Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Z życia wzięte.... (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=32)
-   -   Stoi jak slup soli (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=2958)

Gaga 30-11-2005 22:06

Stoi jak slup soli
 
Malo mnie rzeczy wyprowadza z rownowagi u psow ( moich psow), do wielu sie przyzwyczailam, niektore polubilam ale jedno wkurz mnie starsznie. Najchetniej zabilabym za to Cheya ale wtedy nie dowiem sie z czego to wynika :twisted:
Mlody widzi innego psa, mija innego psa, wlasciwie konfiguracja dowolna.. musi byc spelniony jeden warunek: nie moze do tego psa podbiec, no niestety- nie zawsze sie da. Wtedy mi sie pies zamienia w pomnik, slup soli..staje jak wryty, i patrzy....jakby sila wzroku chcial zmniejszyc odleglosc dzielaca go od psa. Jak idziemy- oglada sie, zatrzymuje, dopiero lekko podkrecone i drugie z kolei " idziemy" powoduje ze moj pieseczek razcy podazyc za mna kilka krokow...oczywiscie tylko po to aby za chwile znow stanac i kontemplowac przestrzen....
Skad tak mu sie wzielo? Nie chodzi mi o to jak sobie z tym poradzic ale chce zrozumiec zachowanie, czy ono jest osobnicze? Typowe dla rasy?Typowe dla czubkow?? :mrgreen:
Macie cos takiego ze swoimi wilczakami?
pozdrawiam Gaga - ciagle zatrzymywana

Andzia. 30-11-2005 22:26

Stoi jak slup soli
 
Quote:

Originally Posted by Gaga
Skad tak mu sie wzielo? Nie chodzi mi o to jak sobie z tym poradzic ale chce zrozumiec zachowanie, czy ono jest osobnicze? Typowe dla rasy?Typowe dla czubkow?? :mrgreen:
Macie cos takiego ze swoimi wilczakami?
pozdrawiam Gaga - ciagle zatrzymywana

Hehe znam kilka psow ktore tez sie tak zatrzymuja i gaaapią, nie są to wilczaki, ale ze nie są czubkami , to nie zagwarantuje :P
No ale jak mozesz oskarżać swojego kochanego, malutkiego, anioleczka Cheitaneczka o to ze jest czubkiem :twisted: ?

Gaga 30-11-2005 22:30

No jak to jak?? Czy madry pies stalby w miejscu i patrzyl jak sroka w gant?? NIe..inteligentny pies lapie, ze jak jest na smyczy a drugi piesek odchodzi to NA PEWNO nie bedzie zabawy...:)

Andzia. 30-11-2005 22:40

Oj Gaga...zawsze trzeba miec nadzieje :) Cheyek sie nie poddaje...powinnas byc z niego dumna :)

Gaga 30-11-2005 22:47

Dumna?? ZIMA jest!! Latem moge sobie stac, bardzo prosze! Opale sie nawet troche ale teraz?? Nawet Gig aposzczekuje bo jej lapy do asfaltu przymarzaja :|

Agnieszka 30-11-2005 22:48

Gagu u nas też tak jest ;). Idę sobie z Vargiem, a tu nagle wyrośnie gdzieś w naszej okolicy jakiś pies i jeśli jest bardzo daleko, to Varg tylko uparcie mu się przygląda, natomiast jeśli jest bliżej nas - to też tak bywa, że idziemy, idziemy, a tu nagle pies mi się zawiesza.... i gapi się na kolegę... i do czasu aż mu nie powiem "równaj", lub go nie pociągnę, to facet stoi i ma zero (no, prawie zero;)) kontaktu ze światem.

Joanna 01-12-2005 11:53

Mamy to samo. Nie musi to byc pies. Moze byc czlowiek. Ptaszek. Albo mysz. Dewi sie wylacza i "rownaje" wraz z idziemami moge sobie gadac do siebie. Otrzasa ja drugie pociagniecie smyczy (delikatne napinanie smyki tez sie nie przebija do psa).

z Peronówki 01-12-2005 18:34

Sama sobie odpowiadasz:

Quote:

Originally Posted by Gaga
patrzyl jak (..) w gnat??

:twisted: :mrgreen:


All times are GMT +2. The time now is 10:06.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org