Quote:
Originally Posted by Rona
Gwoli wyjaśnienia - ja nie ściskam kufy, tylko przytrzymuję. Nie chodzi o to, żeby zadać psu ból, tylko wydać komunikat "ja tu rządzę".
|
Właśnie o to chodzi, ale to u niektórych i tak nie działa, bo o ile wg ludzi tak jest (chodzi o myślenie), to często widziałam u małych, że był to sygnał prowokacji do zabawy...