Thread: Oskar
View Single Post
Old 01-02-2005, 18:36   #25
Aga
Junior Member
 
Aga's Avatar
 
Join Date: Apr 2004
Location: Warszawa
Posts: 200
Default

Właściwie to byłam przekonana, że najgorzej będzie z utrzymaniem naturalnych potrzeb bo wiesz jak to jest w schroniskach - trzeba robić pod siebie. Pierwszą noc spałam czujnie i budziłam się przy każdym jego najmniejszym ruchu. I nic - do tej pory nigdy nic mu sie nie przydarzyło (oczywiście nie licząc rewolucji żołądkowych). Jeśli chodzi o zostawanie w domu to nigdy nie było problemu - zwyczajnie obraża się jak się wychodzi bez niego, ale potem jak zwykle już nic nie pamięta i cieszy się jak głupi.
Aga jest offline   Reply With Quote