Quote:
Originally Posted by Puchatek
ciągnie swój do swego... po irlandzku. 
|



Puchatku, sorry, nie wiedziałam.... Byłabym bardziej oględna pisząc o Eurysiowych skłonnościach i ich konsekwencjach



Wprowadzam poprawkę: alkohol i kobiety tylko leciutko nadszarpnęły reputację wyżej wymienionego i wcale!, ale to wcale jej nie zrujnowały

. Wątroba też w porządku

W końcu smakować Tullamora to nie to samo, co łykać z gwinta pod pubem ( dawniej: budka z piwem)
Quote:
Originally Posted by Puchatek
I powiedzmy to wreszcie głośno: przyszły Ojciec Rasy. Tej nowowzorcowej, ofkors.
I wreszcie skończymy z tym wzorcowym burdlem: będzie jedyny słuszny model!  /abstynenci poza index!/
|
Wyręczając Admina , stawiam w tym miejscu znak interpunkcyjny
" . " Koniec. Kropka. Basta. Uodega (chyba). Schluss. The (happy) End. Klepnięte! (to na potrzeby różnych wersji językowych Wolfdoga)
Quote:
Originally Posted by Puchatek
Przejdźmy do sedna: na jakiej wystawie bliżej nas będziecie w najbliższym czasie i ile jeszcze macie tego tulamora?
|
Tullamor łyknięty, ale na okoliczność spotkania skombinujemy Jamesona

Pozdrawiam