![]() |
Wilczak lancuchowy
Mlody sie doprosil, idzie na lancuch. Klatka po wielu poszukiwaniach odpadla z listy wyjsc awaryjnych, po pierwsze koszt jest kosmiczny, po drugie dobra gabarytowo dziwnie nie miesci sie w mieszkaniu a ja nie zamkne psa na kilka godzin w czyms co jest rozmiarow samego psa. bo to juz jest sadyzm :evil:
Zostalo ostatnie wyjscie- lancuch. W weekend nabedziemy w Castoramie lancuch i mlody zostanie burkiem. Sie mowi trudno...przestrzen zyciowa skurczy mu sie na kilka godzin dziennie do ok 2 m kw ale za to suka bedzie miala do dyspozycji cale mieszkanie a my mieszkanie w ogole jeszcze przez czas jakis. :wink: Dzis mlody po porstu przeszedl samego siebie: zerwal rolete podwinieta pod sam sufit ( 2,70) zrywajac przy okazji szyny i wszystko co bylo na nich. Co ciekawe firanki nie zostaly zniszczone....ale skoro gorny pulap mieszkania juz nie stanowi granicy to ja nie chce czekac co bedzie dalej. Pewnie jestem wysoce nieodpowiedzialna bo nie przewidzialam zniszczen i nie usunelam firanek ale coz...czlowiek omylny jest :twisted: pozdrawiam Gaga - omylna |
Gaga, a ten łańcuch to niby do czego ma być przymocowany :roll: bardzo mnie to interesuje 8) jeśli grzejnik- to czeka Was remont instalacji grzewczej :twisted: jesli do sciany, to nie wiem czy budynek to wytrzyma :shock: podaj jakieś rozwiązanie a wszem i wobec będe głosić,, że Gaga to odkrywca i znalazła sposób na wilczaka :mrgreen: :mrgreen:
|
Grzejnik? Niee....ale sciana tak, i to jest pierwszy raz kiedy do czegos sie przyda "genialna" technologia zabudowy mieszkan z wielkiej plyty. Cienkie na pozor sciany sa zbrojone lepiej niz bunkier Hitlera ( wiem bo taka wyburzalismy), zbrojenia ida w kwadrat co 7 cm :twisted: .Przewiercimy sie przez sciane, zakotwiczymy ustrojstwo trzymajace lancuch i juz. Przewiduje zniszczenia od samego lancucha i tapet na scianach ale zawsze to ograniczona powierzchnia....na razie mam za duzo miejsc do naprawiania:(
Acha ! Ale szukalam rzeczy, ktorymi mozna potraktowac przedmioty zagrozone - cos ostrego , nieprzyjemnego w smaku. I ostatecznie padlo na rzeczy gorzkie...niestety chinina jest juz niedostepna ale taki dentosept (plyn ziolowy) doskonaly!;) NIe potrafilam znalezc innych gorzkich smakow...mial byc olejek zapachowy do ciast ale zasmakowal mlodemu :| pozdrawiam Gaga odkrywcza |
Quote:
|
Rany Boskie. :shock: Aż pojadę dziś na szkolenie z Kulawą Młodą, to opowiesz o ostatnich wyczynach szkodnika.
|
A to zamierzalas odpuscic?? Co sie stalo w lapke? :|
|
Quote:
Nie wiem, czy moge ja narazac na zabawy... |
Quote:
|
Quote:
Quote:
|
A czy przyjmiecie jeszcze 2 dziewczyny? Będzie nalot 4 bab :mrgreen: Ty piata. Jak Chey to przezyje??? Ze o Romanie nie wspomne...
|
Quote:
O Romka sie nie martw to nie on bedzie sie kotlowal z gowniarami pod stolem :mrgreen: Dawajcie! Bedzie imprezka !! |
Quote:
|
Quote:
|
Mlody sie wystraszyl i dzis w domu zastalam wzorowy porzadek :shock: zaraportowalam do Kolegi Malzonka i okazalo sie, zeon tez przedsiewzial pewne kroki zapobiegawcze.Zwykle zostawial psowm KONGA, inne zabawki ze smakolykami a dzis sie obrazil i nie zostawil nic....czyzby tu tkwila tajemnica??
No nic...doswiadczen ciag dalszy pozdarwiam Gaga nadal eksperymentujaca |
Quote:
|
Quote:
|
Wiecie, tak szczezrz to nas rowno telepie na sama mysl o klatce czy lancuchu :mrgreen: I jednak mamy nadzieje, ze moze sa inne sposoby? ALe po lancuch i tak pojedziemy...najwyzej bedziemy nim starszyc niegrzeczne wilczaki.....
Ach zapomnailam! Teraz mi przyszlo do glowy! Lancuch moze okazac sie niemozliwy do uzycia. Gigulec bardzo zle znosi dzwiek lancucha :| No hmm....zaczyna sie robic ciekawie..... |
All times are GMT +2. The time now is 10:05. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org