Quote:
Originally Posted by Gia
Pijesz do mnie? Za dobre charaktery mają moje szczeniaki? 
|
A to ja o niczym nie wiem.... chyba wypadlam z obiegu.... Bo ich glowna wada jaka ja znam osobiscie to to, ze to Iranowce.....


Quote:
Originally Posted by Gia
Miałam na myśli to, że nikt nie obniża ocen psom, które kładą się na ringu, uciekają, czy ogonami wiercą sobie dziury w brzuchach 
|
Ja tez.... dokladnie o to mi chodzi...
Wystawa w miescie XXX.... W ringu staje piesek - ogon na brzuchu, smiga po ringu jak cichociemny...z panika zerkajac, czy nikt nie wzroci na niego uwagi... Piesek jak piesek - budowa i ruchem dobry bylby z niego owczarek ... no gdyby nie ten spanikowany charakter... (wilczak z niego jest mocno przecietny - wiecej wad, zero porzadnych zalet) Ale wygrywa - wady sie nie licza. Fatalna prezentacja tez nie... Spanikowany charakter ani troche - jest CWC, CACIB i BOB... My schodzimy z tekstem sedziny "pieknego ma pani psa, ale przeciez zna pani jego wade - ten ogon nosi tak wysoko".....


ALE... sa tez wystawy jak ta z pania Lubaszka.... Wystawialam wtedy Bola... wystawa w Jeleniej... Przyjezdzamy i widze stawke -coz, nie mamy szans... sa dwie fajne suki z Czech.... Ale...do domu wrocilismy z BOBem...

Jedna suka strachliwoscia chciala pobic dzikiego wilka... druga wystartowala do sedziny z zebami.... a Bolo... jak w przypadku, gdy sedziowala kobieta "gentleman w kazdym calu"