Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Wychowanie i charakter (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=29)
-   -   Moje prszeproszyny dla HARKY.Albo-socializacia CsW. (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=478)

wolfin 03-12-2003 13:03

Moje prszeproszyny dla HARKY.Albo-socializacia CsW.
 
:( Moja suka CsW-Harka teras jusz ma okolo 2 lat.Ona jest prszepenkna bardzo intelegentna i bardzo myla.Ja bardzo kocham Harku a ona -bardzo kocha mnie. :cheesy: (to ja tak myszle).
NO mamy jeden maly -duzy problem.Ona nie jest (to tesz moje zdane)dobrze socialozowana wedlug inych liudzy-to mowa idze o menszczyznach.Kedy ona ma kontakt - stajesze calkowicze inym psem-niepodchodzi do nich a jeszly oni chce poglaskac to ona albo otchodzy albo warczy. :( :(
Niewem moze bycz ona ma charakter Oc, no myszle ze take jej podstempowane jest dla tego ze ja niedalam jej normalnej socializacii.
Kedy kupilam Harku ja jesze malam studie i egzaminy,dla tego ona byla s mojej matkou i mojymi inymi psami.Ja niewidzalam jej tylko 3 dny w tygodniu,no moze bycz ze i tyle wystarczilo dla nej.Poniewasz mieskaliszmy na wszy ona niewedzala co to jest miast.No kedy byla perwszy raz w Kowno to niezrobilo jej szoku.Jej problem to homo sapiens males. :cheesy:
I teras ona bardzo szybko znajduze nowycz znajomych u kobiet no niema ni jednego ukochanego menszczyzny.
dla tego bojesze ze za take zachowane Harky nigdy nie bede mala menza. :baddevil
No to nic. :mrgreen:
Teras ja marze o tym ze bede mecz jeszcze jednego CsW.
bardzo chce jeszcze jednego psa no bojesze-a jeszly i ten pes bede takim-"s charakterem"?
MAM PYTANE jak muszy wyglondacz DOBRA socializacia CsW?
I moge jesze cos zrobicz z tym hororem Harky?
Prosze Was o pomoc.

suru 03-12-2003 15:01

rzecz ciekawa..
trzeba by sie jeszcze zastanowic nad kilkoma czynnikami:
-czy w czasie jak Harka dorastala wogole nie miala kontaktu z mezczyznami ? czy tez moze miec jakies przykre wspomnienia( moze ktos ja przestraszyl , uderzyl etc.)
skoro piszesz ze nie boi sie kobiet i radzi sobie w miescie to niekoniecznie musi byc wina charakteru

moze reagowac na ton glosu (moja F wymieka przy moim tesciu mowiacym z chrypa - od razu robi sie potulna jak baranek ), albo obcy zapach
czynnikow moze byc wiele, dlatego ja staralabym sie obserwowac psa i powoli rzecz odkrecac;
malymi krokami, przyzwyczajac ja do obecnosci najlepiej kogos znajomego , zachecac smakolykami (tych pewnie na poczatku nie bedzie chciala brac ...)
wazna bedzie postawa "oswajanego" czlowieka - by nie wydawal sie wielkoludem, nie dominowal wzrokiem etc., uzywl delikatnego,wysokiego glosu - cos jak proba oswojenia "dzikuska"

Quote:

dla tego bojesze ze za take zachowane Harky nigdy nie bede mala menza.
rany, to byloby poswiecenie :wink: :wink:

a dobra socjalizacja CSV to taka "ksiazkowa" i wazne by zaczela sie juz u hodowcy, wtedy polowa roboty juz wykonana..

wolfin 03-12-2003 16:31

Quote:

trzeba by sie jeszcze zastanowic nad kilkoma czynnikami:
-czy w czasie jak Harka dorastala wogole nie miala kontaktu z mezczyznami ? czy tez moze miec jakies przykre wspomnienia( moze ktos ja przestraszyl , uderzyl etc.)
No tak podobne i bylo.Kedy jej bylo okolo 4 mesency ona pojechala pooglondacz wystawu w Kowne.I tam "poznala bardzo mylego"chlopaka.
To byl (do tego czasu) dobry moj znajomy-kynolog,ktury bardzo "chentne"pomagal mnie swojimi roskazamy jakym durnem psem jest Csw". :twisted: A tego psa on nigdy niewidzal swojimi ocamy. :twisted: :twisted: :twisted:
On jest duzy i gruby blondin (ja tak mowe tylko o nym :wink: ) i on wyrwal my z renk smycz i s calej gruboczu powlok moje malenstwo do szebe.ja bylam w szoku tylko okolo 30 sekund potem jak matka wilczicza zrobilam atak zeby odbracz swoje bardzo prestrazsone malenstwo.a on jesze bardzo niechente chczal oddacz smycz.My za to bardzo silne zerwaliszmy na emocii... :evil:

Od tego czasu na kazdej wystawe jak tylko Harka uszlyszy jego glos, uwydzy jego albo wiatr jej donoszi jego zapach ona stajesze ta mala 4 mesenczna suczka kturoj bardzo bardzo skrywdzyl ten duzy blondin.

