronczego (PSO), ktore zastapiono miedzynarodowym IPO... czy dobrze to czy zle... trudno powiedziec.. Napewno upraszcza to troche caly system. Choc moze lepiej, gdyby zostawiono i jedno i drugiego, jak to ma miejsce w Czechach.

Agnieszka 15-05-2005 18:19

W sumie to już sama nie jestem pewna;-)
Egzamin, ktory zdawaliśmy, był przeprowadzany na placu, z sędzią, po zdaniu psy dostały dyplomy z ilością otrzymanych punktów za poszczególne komendy, itd., a najlepsze trzy psy chyba dostały też jakies nagrody, nie pamiętam.
To było we wrześniu 2004.
Po zdaniu tego egzaminu jedne psy poszły na obronę, drugie na PT2, a inne przestały ćwiczyć ogolnie.

Huan 15-05-2005 18:33

Wszystko zalezy od tego jak wygladal dyplom. Przy oficjalnym egzaminie dostajesz "Swiadectwo z egzaminu na Psa Towarzyszacego PT". Na gorze znajduje sie zielone logo ZKwP i GKSP (Glownej Komisji Szkolenia Psow). Dodatkowo na swiadectwie musi znajdowac sie piecztka Sedziego Kynologicznego oraz Oddzialu ZK (w Twoim przypadku bialostockiego oddzialu Zwiazku)...

Agnieszka 15-05-2005 20:54

Sprawdziłam. Nasz dyplom tego nie zawieral, zreszta jest tutaj napisane, że egzamin był organizowany przez nasz ośrodek, na czo wczesniej nie zwrociłam uwagii... :roll:

Huan 15-05-2005 21:13

Wlasnie znalazlem na stronach Zwiazku jeszcze taki komunikat: "GKSzP przypomina, że organizatorem wszelkich egzaminów IPO oraz PT są oddziały ZKwP. Psy szkolone w zakładach prywatnych przystępują do egzaminu eksternistycznie".

Ale to nic straconego, bo za tydzien macie zawody w Bialymstoku, ktore sa zgloszone w ZKwP i jesli uzyskasz tam potrzebna ilosc punktow, to powinnas automatycznie dostac swiadectwo zdania PT.


All times are GMT +2. The time now is 05:43.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org