Quote:
Originally Posted by Nietoperka
A Ty dopuszczasz możliwość że pies biegający po ringu właśnie się relaksuje w ruchu od tego natłoku sygnałów? I jest to całkowicie normalne.
Na podgrzanie atmosfery (bo zaraz zostanę zjedzona ze przecież wilczak to nie zwykły pies): przy ocenianiu innych ras nie wymaga się ciągłego bardzo silnego pobudzenia. I wilczaki nie powinny (i nie są) tu wyjątkiem.
|
Przepraszam bardzo - w którym miejscu napisałem, że pies
musi być silnie pobudzony i
nie może się w biegu wyluzować? Może w punktach będzie jaśniej....
1. Wzorzec mówi, że pobudzony wilczak może nosić ogon wzniesiony sierpowato. Nie ogranicza do jakiego poziomu może być wzniesiony.
2. Pies na wystawie _ma prawo_ być pobudzony. ("
Żywy, aktywny, szybko reagujący"). Stopień pobudzenia to już kwestia osobnicza.
3. Pies nie przestaje być pobudzony z chwilą rozpoczęcia biegu. Bieg może działać relaksująco ale nie musi. Przy dwóch nielubiących się psach biegających w tej samej klasie nie oczekiwałbym, że się automatycznie wyluzują po zrobieniu 2-3 kółek. Więcej - bieg może działać pobudzająco. Pies, który wynudził się oczekiwaniem na swoją kolej, po rozruszaniu się w biegu może żywiej reagować - np zacząć prowokować przewodnika do zabawy.
4. Skoro pies w biegu może być pobudzony to ma prawo mieć ogon uniesiony tak wysoko jak mu się podoba i jest to zgodne ze wzorcem. Sędzia nie ma prawa obniżyć za to oceny.
@Morandir - ależ dopuszczam, że
Ciebie bieganie relaksuje, ale będę się upierał, że bieganie w ringu nie musi relaksować psa (patrz wyżej). A postawione przez Ciebie rozgraniczenie - albo pies w ruchu albo pies pobudzony - osiągnęło poziom absurdu pobudzający mnie do odpowiedzi