I jeszcze mamy z tego jeden "dobry"wariant -Harka niekocha!!!!!!!!!!!!!!!!
wszysztkych menszczyzn kture majo taky fenotip :wink:
Tak ona ma Niekochanego Nr.1 mojego kinologa w pohraniczna straza-on jest figurantem s Finland diplom no nie moze s nej praczowacz dla tego ze ma taky "niekochany"fenotip.

No jusz mamy perwsze kroky(bardzo male)ona jusz je z nego dlony.No jest jesze niedoweriwa i odchodzy s smakolykem na raz-jak wilk.

Ori 04-12-2003 00:32

A probowalas z gejami? :cheesy:
Moze to bedzie pierwszy krok do poznania mezczyzn....

A serio. Ja widze ze jak Amber czegos nie chce czy sie boi , to bardzo trudno jest go zmusic. Raczej trzeba okrezna droga. Na przyklad zapraszaj znajomych mezczyzn, i niech oni nie zauwazaja Harki. Zeby sie do niej nie przymilali, tylko rozmawiaja z Toba, potem niby przypadkiem kolo niej przejda. Albo niech sie bawia z Toba jej ulubiona zabawka, moze bedzie chciala sie przylaczyc.

A z tym mezem to czasami wieksze poswiecenie jak sie go ma... :wink:
pozdrawiam
Ela

wolfin 04-12-2003 15:05

Quote:

A probowalas z gejami? :cheesy:
To ja sprubuje zrobicz w sobocze-bede wystawa w Wilno i ja mam znajomego geja. :wink:

Quote:

Na przyklad zapraszaj znajomych mezczyzn, i niech oni nie zauwazaja Harki. Zeby sie do niej nie przymilali, tylko rozmawiaja z Toba, potem niby przypadkiem kolo niej przejda. Albo niech sie bawia z Toba jej ulubiona zabawka, moze bedzie chciala sie przylaczyc.
To i jest ze Harka czujesze normalne kedy menzczyzny chodzoj kolo niej .Jej niepodobasze kedy oni zauwaza jiejo albo chce poglaskacz.Tedy ona otchodzy warczy i bywa-idiotem :cry:

Quote:

A z tym mezem to czasami wieksze poswiecenie jak sie go ma... :wink:
pozdrawiam
Ja i sama tak myszle :mrgreen:

suru 04-12-2003 15:33

Quote:

Originally Posted by Ori, wolfin
A z tym mezem to czasami wieksze poswiecenie jak sie go ma...
Ja i sama tak myszle

odbiegamy pewnie od watku glownego,sorry, ale macie w tym temacie wogole jakies doswiadczenie... :shock:

Quote:

A probowalas z gejami?
Moze to bedzie pierwszy krok do poznania mezczyzn....
mysle, ze zart nie na miejscu :( bo co do tego ma orientacja seksualna?
testosteron taki sam...


Quote:

To i jest ze Harka czujesze normalne kedy menzczyzny chodzoj kolo niej .Jej niepodobasze kedy oni zauwaza jiejo albo chce poglaskacz.Tedy ona otchodzy warczy i bywa-idiotem
a ty bys lubila jakby obcy do Ciebie z lapami... :D

Quote:

No jusz mamy perwsze kroky(bardzo male)ona jusz je z nego dlony.No jest jesze niedoweriwa i odchodzy s smakolykem na raz-jak wilk.
czyli na szczescie jakis postep jest, dalej najatrakcyjniejsze smakolyki, bez nachalnosci, a z czasem oswoi sie stwor, bo inaczej masz przegrane na wystawach u sedziow :wink:
pozdr

Ori 05-12-2003 00:35

Quote:

odbiegamy pewnie od watku glownego,sorry, ale macie w tym temacie wogole jakies doswiadczenie...
Wystarczy , ze popatrze na malzenstwa kolezanek ( jak juz jestesmy takie mile) :evil:

Quote:

mysle, ze zart nie na miejscu :( bo co do tego ma orientacja seksualna?
testosteron taki sam...
Wyluzuj sie! to sa zarty :o

suru 05-12-2003 14:44

Quote:

Wyluzuj sie! to sa zarty
warto jednak by byly na poziomie..."dobry zart tynfa wart"

Quote:

Wystarczy , ze popatrze
ha,ha, to jak ktos popatrzy na nasze psy tez wszystko bedzie wiedzial :bolt ?? eee, szkoda gadac... :peace


All times are GMT +2. The time now is 21:54.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org