Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wystawy

Wystawy Nasze sukcesy wystawowe, jak przygotować CzW, jak wystawiać....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 25-05-2007, 19:09   #1
Narvana
love and terror
 
Narvana's Avatar
 
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
Default Wroclaw - 26.05.2007

Maria, ja bede na tej wystawie. Z Garuda oczywiscie
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Reply With Quote
Old 25-05-2007, 19:18   #2
maria_i_wilk
Junior Member
 
maria_i_wilk's Avatar
 
Join Date: Dec 2003
Posts: 387
Default

a bedziesz brac udzial w tajemnym sprawdzaniu instynktu? (cokolwiek to oznacza, jest na info o tej wystawie zwiazku kynologicznegu).
maria i wufi
maria_i_wilk jest offline   Reply With Quote
Old 25-05-2007, 19:22   #3
sssmok
Gorthan's WeReWoLf
 
sssmok's Avatar
 
Join Date: Oct 2006
Location: Wilkołaki
Posts: 1,828
Send a message via Skype™ to sssmok Send Message via Gadu Gadu to sssmok
Default

Quote:
Originally Posted by maria_i_wilk View Post
a bedziesz brac udzial w tajemnym sprawdzaniu instynktu? (cokolwiek to oznacza, jest na info o tej wystawie zwiazku kynologicznegu).
maria i wufi
rasy psow do testu:
" PRÓBA INSTYNKTU PSA PASTERSKIEGFO (PIP) - HERDING INSTINCT (PIP)
Próba jest organizowana dla psów i suk z grupy ras: border collie, owczarek szetlandzki, owczarek szkocki długo- i krótkowłosy, bearded collie, owczarek staroangielski bobtail, welsh corgi pembroke i cardigan w wieku powyżej 9 miesięcy."

ani slowa o CsV
__________________

Forum to nie rzeczywistość...
A to, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
sssmok jest offline   Reply With Quote
Old 25-05-2007, 21:01   #4
Narvana
love and terror
 
Narvana's Avatar
 
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
Default

We Wrocku bedzie baby?
to mala wystawa, wiec moze i jest...
Wiecej w Czechach czy na Slowacji... np. Nitra
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Reply With Quote
Old 25-05-2007, 19:20   #5
sssmok
Gorthan's WeReWoLf
 
sssmok's Avatar
 
Join Date: Oct 2006
Location: Wilkołaki
Posts: 1,828
Send a message via Skype™ to sssmok Send Message via Gadu Gadu to sssmok
Default

Quote:
Originally Posted by Narvana View Post
Maria, ja bede na tej wystawie. Z Garuda oczywiscie
Zdarzaja sie jeszcze w Polsce jakies wystawy w klasie baby, czy to wyjatek?
__________________

Forum to nie rzeczywistość...
A to, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
sssmok jest offline   Reply With Quote
Old 25-05-2007, 22:20   #6
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by sssmok View Post
Zdarzaja sie jeszcze w Polsce jakies wystawy w klasie baby, czy to wyjatek?
Niestety od jakiegos czasu pozwalaja u nas sedziowac baby jedynie na klubowkach i wystawach specjalnych. Wiec teraz szanse macie jeszcze w Polsce na klubowce w Lodzie (polowa wrzesnia - polecam, bo 'prestige' wystawy duzy). No ale tam juz i tak pojdziecie w szczeniakach...
A jak chcecie cos VERY SPECIAL to pomysl nad Bratyslawa w polowie sierpnia. W piatek (sobote rano?) wieczorem bedzie specjalna wystawa CzW organizowana z okazji 25-lecia klubu CzW, a potem w weekend dwie wystawy miedzynarodowe (jedna w sobote, druga w niedziele). Czyli jeden wyjazd = jeden weekend = 3 wystawy. I na wszystkich jest klasa baby...no i mozna dostac ocene od speca...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 25-05-2007, 22:31   #7
Narvana
love and terror
 
