![]() |
![]() |
|
Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, .... |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
![]() |
#21 | |
Junior Member
Join Date: Dec 2003
Posts: 387
|
![]() Quote:
Ja widzę tam jeszcze takie rodzaje ruchów: W 1/3 jest też przypadniecie na przednie łapy. Jest też zerkanie Wiki na reakcję Juki na to, co Wika zrobiła (zbliżając się i odwracając głowę i odchodząc). I jeszcze jest spowolnienie ruchów z usztywnieniem tylnych łap (na samym końcu). Widać to szczególnie wtedy, gdy na jednej klatce są obie suki; Wika trupta z nosem w ziemi, dość żwawo, a Juka nie idzie a kroczy zwolna, odchodzi, zatrzymuje się i stoi w postawie wysokiej. maria i wufi |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Member
|
![]()
Odświeżam wątek, wprawdzie zadałam to już pytanie Marii "dlaczego Eresh nie ma wąsów?" na stronie Peronówki ale zachowania naszych wilczaków są czasem tak śmieszne i wydawałoby się nieracjonalne, że wklejam fotki Maxa strzygącego wąski Ereshki. Czy spotkaliście coś podobnego? Czy to jest normalne u wilczaków? Max obgryza te wąsy Ereshce od zawsze, zwykle po ty jak ją skarci a ona posłusznie mu na to pozwala. A potem sędzia na wystawie się pyta "pani jej obcina wąsy??
![]() ![]() ![]()
__________________
http://henrykowka.wolfdog.org/ |
![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Distinguished Member
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
|
![]()
Ojej! Nigdy się z czymś takim nie spotkałam, wydaje sie być to niesamowite! Ciekawe, co Maksio chce przez to powiedzieć- "nie zadzieraj nosa"?
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Junior Member
Join Date: Dec 2003
Posts: 387
|
![]()
Nie wiem, dlaczego Max to robi. Ale powiem, co wynika z tego, co widać na zdjęciu.
Po pierwsze jest to podobne do czynności pielęgnacyjno-afiliacyjnych w postaci skubania. Jest ono dość typowe np. dla dobermanów, ale nie tylko. Nie wiem czy zdarzyło ci się widzieć lub czuć jak pies skubie włoski na twoim przedramieniu, tak jakby owca skubała trawę? To właśnie jest skubanie. Pies posługuje się niektórymi z zachowań, jakie ma wbudowane w postaci gotowych wzorców ruchowych, podczas zachowań socjalnych, i to skubanie jest jednym z nich. Tu - właśnie tak wygląda. Po drugie, widać, że Ereshka, chociaż nie protestuje i nie broni wąsów aktywnie, to jednak odsuwa głowę. I to oznacza, i że Ereshka sygnalizuje, że tego nie chce, i że Max tego nie respektuje. Dleczego Max nie respektuje, a może powinno się powiedzieć "nie reaguje" na sygnał od Ereshki? Powiedziałabym, że napęd do skubania musi być tu bardzo silnie i głęboko motywowany czyli działanie skubania musi się odbywać na głębokich, pierwotnych odruchach, które, gdy raz się uruchomi, to byle co ich nie wyłączy, (dlatego pasuje tu skubanie; nieważne czy skubanie jest afiliacyjne, socjalne czy jest to skubanie trawy przez owcę - nie da się tego zbyt łatwo przerwać, jak któregokolwiek z działań łowczych). Wygląda, że Max nie odczytuje, lub nie jest w stanie odczytać jako przerywający i wykonać, takiego delikatnego sygnału jak odsunięcie głowy. A z kolei Ereshka nie jest w stanie silniej zasygnalizować, użyć innego sygnału, bo skubanie jej JEST to działanie, przed którym pies się nie broni - tak jak nie odganiasz się przed kumplowskim poklepaniem po ramieniu czy wzięciem za rękę. Masz kłopot, jeśli byś chciała przerwać to zapętlenie ;o) bo z jednej strony czynnik przerywający NIE WOLNO by był za silny, bo nie powinno się jakkolwiek karcić psa za czynności socjalno-afilicyjne, a z drugiej, przekierowanie tak silnie motywowanego zachowania będzie wymagało bardzo dużej wytrwałości i pomysłowości. Ale - spróbuj. Może wyjściem będzie tu odwrócenie uwagi Maxa czymś specjalnie smakowicie pachnącym? Gdy Max tak się zachowuje, podsuń mu smakołyk i do poszczypania swój rękaw. Spróbuj to wyłapać za każdym razem i zrelacjonuj, kiedy Max zacznie się przestawać na skubanie twojego rękawa. Z listu o zachowaniach łowczych i tego skubania wynika, że Max powinien być podatny na uczenie przez człowieka. maria i wufi |
![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
![]()
Nie jestem pewna, czy to będzie przydatna obserwacja dla tej dyskusji, ale Tina miała czasem okresy, kiedy skubała sobie futerko na łapce albo chodnik w przedpokoju..
Zauważyliśmy, że działo się to w okolicznościach, kiedy nie mogliśmy jej poświęcać dostatecznie dużo czasu (np. choroba albo wyjazd domownika, wyjątkowy nawał pracy, itp.) Szara chciała nam wtedy zasygnalizować: zajmijcie się mną, bo czuję się niepotrzebna. Wystarczyło więcej zabaw w roznoszenie przedmiotów po domu (zanieś pani gazetę..., przynieś panu kapcie...) albo zabaw misiaczkiem "w dwa ognie" i problem zmniejszał się, ale znikał dopiero gdy nasze życie wracało do normy. Zauważyliśmy też, że z wiekiem coraz bardziej była przywiązana do swoich "chińskich ceremonii" i gorzej reagowała na wszelkie zmiany w swoim rozkładzie dnia. |
![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
![]()
Garuda robi tak samo jak Tina.
