Fiu fiu...koleżanka szaleje - złote bransoletki po 1000 zł
A wracając do tematu - tu chyba nie chodzi o status zwierząt ( no opłakany jest - fakt) a ardziej o takie dziwne poczucie - sama nie wiem czego . Bo tak : mam psa- wyszedł kundelek choc miał byc champion i co ? Zażądam odszkodowania? Jedyne co zyskam to ogólne potepienie bo pewnei jestem snobka, zwierząt nie kocham i nie zalezy mi na psie jako takim a bardziej na mozliwości pokazania się .......Z drugiej strony - jeśłi kupujesz bez sprawdzenia ( rodowód itp) to Twoje ryzyko - i tak pewnie postawiłby sprawę sąd. Wiedza o rasowości - jak to sprawdzic nei jest jakoś specjalnei ukrywana- przeciwnie - w internecie Ci tego pod dostatkiem więc za przeproszeniem jeśli kupujesz onkopodobnego wilczkaa to jestes traba i miej pretensje do siebie
Trabi sie na prawo i lewo jak sparwdzać kupowane mieszkanie, samochód czy psa ...to nie ! Ludzie głuchną na te informacje i wiedza lepiej - a oszuści na tym zarabiaja
pozdrawam
Gaga z Gigą