Narvana's Avatar
 
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
Default

Quote:
Wilczaki oceniane są w sobotę, ściślej mówiąz jedna wilczaczka- Garuda
Zwykle czw ida na poczatjku a ocenanie w rngach zaczyna sie od 10.00. Więc jesli chcesz zobaczyć Garude w ruchu to chyba powinnaś byc tam na 10
My juz we Wrocku jestesmy od paru godzin U Gii
A jutro jestesmy na 7.30...
A wilczaki chyba sa oceniane jako 3... Ale nie jestem pewna-tak bylo napisane na stronie Wroclawia... (chyba? :P )
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Reply With Quote
Old 26-05-2007, 15:26   #8
maria_i_wilk
Junior Member
 
maria_i_wilk's Avatar
 
Join Date: Dec 2003
Posts: 387
Default

ja juz wrocilam, przywitalam sie z jednym goracym noskiem, wyplukalam trawe z klapkow, otworzylam okno i na goraco relacjonuje. nie wiem, od czego zaczac.

po pierwsze - spoznilam sie, bylo po prezentacji.

po drugie jak sie przyjrzec, to... ja bylam tak spieta, ze przedstawilam sie tylko marzenie ;o)

wiecie, wilczaki widuje juz od lat, a sie jakos do tej pory nie zlozylo, zeby je zobaczyc...

garuda nie gryzla po rekach. nie szczypnela nawet. w ogole dala sie glasnac, ale jakby nie zauwazyla mnie za szczegolnie. byla skoncentrowana na czym innym. (dziewczyny moge was tylko przeprosic za moją malą towarzyskość, ale rozumiecie, że probowalam przyjrzec sie garudzie. ;o)

marzena pozwolila mi sie przejsc ze swoim psem, a ja sie patrzylam, co mloda robi. i pozwalam jej to robic. tak sie najlepiej pies uspokaja, a dla mnie, czlowieka, jest okazja zobaczyc, na co zwraca uwage, gdzie sie zatrzymuje i po co, oraz kiedy odskakuje i kiedy przyspiesza. przemierzalysmy tak wieksza czesc trawiastych poboczy, do ogrodzenia. tam sie ruda zatrzymywala, z przednimi lapami wspietymi na cos i wpatrywala sie w to cos poza plotem. na cmokanie reagowala, choc nie jest tego nauczona. w ogole nie bylo problemu, zeby sie do niej przebic z proba zwracania uwagi na czlowieka. jest bardzo nastawiona na uwage, ale nie na wspolprace, bo jeszcze chyba nie jest nauczona, ze jej sie to oplaci, nie ufa, ze za kazdym razem i bardziej niz to, co sama znajduje w srodowisku. no i nie zna jeszcze ewidentnie jednoznacznych sygnalow. no przynajmniej nie w warunkach, gdy mnostwo mocnych bodzcow wokol rozprasza uwage i odwraca ja od czlowieka.

garuda wilczak jest jak mocno oprogramowane zwierze. taki wilk. ale nie tylko. ma w genach potencjal, jaki niosa geny owczarka. i dlatego
mloda mozna podsumowac jednym zdaniem - ma gigantyczne zdolnosci adaptacyjne i przed soba jeszcze duzo czasu i wszystko jest mozliwe. w przeciwienstwie do wilka, ktory znajduje sie w jakby pulapce utworzonej przez usztywnienie zachowan, i nie mozna by oczekiwac po nim, ze umialby obecnie przystosowac sie do drastycznej zmiany srodowiska i przezyc. a wilczak moglby. mozna powiedziec, ze wilczak to wilk, ktory moze nauczyc sie sobie radzic w warunkach cywilizacji czlowieka.

robilysmy te trasy wokol terenow wiele razy. i ani razu wilczaczka nie pociagnela mnie z sila huskiego. husky przyszedl mi do glowy, bo tez na pewno priorytetem bylboby dla niego dotarcie do plota. ja to nazywam - zwiedzenie granic. ale choc preferencje - dotarcie do granic byly podobne, to calkiem inne jest zachowanie juz na miejscu. Wilczak - wypratruje, nastawia sie na uwage, (czy cos zagraza STAMTAD). a husky chcialby dotrzec TAM.

roznic w zachowaniu jest wiele, ale jedno bylo takie samo. zachwycajace, wzruszajace spojrzenie bursztynowych oczu, ktore, gdy na ciebie patrza, wiesz, ze cie widza. i tylko ciebie. :O) zacyznam rozumiec, o czym pisze gaga. ja majac dosc trudne poczatki w nawiazaniu kontaktu z moim huskiem myslalam, ze wiem, o czym pisze. ale wiem chyba dopiero teraz. inny jest wilczak. w oczach ma bardziej wilka niz husky, ale nawiazanie kontaktu z oboma tymi rasami, z ktorych kazda moze zyc w swoim swiecie, a czlowiek nie musi jej byc potrzebny, daje nieslychana frajde.

