Quote:
Originally Posted by agat
Moja sunia nie budziła i nie budzi żadnych wątpliwości co do jej rasy. Brała udział w dwóch szkoleniach, gdzie oceniona została jako bardzo dobry wzorzec rasy. Szkoleniowcy posiadają doświadczenie w pracy z Wilczakami i jeden z nich prowadzi (szkoleniowo) hodowlę Wilczaków.
|

Padłam ze śmiechu...
Obóz w Sianożętach prowadzili "moi", że tak powiem, szkoleniowcy. Tak, ekipa z Dar Mak. Ktoś kto
uważał, że ma wilczaka był, z tego co Darek mi powiedział. Owszem, suka dobrze słuchała, co pochwalił - ale nic dziwnego, jak ma owczarka w rodowodzie...
Po pierwsze - tak, on pracował z wilczakami, jak już wspominałam kiedyś w innym temacie. I bynajmniej nie patrzy na psy pod względem wzorca. Tylko tago, jak się je szkoli. A że ktoś mu nagadał, że przyjdzie z wilczakiem to pewnie uważał, że jak ktoś mówi, że ma wilczaka to ma... że przyjechał kundelek nic zrobić się nie da. Szkolenie to szkolenie.
Po drugie... I tu ledwo powstrzymuję śmiech... jaka szkoleniowa hodowla wilczaków?!



Słuchaj... facet ma bodajże dwie suki owczarka niemieckiego, nie wiem, czy na nich hoduje. A wilczaka to on chce mieć i nie do żadnej hodowli.
Takie sprostowanie, bo człowieka wrabiają w jakieś... "szkoleniowe hodowle wilczaków"