Uśmiech Leelushy na tej fotce - bezcenny
Bardzo dziękujemy za wspaniały spacer i przepraszam za namolność moich małych bąbelków

Leel popływała przy (ile to było? -17?), ja zamarzłam, ona nie...

Scylla jest wspaniałą ciocią, wyje znowu?

Baruch, jak to nastolatek... nie wie jeszcze co się robi z takimi maluchami co to ledwo od ziemi odrosły, spotykając kolejne znajdzie na nie swój sposób

Moje dzieci dziś coś jakieś niemrawe... chwila na dworze i spanie w domu, chwila na dworze i gryzienie kości w domu, chwila na dworze i spanie w domu
Ale nasuwa mi się tylko jedno: wychowałam potwory...

albo właśnie nie wychowałam?