Quote:
Originally Posted by Duz
podejrzanej konduity "zaprzęgowy północnik"..."
strasznie mi się podoba to określenie 
muszę to zapamiętać!!!
|
Tak, mnie też.

Zwłaszcza gdy się czyta "pół-nocnik".

Do wykorzystania, jak najbardziej.

Nawet gdyby mój pies nie był wilczakiem, a faktycznym kundelkiem, powiedzenie o nim "skundlony" do eleganckich nie należy.

Nota bene; idę o zakład, że ci tak dumni ze swojego super rasowego haszczaka wzięli go z jakiejś pseudo...