![]() |
#1 |
Junior Member
|
![]()
Dziękujemy za uwagi. Jesteśmy z Poznania (a właściwie to z Lubonia koło Poznania). Bardzo chętnie poznamy wilczaka na żywo!
Co do wychowania psa - jak już pisaliśmy, mamy doświadczenie z psami (ale z "wilkami" nie). Warunki miałby chyba niezłe - mieszkanie 80m2 (niestety, nie dom z ogrodem), rzadko umeblowane, więc jest sporo przestrzeni do hasania ![]() Dodatkowy czynnik do uwzględnienia - w maju spodziewamy się dziecka. Ale z tego co pisaliście, nie powinien to być problem - wilczak potraktuje małego jak szczenię. Piszemy cały czas w wątku dotyczącym Juno, ale właściwie nasze pytania są bardziej ogólne (nie widzieliśmy wcześniej listy "psów do adopcji", który wskazał(a) nam "Shaluka"). Właściwie, to chcielibyśmy się dowiedzieć czy w ogóle jesteśmy w stanie dać wilczakowi to, czego potrzebuje, a jeśli tak to czy powinien to być dorosły pies czy szczenię. Może Moderator powinien odciąć tą część wątku i utworzyć osobny? Chcemy mieć przyjaciela, psa do kochania. Wystawy, etc. to raczej nie dla nas. Jeśli ktoś jest z Poznania lub okolic (nawet dalszych, dojedziemy, nie ma problemu), to bardzo chętne się spotkamy. Dziękujemy za odpowiedzi i pozdrawiamy, Madzia i Leszek |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
VIP Member
|
![]()
Hej,
nie kazdy z obecnych wlascicieli wilczakow mial juz z ta rasa doswiadczenie. Wlasciwie to znakomita wiekszosc debiutuje ![]() To ogolnie, w Waszej sytuacji- oczekiwania dzieciecia w najblizszym czasie, zdecydowanie odradzalabym adopcje wilczaka. Za chwile Wasza uwaga zostanie piochlonieta bez reszty nowym czlonkiem rodziny, bedziecie chodzic niedospani, zmeczeni.. naprawde nie bedzie tam czasu na zajmowanie sie psem, zwlaszcza tak wymagajacym jak pies adoptowany. Mam w pracy 2 swiezych ojcow - widze co sie dzieje, jak wszystkie plany zostaly zawieszone na kolku ![]() ![]() Dla psa, ktory mieszkal dotychczas w kojcu, wprowadzenie do mieszkania to bedzie stres, wymagajacy dlugiej nauki oswajania... to sie nie stanie w 2 miesiace. Dolozenie mu jeszcze nowego elementu w zyciu - Waszego dziecka to moze byc za duzo. Bo automatycznie stworzycie mu pewne ograniczenia. Wiem, ze serce Wam krzyczy do wilczaka, rozumiem ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Wilczy Duch
|
![]()
Zgadzam się z przedmówcami, ja na waszym miejscu jednak bym odczekała, malutkie dziecko i szczeniak na raz to za duzo, nawet dla starych wyjadaczy w tych kwestiach, zapalonych psiarzy, na waszym miejscu bym odczekała. Naprawdę poznała rase, porozmawiala z innymi włascicielami, hodowcami i po zorientowaniu sie na temat psów, oraz tego czego od niego oczekujecie, bo kazdy pies jest inny, co innego przekazuje, upatrzec sobie hodowle i zyc wszytkim co zwiazane jest ze szczeniakiem, kryciem, pozniej ciaza, ich porodem, dorastaniem, rozwijaniem sie.. By jak przyjdzie do domu juz mial miejsce w waszymercu i nie odczul zbyt dotkliwie zmieny, by wiedzial, ze to jego nowe, wspaniale stado.
