Citaat:
Oorspronkelijk geplaatst door anula
Nogi Bies ma raczej dlugie (tak twierdza niektorzy) - daleko w tyle ich raczej nie ma, jak stoi. Nie wiem, jak biegal wczoraj, bo kamerzysty nie bylo.
Widac mam German Shepherda 
|
Nogi Bies ma dlugie, wiec trudno by mu bylo biegac jak ONek

Moze w oczach sedziego "uratowalo" go to ciagniecie

A moze te dlugie nogi to cos co kosztowalo go BOBa?

Na serio nie ma sie co zloscic... po prostu z czasem czlowiek ma na taki opis uczulenie...

Jak sedzia mowi mi przy jakims (moim) psie, ze ma "piekny wydajny ruch" to zaczynam sie mu dokladniej przyladac, czy rzeczywiscie jest tak zle...
Inna sprawa - warto o ruchu mowic, bo wiadomo - zwykle jest tak, ze sedziowie mowia jedno, a hodowcy (i wzorzec) wiedza drugie... "Odruchem" sedziow z pierwszej grupy jest oczekiwanie od wszystkich psow "wydajnego" ruchu i "przestrzennego wykroku"... Ocenianac wilczaki stawiaja na te najmocniej katowane....czyli najgorsze...

Zjezdzilam mase wystaw i jesli przegrywalismy to zwykle (jesli nie za "wysoko noszowy ogon) wlasnie za malo wydajnym ruch - bardzo czesto na pierwszym miejscu stawal pies zbudowany tak jak wilczak zbudowany byc nie moze...
Wystawy to sport - tego zmienic sie nie da, bo CsW do V. grupy nam nie przeniosa...

Ale mimo tego "promowania" na wielu wystawa typu owczarkowatego warto w zyciu codziennym zachowac rozsadek i hodowac jednak na "wilka" i "pod wzorzec"... Moze nie docenia tego sedziowie, ale 100% docenia lepsi hodowcy i same psy ("odwdzieczajac" sie o wiele lepszym zdrowie, wytrzymaloscia i moblinoscia

)