Quote:
Originally Posted by Gia
Petr Rehanek w Łodzi najpierw kazał nam iść, a dopiero potem biec  U Rosika też chodziłyśmy 
|
Tzn co do oceny w ringu to w marszu MUSI byc inochod. W klusie NIE MOZE byc. Dlatego sedziowie 'od rasy' nakazuja i chodzic i biegac.
Tyle teoria - w praktyce czesc psow ma z tym problem. Jesli ring jest maly i nie mozna psa rozpedzic to wilczaki dosyc czesto biegna inochodem. Cos takiego jest ocenianie nie tyle jako wadliwe, ale jako "nieeleganckie", wiec warto wlasnie probowac tego unikac, bo rzeczywiscie wiekszosc sedziow tego nie lubi. Pomaga albo startowanie z buta, aby pies od poczatku biegl klusem. Albo nabranie szybkosci, aby pies musial przejsc w klus.
Oczywiscie widzialam troche wilczakow, ktore rzeczywiscie poruszaja sie nieprawidlowo i STALE biegaja inochodem bez wzgledu na predkosc, czyli albo biegna inochodem, albo przechodza w galop. I to jest juz zdecydowanie wada...
PS: GRABA gratulacje!

Nieczesto wilczaki trafiaja na podium! To na serio wielkie osiagniecie!