Quote:
Originally Posted by Konrad:)
W imieniu EUREGO - jego faktyczni właściciele Danka i Krzysztof - rodzice Konrada.
|
Konrada juz witalismy, wiec witamy teraz takze rodzicow!
Quote:
Originally Posted by Konrad:)
Przepraszamy, że pierwszy tekst będzie może przydługi, ale musimy się "tym" podzielić.
|
Z dlugoscia nigdy nie ma problemow - zawsze milo czyta sie o wyczynach mlodych wilczakow.... mozna wtedy odetchnac, ze ma sie to juz za soba...
Quote:
Originally Posted by Konrad:)
A to było tak: gdzieś w połowie ubiegłego roku zauważyliśmy w swoim komputerze stronę 'wilczaków'. Sami na nią nie wchodziliśmy, a Konrad pytany o to, coś ogólnikowo bąknął.
|

Tak, w tym czasie Konrad rzeczywiscie ostro maglowal rase.... Byl nawet na lipcowej wystawie w Warszawie, aby miec mozliwosc zobaczenie roznych wilczakow, porownania wygladu i charakteru.... A gdy sie przeczyta forum (i nie zniecheci niektorymi wyczynami wilczakow) to teoretycznie jest sie niezle przygotowanym (psychiczne) na to co nas czeka...
Quote:
Originally Posted by Konrad:)
Co się potem działo - III wojna - bo my kochamy psy, ale już kilka mieliśmy i wiemy jaki to obowiązek, a poza tym mamy w domu kota Jasia, więc spodziewaliśmy się kłopotów.
|
Koty sa na szczescie dosyc czestymi mieszkancami domow z wilczakami - mozna wiec zaobserwowac, ze CzW wychowany z kotami zwykle swietnie sie z nimi zgadza (mimo mocnego instynktu lowieckiego).
Najgorsze sa poczatki, bo naturalnym odruchem szczeniaka jest: "futerko? Trzeba capnac" (dla zasady). Ale przerabialismy to juz na swojej skorze i wiemy, jak ladnie kot potrafi wychowac w takim wypadku szczeniaka wilczaka...
Quote:
Originally Posted by Konrad:)
Sporo zakąski zostało, bo wszyscy (a zwłaszcza panie) rzucili się do pieska, cmokając i wydając inne ciekawe dźwięki, żeby zwrócić na siebie jego uwagę i zyskać przychylność. A "tej cholerze" w to graj - czuł się tak, jakby to były jego imieniny.
|

I tak im zostaje - CzW zawsze mysla, ze goscie naleza tylko do NICH.....
Quote:
Originally Posted by Konrad:)
Co my z nim mamy ! Żywotność za trzech (w porywach czterech).
|
...i to z relatywnie spokojnym szczeniakiem...
Quote:
Originally Posted by Konrad:)
I czy my przeżyjemy te traumatyczne wydarzenia.
|
....teraz jest chyba szczegolnie ciezki okres - przypuszcza, ze Eury siega juz na wszystkie szafki.... Ma jakies szczegolne upodobania?
Quote:
Originally Posted by Konrad:)
Sprawiedliwie trzeba mu oddać, że uczy się błyskawicznie, czego nie należy od razu utożsamiać z posłuszeństwem, bo robi to co mu się każe, jak już nie ma innego wyjścia (co łatwo poznać po łypaniu oczami na boki i wyjątkowo wtedy lisim wyrazie pyska) - bezczelnie jeszcze domaga się wtedy pochwały.
|
WILCZAK pelnym pyskiem...

U nas dorosle psy maja swoje nawyki i juz tak nie zaskakuja...

Ale gdy sie patrzy ma szczeniaki, ktore po jednym doswiadczeniu lapia co im sie oplaca i co jest 'fajne' wiedza co powinny robic aby to cos uzyskac, to ich inteligencja rzeczywiscie zaskakuje.... Gdyby cala swoja energie ladowaly w posluszenstwo to juz dawno pobilyby "najlepsze rasy uzytkowe swiata"...
Quote:
Originally Posted by Konrad:)
W sumie bardzo interesujący "egzemplarz". Darczyńca (Konrad) wpada w odwiedziny, zjada obiad, idzie z pieskiem na spacer i dziwi się, że trochę narzekamy na nadmiar zajęć. Prawie tak miły, jak Eury.
|
Oj, to odpowiednio dobral psa....pod siebie....
Quote:
Originally Posted by Konrad:)
A TERAZ UPRZEJMA PROŚBA: czy ktoś z Państwa może nam wyjaśnić, tylko "jak chłopu na miedzy" - bo dla nas młotek jest skomplikowanym urządzeniem technicznym - co należy zrobić (krok po kroku), aby dołączyć zdjęcia (Eurego oczywiście) do tej korespondencji.
|
TZN odnosnie tego tematu zglosze sie zaraz na priva...
Quote:
Originally Posted by Konrad:)
PS. Sąsiedzi kupili sobie szczeniaczka owczarka berneńskiego (ma 2 miesiące i jeszcze nie wychodzi) - widząc "aktywność" naszego i w trosce o swojego, codziennie pytają nas o postępy "w temacie": kultura zachowania Eurego jako przedstawiciela wilczaków, w środowisku podwarszawskim.
|
Z tym zwykle nie jest lepiej.... Gdy jakas osoba nieobyta w temacie widzi zabawy szczeniakow lub mlodych CzW to zawsze piewsze slowo ktore pada: WALKI PSOW...

I szybko oddalaja sie ze swoimi czworonogami...

Bo wilczaki maja dwa typy zabaw: zagryzanie sie w spokoju i na lezaco...w kompletnej ciszy... Albo dzikie pogonie i glosnie warczenie + "zagryzanie sie" o roznym nasileniu... Wiec na zabawe zezwalaja jedynie wlasciciele duzych psow, ktorym takie cos nie przeszkadza: labradorow, bokserow i wszystkich innych podobnych ras...