Wybaczcie nieskładność i roztrzepanie w moim pisaniu, ale mam nadzieje ze rozumiecie... Ja również serdecznie zapraszam w odwiedziny ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
![]()
Ja bym na Waszym miejscu pogadała z Magdaleną (Hodowla Galicyjski Wilk). Dona trafiła do nich jako szczeniaczek gdy miał urodzić się Tomek, a Andrzej był za granicą. I jakoś wszyscy przeżyli, Donka wyrosła na fajne suczysko, które uwielbia wozić Tomka na swoim grzebiecie.... Z tym, że oni mają dom z ogrodem in Onkę
![]() ![]() Madzia teraz pewnie BARDZO zajęta ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Junior Member
|
![]() Quote:
![]() Już nie mogę się doczekać, kiedy zobaczymy Wilczaka... Tylko obawiam się, że jak już zobaczymy, to decyzja będzie już podjęta na 100%! Witaj małe Tornado w domq ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
![]()
W Poznaniu masz wilczaki, wiec blisko
![]() Mozesz szybko zaaranzowac spotkanie ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Junior Member
|
![]()
A gdzie konkretnie? Możesz podać jakieś namiary?
|
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Gorthan's WeReWoLf
|
![]()
Nie macie doswiadczenia z wilczakami i do tego spodziewacie sie dziecka...
To dosc trudna sytuacja i ja w takim wypadku - jesli jednak mimo wszystko sie zdecydujecie - stawialabym na szczeniaka. Prawie doroslego psa po przejsciach, polecalabym raczej osobie z duza iloscia czasu i wiekszym doswiadczeniem. |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Junior Member
Join Date: Apr 2007
Posts: 130
|
![]()
Ja również napiszę, chociaż nie mam wilczaka
![]() ![]() ![]() ![]() bardzo serdecznie pozdrawiam |
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Junior Member
|
![]()
Bardzo Wam dziękujemy za wypowiedzi.
Musimy wszystko przemyśleć (a potem jeszcze raz przemyśleć), wziąć jakąś wypadkową z Waszych wypowiedzi i zdecydować. Z dzieckiem sytuacja jest o tyle korzystna, że i tak przez pierwsze miesiące ktoś będzie musiał być przez cały czas w domu... to chyba akurat dobre dla pieska, że nie będzie zostawał sam. Co do szczeniaków, to mieliśmy doświadczenia (całkiem niedawne) i wiemy co to znaczy... tak jak mówiliśmy wcześniej - z psami mamy spory staż. Tylko z Wilczakami nie... Dziękujemy za zainteresowanie naszym tematem i prosimy o jeszcze. Każda wypowiedź / rada jest dla nas cenna. |
![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Member
|
![]()
A mnie się coś wydaje że decyzja jest już podjęta na Tak .
Nie ma sensu przekonywać was że nie warto bo przecież wilczak to też pies a wy doświadczenie z psami macie Musicie tylko przygotować się do tego że możecie mieć zdewastowany dom ( choć nie koniecznie) ![]() ![]() Więc mogę wam życzyć powodzenia i spokojnego TYLKO szczeniaczka nie psa adopcyjnego ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
![]()
Małe dziecko i szczeniak? Coś o tym wiem
![]() I ja też tutaj "głosuje" za szczeniakiem zwłaszcza przy małym dziecku. Tutaj cały czas skupiacie sie na psie i jego wymaganiach, wszystko ok, ale bedzie dziecko, malutkie i bezbronne, w takim wypadku stawiałabym na szczeniaka. Biorąc dorosłego psa nie wiecie czy czasem nie ma złych doświadczeń z dziećmi, a wtedy może być bardzo niebezpiecznie. Natomiast biorąć szczeniaka przyzwyczajacie go od małego że jest taka mała istota obok, że nie można ciągnąć za nogę albo siloweo się z nia bawić. |
![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Licho nie śpi...
