Quote:
Originally Posted by wilczakrew
Miałas do mnie pretensje, że zostały zamieszczone najgorsze Twoje zdjęcia i najlepsze odrzuciłem. Wyskoczyłas do mnie o to z wielkimi pretensjami. Poprosiłem Cię wtedy o wyjasnienie o jakie zdjecia Ci chodzi. No i faktycznie chodziło Ci o ładne zdjęcia ale o te co mi ich nie wysłałaś. Ja zupełnie inne zdjecia dostałem od Ciebie.
Więc nie wiem z kim jest tutaj coś nie tak.
Jeśli to Cie bawi i robisz to celowo to sobie daj na wstrzymanie.
|
Odpowiadam po raz ostatni i wiecej nie mam zamiaru, bo i tak wszystko przekrecisz, zebym to ja byla zla, a ty czysty jak zwykle. Ten kto czyta ze zrozumieniem i tak widzi prawde.
Wyslalam okolo 50 emaili z moimi zdjeciami roznych wilczakow, zeby psy, ktorych wlasciciele nie mieli dobrych fotek, tez mogly znalezc sie w kalendarzu. W tym takze zdjecia moich psow znad morza. Nadal mam wszystkie wyslane maile na komputerze.
Mam rowniez rozmowe na gg, gdzie napisalam, ze jestem rozczarowana, ze zostaly odrzucone moje najlepsze zdjecia i zapytalam dlaczego. Ty mi wyjasniles, ze ekipa robiaca kalendarz stwierdzila, ze fragmenty fotek sa nieostre etc. Nie bylo miedzy nami zadnej klotni tylko rozmowa. Nikt na nikogo nie naskoczyl. Zreszta napisalam, zebys sie nie wkurzal, bo to zwykle pytanie, a dlatego do Ciebie, bo nie podales mi kto robi kalendarze i wszystko mialo przechodzic przez Ciebie.
Jako, ze teraz jestem Twoim wrogiem, bo smiem miec inne zdanie w kilku kwestiach - to rozmowa ta ze zwyklej zmienila status na naskakiwanie i pretensje. Zreszta to juz kolejna taka rozmowa.
P.S. Wyobraz sobie, ze ja tez mam archiwum na gg i zazwyczaj trzymam wyslane maile. Nie bede nic umieszczac na forum, bo to nasze prywatne sprawy i to nie miejsce na nie.
Na zakonczenie naszej dyskusji.
Jedno to czytanie ze zrozumieniem, drugie to czytanie tak, aby wyciagnac na sile mylne wnioski i robic z kogos zupelnie inna osobe w necie. W sieci mozna przeciez wszystko. Kazdy pies jest idealny, kazdy wlasciciel genialny, a kazda hodowla najlepsza

Jakakolwiek krytyka konczy sie wojna - jak zreszta widac to juz od lat i nie tylko na WD.
Wiecej na Twoje zaczepki odpowiadac nie bede. Nawet jesli poprzekrecasz nastepne watki z naszej krotkiej wspolpracy i bedziesz nadal wszystkim wmawial, ze nic nie robimy i zlosliwie czepiamy sie wlasnie Ciebie. Szkoda, ze nie chcesz zrozumiec, ze krytyka to tez pomoc, a nie zawsze atak... Robienie ze mnie na sile Twojego wroga jest juz smieszne.
Powiem to jeszcze raz - nie jestem Twoim wrogiem - po prostu MAM INNE ZDANIE i MAM DO TEGO PRAWO jak kazdy. Nie lubisz mnie - ok, rozmawiac nie musimy. Jesli bede miec mozliwosci to pomagac bede Klubowi (jesli powstanie) nie Tobie. I tyle.
Ja wiem swoje i ludzie, ktorzy mnie naprawde znaja - rowniez.
----------------------------------------
Wracajac do tematu stronki WWW.
Jesli Klub bedzie potrzebowal pomocy w tej sprawie, bedziemy czekac na kontakt