Nie że wredna, ale nie rozumiem w czym problem...
Wiem co to pies, całe życie mi towarzyszy, oprócz okresu studiów. Teraz następuje zmiana w moim życiu, i będę miał możliwość wreszcie znowu mieć pieska. Od dawno czytam o Wilczakach i jestem zdecydowany na ta rasę. Ogromną sympatią/podziwem dążę wilki, a psy kocham, połączymy te dwie rzeczy i wybór oczywisty :-)
Porównanie do samochodu też tak trochę nie rozumiem...
Nie no bez jakich pod kontekstów, chce po prostu zobaczyć psa na żywo, pogadać z właścicielami, popytać trochę i tyle. Oprócz tego żeby dostać szczeniaka to i tak trzeba będzie się uzbroić w cierpliwość i poczekać, więc czas jest i mam nadzieje że do wtedy niejednego Wilczaka zobaczę.
|