a mialo byc o ruchu.

bedzie bardzo krotko. wilczy klus, na mocno przykucnietych nogach mial byc we wzorcu opisany, tak? (popraw mnie przemku). a ja widze, ze ten klus, nisko na lapach, jest wtedy, gdy wilk sie przemyka. z braku dluzszych przemyslen nie znajduje bardziej odpowiedniego okreslenia. tak kilka razy pobiegla przy mnie garuda (smycz nie dluzsza niz 1,5m.) z ruchu widzialam u niej tez ruch fretki, gdy jak waz o niezmierzonym temperanmencie wijac sie wpada i wypada z wody. te ich lapy (ich, znaczy wilkow) sa nieslychanie sprawnie pooczepiane miesniami. ;o)))))

o wilczym klusie na razie nic nie powiem.
maria i wufi
maria_i_wilk jest offline   Reply With Quote
Old 26-05-2007, 17:22   #9
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by maria_i_wilk View Post
ja juz wrocilam, przywitalam sie z jednym goracym noskiem, wyplukalam trawe z klapkow, otworzylam okno i na goraco relacjonuje. nie wiem, od czego zaczac.
No to ja teraz wrzucam relacje Marzeny...

"1 miejsce
doskonala
super opis
Zw. mlodziezy
Zw. rasy
skonczenie championatu
medal
puchar"

Jeszcze gdyby byla "karma" to mialyby komplet koncertu zyczen....
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 27-05-2007, 15:10   #10
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by maria_i_wilk View Post
garuda nie gryzla po rekach. nie szczypnela nawet. w ogole dala sie glasnac, ale jakby nie zauwazyla mnie za szczegolnie. byla skoncentrowana na czym innym.
Dlaczego miala gryźć po rękach? Nie jest juz małym szczeniaczkiem a Ty byłas jej obca Teraz jest w wieku gdy wie, że Marzena jest TU a ona na tyle wydoroślała, że sama może eksplorowac otoczenie Dystnas (gdy jest luzem) prawdopodobnie i tak jest na etapie jeszcze bardzo młodej suki, będzie sie zwiększał wraz z upływem czasu. Później regulowany będzie tym co teraz Marzena wprowadzi.Bo teraz jest czas na narzucanie sie młodemu wilczakowi, przypominanie mu co chwila, że tutaj jesteśmy i o tym nie należy zapominać



Quote:
marzena pozwolila mi sie przejsc ze swoim psem, a ja sie patrzylam, co mloda robi. i pozwalam jej to robic. tak sie najlepiej pies uspokaja, a dla mnie, czlowieka, jest okazja zobaczyc, na co zwraca uwage, gdzie sie zatrzymuje i po co, oraz kiedy odskakuje i kiedy przyspiesza.
Kontrolowałaś pozycję i ustawienie obserwatora czy poszłaś na żywioł i zajęłaś po prostu pozycję człowieka trzymającego smycz?

Quote:
przemierzalysmy tak wieksza czesc trawiastych poboczy, do ogrodzenia. tam sie ruda zatrzymywala, z przednimi lapami wspietymi na cos i wpatrywala sie w to cos poza plotem. na cmokanie reagowala, choc nie jest tego nauczona. w ogole nie bylo problemu, zeby sie do niej przebic z proba zwracania uwagi na czlowieka. jest bardzo nastawiona na uwage,
Zachowanie jak najbardziej charakterystyczne A uszy? Co robiły uszy?


Quote:
nawiazanie kontaktu z oboma tymi rasami, z ktorych kazda moze zyc w swoim swiecie, a czlowiek nie musi jej byc potrzebny, daje nieslychana frajde.
Dokładnie tak! Świat zawsze będzie super interesujący, pies, który nie niesie w sobie jakiegos chorobliwego, nienaturalnego lęku będzie sie wyciągał całym sobą na zewnątrz. Ale będąc jednoczesnie częścią stada zawsze pozostanie w kontakcie z tym stadem. Od człowieka jednak zależy, od jego pracy w tym młodym okresie, na ile silnie wilczak chce na tym niewiedzialnym sznurku pozostać
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 03:32.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org