Quote:
Originally Posted by Rybka
Jeżeli chodzi o etyczne podejście do tematu wystawiania suczek sterylizowanych to uważam, że nie jest ono takie jednoznaczne.
Co z sukami, które są wystawiane ale nigdy nie mają miotu?
Bo właściciel lubi wystawy, a nie ma warunków/ochoty na szczenięta? Albo uważa, że psów jego rasy jest dość i więcej nie trzeba?
To jest podobna sytuacja. Izolowanie suczki w cieczce też jest formą antykoncepcji- tylko mniej radykalnej niż sterylka.
Pamiętajcie, że ocena psa w ringu pozwala też na ocenę pracy hodowlanej hodowcy. Wie co wyhodował- dlatego wielu hodowcom zależy, żeby psiaki Z ich hodowli się "pokazywały".
|
Rozsądne argumenty.
Jednak w takim wypadku właściciele kastratów powinni się chyba "zbuntować", że oni nie mogą pokazywać pracy hodowlanej hodowcy i zgarniać innym wniosków, których nie potrzebują jedynie z racji innej "konstrukcji" psa.

Faktycznie wystawy kotów (przynajmniej w tym zakresie) chyba rządzą się zdrowszymi zasadami.