|
![]()
Nostromo zanim zdecydujecie się na dorosłego psa baaaardzo dokładnie się zastanówcie. Dorosły psiak z bagażem doświadczeń lub kompletną nieznajomością świata jest wielką niewiadomą, obecnie właśnie taką "niewiadomą" dalmatynkę mam w domu, uwaga i ilość pracy jaką trzeba jej poświęcić zdecydowanie przewyższa to co włożyłam w szczeniaka wilczaka. Odbierałam ją jako zupełnie zdrową sunię, uczestniczkę wystaw z jakimiś tam sukcesami (czyli świat zewnętrzny poza własnym boksem nie był jej obcy
![]() ![]() Pozdsumowując - uważam, że łatwiejsze jest wychowanie szczenięcia niż naprawianie tego co ktoś popsuł, zaniedbał u dorosłego psa czy to wilczaka, czy jakiejkolwiek innej rasy. |
![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Junior Member
Join Date: Dec 2003
Posts: 387
|
![]() Quote:
![]() i pozytywnie zakreconych ![]() maria i wufi |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Junior Member
Join Date: Apr 2007
Posts: 130
|
![]()
Mario ... moje szczenię doskonałe miałoby być najtrudniejszą z ras !? Psinka, która nic nie zniszczyła, nie napada na gości, nie straszy listonosza i nie przyprawia o zawał serca dostawcy wody
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() I masz całkowitą rację - Drako nauczył mnie wszytkiego ![]() Tak się rozpisuję, bo jestem dziś przeszczęśliwa - Baltek-Dyskutant biegał dziś w zaprzęgu z haszczakami ! Nie ciągnął, tylko pędził obok i też jest przeszczęśliwy... Nie ma to, jak się solidnie narobić ![]() pozdrowionka i całuski od nas wszystkich ! Ludzi, psów, kotów, ryb i patyczaków ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Wilcza Saga
Join Date: Jul 2007
Location: Częstochowa/Rzeszów
Posts: 809
|
![]()
A Cora nic nie niszczy
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Junior Member
|
![]() Quote:
![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Junior Member
Join Date: Dec 2003
Posts: 387
|
![]()
Nie o testosteron pewnie mi chodzi. Ale o to, że jak tobie troszczenie się o zapełnienie życia psu przychodzi naturalnie, to gronek znalazł swoje miejsce u twojego boku, a ty swojego idealnego szczeniaka/ psa.
![]() Tak się od czasu do czasu zastanawiam czym się różnią wilczaki od huskich i jak to zgrabnie ująć, i ostatnio odkryłam takie podobieństwo: - mają podobnie intensywny socjal (jakby niezbędny do życia) i taką różnicę - wilczak wchodzi intensywnie w interakcje z człowiekiem Czyli wilczak nie jest psem dla człowieka, który nie lubi interakcji z psem. Jeśli człowiek woli wyłącznie obserwować, to raczej wybierze huskiego. ...a gdy nie chce, by ktokolwiek do niego podchodził, a chce psa o cechach w/w, to weźmie malamuta. maria i wufi |
![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Junior Member
Join Date: Apr 2007
Posts: 130
|
![]() ![]() ![]() O interakcjach psów z człowiekiem rozmawiałam ostatnio ze znajomym, który bardzo się zadziwił, dlaczego gronek, pies zaprzęgowy wchodzi w tak intensywne stosunki z człowiekiem. I robi to z tak wielkim szacunkiem, że wszyscy od razu go lubią - nawet całkiem obce osoby na ulicy. Pomyślałam sobie, że może dlatego, że gronki były używane do polowania, więc musiały współpracować z człowiekiem w trochę inny sposób, niż psy tylko zaprzęgowe .... ale jestem laikiem, więc mogę się mylić ... Ale chciałam o czym innym, o czymś co mnie kompletnie zaskoczyło, a wilczaki podobno też tak mają, więc Madzia i Leszek też pewnie się z tym spotkają. Chodzi mi o obronę jedzenia. Jeśli chodzi o mnie - jak daję coś psu, to jest jego i nie zamierzam mu grzebać w misce i zabierać kości. Ale okazało, że że jest to jednak istotne, kiedy osoba z rodziny wyrwała Drakusiowi kość z pyska. Drako, pies filozof ![]() ![]() ![]() ![]() I jeszcze słowo o testosteronie ![]() ![]() ![]() bardzo serdeczne pozdrowionka od nas wszystkich ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
VIP Member
|
![]()
Tak ale POD WARUNKIEM, że zbudujemy mu ku temu podstawę. To nie jest ziwerze samo z siebie szukajace człowieka i kontaktu z nim. Wilczak korzysta z możliwości wyboru więc jesli szuka Ciebie, sprawdza czy nadal jestes w jego kregu to jest jego nieprzymuszony wybór a Twoja radośc
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|