Trejsi zreszta tez |
![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Member
|
![]()
Maxowi zdarza się oczywiście skubać moje przedramię przy tym jak go np. miziam koło ucha, zresztą Ereshce też. Ale zwykle odbywa się to z zauważalnym objawem zadowolenia i takiej fajnej bliskości. Natomiast skubanie Ereshki zwykle odbywa się po skarceniu jej np. że naruszyła jego spokój czy jego terytorium bo za blisko do mnie chciała podejść jak on akurat leżał koło moich nóg. Oczywiście Ereshka i tak jest w stanie sprytnie naruszyć jego terytorium pomimo jego warczenia czy nawet ostrzejszej reakcji ale potem też jest skubanie wąsów. Czasem to tak wygląda jakby na zgodę. Bo po wyskubaniu Max zwykle już się nie interesuje co ona robi nawet jak położy mi się na stopach. Tak jakby po tym zabiegu już jej zezwalał na to co ona chce. I ona okazuje wtedy duże zadowolenie albo dlatego, że skończył wreszcie albo, że już może robić na co ma ochotę. Raueczkę (mojego mixa) Max też skubie ale raczej na powitanie rano, bo Raueczka mieszka na dworze one w domu.
Max jest psem bardzo posłusznym i myślę, że gdybym ja ingerowała w to skubanie czy poprzez odwracanie jego uwagi czy też nie zezwalanie na to , to na pewno nie robił by tego więcej, ale jest to jakieś porozumienie między Maxem, Ereshką i Raueczką nie groźne na tyle, że zostawiłam to tym bardziej, że Max ma swój kawałek władzy w swoim psim stadku, nie chcę mu tego naruszać. Tyle tylko, że takie zachowania zastanawiają, śmieszą .. Natomiast Max nigdy nie skubał żadnych przedmiotów, dywanu, posłania swoich łapek - chyba, że dla higieny. Co innego Raueczka, ona jest bardzo mało ruchliwa, gruba i szybko męczą ją zabawy z Ereshką i Maxem i często chyba dla zabicia czasu skubie swoje posłanko lub łapki. Max lubi też skubać małe szczeniaczki szczególnie po pleckach. Po prostu to zawsze czyni jak takiego szczeniaczka dorwie. Mało tego jego wprost ciągnie do takiego malucha aby go podskubać. Tutaj z miotem D z Peronówki ale na wystawie w Lublinie mała Anarchia aż pisnęła z powodu jej skubnięcia akurat w brzuszek. ![]()
__________________
http://henrykowka.wolfdog.org/ |
![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
K-Lee Family
|
![]()
Czy ktoś mógłby mi tą książkę pożyczyć??
![]() Będę wdzięczna, mogłabym odebrać na kaszubskim spotkaniu i odesłać pocztą lub oddać przy następnym spotkaniu ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Member
Join Date: Feb 2008
Location: Stargard
Posts: 757
|
![]()
Dla zainteresownych- książka jest dostępna na Allegro za fajną cenę- 16 zł bez kosztów przesylki. Żeby ją znaleźc wystarczy wpisac w wyszukiwarce tytul bez polskich znaków. Jeszcze jest 7 na stanie. Książki są ponoc nowe ze sklepu zoologicznego. Ja już kupiłam
![]() Pozdrawiam. |
![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
![]()
Zauważyłam, że w przypadku spotkań z psami starszymi i większymi od siebie, Łowca oprócz wysyłania szeregu typowych sygnałów, robi jeszcze prześmieszną (dla nas - ludzi) minę. Wygląda to jak coś w rodzaju "uśmiechu", a nam się to kojarzy z wyrazem "twarzy" mówiącym; "spójrz jestem taaakim malutkim ścieniaćkiem, nie rób mi nic złego.
![]() Zauważyliście podobne reakcje? Tutaj "normalna" mina Łowcy; ![]() A tutaj przy próbie "dostawiania" się do gałęzi, którą bawił się pies moich rodziców - stary i zmierzły (bo schorowany trochę) i w dodatku zazdrosny jeszcze o Łowcę. ![]() ![]() Kaczor Donald wysiada normalnie. ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#31 |
VIP Member
|
![]()
To charakterystyczna "mina", występująca właśnie a takich, jak opisałaś sytuacjach oraz jeszcze w paru innych. Samiec próbujący przypodobać się suce tez ma takie ściągnięte kąciki warg - zobaczysz to ona większości zdjęć ilustrujących randki
![]() Kolejna sytacja jest stres- tu akurat polecam obejrzeć zdjęcia z ringów wystawowych ![]() nie wiem czy zagląda tu jeszcze Maria- autorka etogramu psowatych ale chyba byłaby szczęsliwa z nowego, tak uważnego "dogobservera" ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Junior Member
Join Date: Apr 2009
Location: Katowice
Posts: 243
|
![]()
[quote=Gaga;198204]To charakterystyczna "mina", występująca właśnie a takich, jak opisałaś sytuacjach oraz jeszcze w paru innych. Samiec próbujący przypodobać się suce tez ma takie ściągnięte kąciki warg - zobaczysz to ona większości zdjęć ilustrujących randki
![]() Poniżej Dingo uspakaja Rudą ![]() mumekiruda.JPG Last edited by atah; 06-09-2009 at 11:42. |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|