Quote:
Originally Posted by Gaga
Gratulujemy
Asystent chyba od innych ras, bo taki dziwienie się świadczy o tym, że się wzorca nie czytało:P
|
Oj, nawet nie zaczynaj. Tragiczny był ten gość. Na moje oko były funkcjonariusz. Kiedy się odzywał, to tylko z pretensjami i tonem takim, jakby prowadził śledztwo. Ale wilczakowcy nie z tych, co sobie pozwalają na takie numery - koleszka zebrał na miejscu opierdol od kilku osób. Pan sędzia za to był miły.