View Single Post
Old 08-01-2010, 20:55   #22
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by Katka View Post
Nie wiem skąd autor wziął tą opinię skoro stronę wcześniej sam przytacza wzorzec: "Pies żywy, tryskający energią, z oznakami dumnego, niezależnego charakteru. Słucha tylko z własnej woli; nie jest uległy. W stosunku do swego pana jest oddany i niezawodny w wysokim stopniu."
Bo wszystko co nie jest klasycznym "pracusiem" w typie ONa, belga czy BC ma niezależny i dumny charakter Przejdź się po wzorcu Chow-chowa czy dowolnego innego psa, który nie jest stworzony do ścisłej współpracy z człowiekiem a znajdziesz właśnie takie określenia
Quote:
Originally Posted by Margo
Najlatwiej wytlumaczyc to wlasnie na postawie aportu, bo wilczaki rzeczywiscie go NIE MAJA. Tzn nie jesli oceniamy je wedlug "standardow" dla urodzonych aporterow.
To trochę tak jak ze słoniem w cyrku-można go nauczyć sztuczek. Nie oznacza to jednak, że słonie na ogół charakteryzują się wykonywaniem sztuczek No i ten w cyrku nadal pozostaje słoniem.
To,że pies umie to czy tamto to oznacza tylko jedno-przewodnik chciał to wypracować i albo poszło mu łatwiej albo się mocniej zaparł.Nic więcej-nic mniej.
Starty choćby polskich wilczaków w zawodach pokazują, że można. I chwała tym wszystkim, którzy COŚ robią z psem oprócz podziwiania go na kanapie, bo oni właśnie traktują psa normalnie. A to czy mają efekty czy nie to już składowa wielu czynników.
Natomiast pewne obiegowe stwierdzenia dotyczące wilczaków ("wilczak nie ..." i tu odpowiednie wpisać) są pewnymi skrótowymi hasłami pokazującymi różnicę między psami, które standardowo widać na ćwiczakach ( ONy, BC, i wszelkiej maści owczarki) i wilczaki właśnie. I nie ma w tym nic złego bo "chcący" przewodnik zabierze się do pracy z odpowiednią motywacją i będzie pracował nie oczekując sukcesów po dwóch zajęciach. Bo wie co ma!

A żeby było w temacie (Saarloosów) - myślę, że świadomi i pełni zapału przewodnicy wydobędą ze swych psów niejeden talent, bo nie usiądą i nie zrezygnują ze stwierdzeniem "bo on tak juz ma" Czego Skrzatowi życzę
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote