Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Z życia wzięte....

Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 06-05-2005, 23:58   #1
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default Lewitujący wilczak na haju...

Czasem bywa, że spusci sie psa a oka...ze pies dorwie sie do uzywek i potem jest nacpany.....


na razie nie wie o co chodzi.....i udaje Greka ...



ale rano bedzie mu wstyd
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 07-05-2005, 16:45   #2
Agnieszka
Distinguished Member
 
Agnieszka's Avatar
 
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
Default

Hehe, Gaga, jak Ty mu pozwalasz na cos takiego!!!
No a tak swoją drogą.... Giga powinna mu przemówić do rozumu, jako Straszy Pies
Agnieszka jest offline   Reply With Quote
Old 07-05-2005, 19:03   #3
Agnieszka
Distinguished Member
 
Agnieszka's Avatar
 
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
Default Nawiązując do lewitującego Cheitanka....

...to dobrze jest czasem widzieć przez różowe okulary, nie?



Nawet jeśli nieco zjeżdzają z noska...:


Ale lwa też mozna udawać..., czatować przed drzwiami do łazienki, a gdy pańcia wyjdzie - przestraszyć ją ;p (naprawde się przestaszyłam):


Jednak i tak najlepsza jest mina zabójcy (strachu), zawieszonego nad koziołkiem:

"Masz coś do mnie? znowu te idiotyczne zdjęcia?"
Agnieszka jest offline   Reply With Quote
Old 07-05-2005, 19:57   #4
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

przy Iwie wymieklam
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 07-05-2005, 22:33   #5
Joanna
Tmave Zlo
 
Joanna's Avatar
 
Join Date: Mar 2005
Location: Kopana k/W-wy
Posts: 1,196
Send a message via Skype™ to Joanna
Default

Rany, Agnieszko A kiedy zalozysz mu rozowa kiecke i pantofelki?
Joanna jest offline   Reply With Quote
Old 07-05-2005, 23:32   #6
Agnieszka
Distinguished Member
 
Agnieszka's Avatar
 
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
Default

Oooj, ja nie będę, nie chcę go stroić jak lalke a te fotki były akurat takie troche przypadkowie, wiesz, okulary leżą na stole, Varg stoi przy stole... no to jakoś tak same się nałozyły i wyszło zdjęcie...)
Agnieszka jest offline   Reply With Quote
Old 07-05-2005, 23:35   #7
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

To pogratulowac cierpliwosci psa Na cheitanie nie probowlam ale Giga- jestem pewna, ze zrzucilaby wszystko w mgnieniu oka i odeszla z pogarda na pysku
choc raz udalo mi sie zalozyc jej czapeczke sylwestrowa...ale ona na gumce byla...
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 07-05-2005, 23:58   #8
Agnieszka
Distinguished Member
 
Agnieszka's Avatar
 
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
Default

A własnie wiesz, Varg to "strojenie" potraktowal bardzo spokojnie, tzn. czekał aż pańcia da mu spokój, ale właśnie był cierpliwy i nic nie robił. W sumie to rozdziawił gębę i uśmiechał się do nas garniturem kłów, a na nosie mial te okulary... Gdyby mu to nie pasowało, to bym nie zrobila tych fotek, noo, nie będę psa męczyć w końcu :P
Agnieszka jest offline   Reply With Quote
Old 09-05-2005, 17:54   #9
Narvana
love and terror
 
Narvana's Avatar
 
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
Default

Lew jest zajefajny!
Przypomina mi Kojota z bajki Strus Pedziwiatr
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Reply With Quote
Old 09-05-2005, 18:19   #10
Canis_lupus_husky
Junior Member
 
Canis_lupus_husky's Avatar
 
Join Date: Dec 2004
Location: Malbork
Posts: 208
Send a message via AIM to Canis_lupus_husky
Default

No nie, a ja myślałam, że tylko mój psinak takie pozycje robi no ale jeszcze do tego ta mina...
__________________
"Masz ¶wira to go hoduj." John Irving-Hotel New Hampshire

Człowiek-wilk.
Canis_lupus_husky jest offline   Reply With Quote
Old 09-05-2005, 18:22   #11
Canis_lupus_husky
Junior Member
 
Canis_lupus_husky's Avatar
 
Join Date: Dec 2004
Location: Malbork
Posts: 208
Send a message via AIM to Canis_lupus_husky
Default

A mnie się najbardziej podobają różowe okulary słowem, wilczak ze Słoneznego Patrolu
__________________
"Masz ¶wira to go hoduj." John Irving-Hotel New Hampshire

Człowiek-wilk.
Canis_lupus_husky jest offline   Reply With Quote
Old 09-05-2005, 22:16   #12
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default Re: Lewitujący wilczak na haju...

Quote:
Originally Posted by Gaga
Czasem bywa, że spusci sie psa a oka...ze pies dorwie sie do uzywek i potem jest nacpany.....
Oj, Gaga. To teraz sie tlumacz, bo za zachowania dzieciakow odpowiedzialni sa rodzice.... Ma sie rozumiec, ze trawke do domu przyniosla Giga, a nie ze Mlody znalazl ja w waszej szafce....?
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 09-05-2005, 23:36   #13
Agnieszka
Distinguished Member
 
Agnieszka's Avatar
 
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
Default

Ta, Pamela Andersen
MArzena - w sumie to bardzo trafne porównanie, biorąc pod uwage, jak Varg potrafi pędzić, tak prawie sam z siebie, kiedy jak wykonuje tylko jeden mały ruch....;P
Agnieszka jest offline   Reply With Quote
Old 10-05-2005, 00:18   #14
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default Re: Nawiązując do lewitującego Cheitanka....

Quote:
Originally Posted by Agnieszka

"Masz coś do mnie? znowu te idiotyczne zdjęcia?"
Eeeee....ja bym raczejk powiedziala, ze Varg mowi:
"Na pewno TEN koziolek mam przyniesc?"
Przeciez zanim wilczak cos zrobi to na 100% musi byc pewien, ze jego ciezki wysilek ma sens....
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 10-05-2005, 00:29   #15
Agnieszka
Distinguished Member
 
Agnieszka's Avatar
 
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
Default

Kurcze... no w sumie, to faktycznie... Ale wiesz co? To ma nawet pewne logiczne uzasadnienie, bo pańcia w napływie zaciemnienia zabrała ostatnio z placu jakiś obcy koziołek, i teraz ammy dwa..
Agnieszka jest offline   Reply With Quote
Old 10-05-2005, 00:38   #16
Ori
Senior Member
 
Ori's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Poznań, Poland
Posts: 1,471
Send a message via Skype™ to Ori
Default

To mozesz juz cwiczyc aport kierunkowy, na 2. Obedience
__________________
www.jantarowawataha.pl
Ori jest offline   Reply With Quote
Old 10-05-2005, 00:45   #17
Agnieszka
Distinguished Member
 
Agnieszka's Avatar
 
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
Default

Fiuu, ale już jestśmy zaawansowani, he, he, he...
zartuje )

A tak w ogóle, to czym jest ten aport kirunkowy? Pierwszy raz o taim slysze...
Agnieszka jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 21:30.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org