Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Z życia wzięte....

Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW

 
 
Thread Tools Display Modes
Old 24-10-2005, 22:58   #1
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default Wilczak lancuchowy

Mlody sie doprosil, idzie na lancuch. Klatka po wielu poszukiwaniach odpadla z listy wyjsc awaryjnych, po pierwsze koszt jest kosmiczny, po drugie dobra gabarytowo dziwnie nie miesci sie w mieszkaniu a ja nie zamkne psa na kilka godzin w czyms co jest rozmiarow samego psa. bo to juz jest sadyzm
Zostalo ostatnie wyjscie- lancuch. W weekend nabedziemy w Castoramie lancuch i mlody zostanie burkiem. Sie mowi trudno...przestrzen zyciowa skurczy mu sie na kilka godzin dziennie do ok 2 m kw ale za to suka bedzie miala do dyspozycji cale mieszkanie a my mieszkanie w ogole jeszcze przez czas jakis.
Dzis mlody po porstu przeszedl samego siebie: zerwal rolete podwinieta pod sam sufit ( 2,70) zrywajac przy okazji szyny i wszystko co bylo na nich. Co ciekawe firanki nie zostaly zniszczone....ale skoro gorny pulap mieszkania juz nie stanowi granicy to ja nie chce czekac co bedzie dalej. Pewnie jestem wysoce nieodpowiedzialna bo nie przewidzialam zniszczen i nie usunelam firanek ale coz...czlowiek omylny jest
pozdrawiam
Gaga - omylna
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
 


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 17:46.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org