View Single Post
Old 30-08-2010, 23:17   #1
Miru
Junior Member
 
Miru's Avatar
 
Join Date: Jun 2010
Location: Krosno
Posts: 375
Send Message via Gadu Gadu to Miru
Default

Ja również dziękuję, do domu dojechałam dopiero o 8 rano(droga nieco się wydłużyła) . Hmm...Z tego co wiem to w Katowicach wilczak jest , a tu siedząc sobie na dworcu , każdy kto chciał sobie pogadać , pytał co to jest wilczak, wiec zabrałam się za uświadamianie.Wyłożyłam wszystko co i jak ,a tu mi gość wypala,,..Czyli to taka odmiana husky...'' ,ja na to że nie .No ale przynajmniej zrozumiał że to nie żadna podróba psa z zielonymi oczami

Ps.Przemek ,proszę o przepis na langosze ,bo były
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy
Miru jest offline   Reply With Quote