Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Z życia wzięte....

Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 08-08-2007, 22:05   #1
aneta1
Member
 
aneta1's Avatar
 
Join Date: Mar 2007
Location: Będzin
Posts: 708
Send a message via Skype™ to aneta1 Send Message via Gadu Gadu to aneta1
Default CzW pozytywna inteligencja

CzW inteligentny jest to wiecie Wy i Ja, ale tak na prawdę dopiero teraz zaczynam sie o tym przekonywać
to że otwiera drzwi to pryszcz
to że zanim to zrobi najpierw dzwoni dzwonkiem to już poziom wyżej
ale to co Hera zrobiła dzisiaj to zupełnie mnie zatkało Dzień spędzaliśmy nad wodą Hera zupełnie nie miała ochoty na kąpiel (choć nie wiadomo czemu) więc mądra pani postanowiła że piesek i tak się wykąpie i tak Myk na ręce i po wcześniejszym lekkim zmoczeniu na głęboką wodę Pies pływa pani szczęśliwa nagle kłapnięcie pyskiem i moja ręka została zaciśnięta w szczękach Hera postanowiła że jak nie rozumie innych znaków to sama doprowadzi mnie do brzegu i dopiero na brzegu bez mojej pomocy puściła moją rękę Muszę wam powiedzieć że nie było to złapanie takie jak przy zabawie tylko takie poważniejsze które na chwilę mnie zmroziło ale przez ciekawość co będzie dalej nie ingerowałam chociaż ból był ostry Na ręce zostały mi fioletowe wgłębienia po kłach które przemieniły się duże siniaki
A jakie wy mieliście pozytywne objawy inteligencji waszych pociech , bo niszczycielskich na tym forum jest aż za dużo
__________________


aneta1 jest offline   Reply With Quote
Old 09-08-2007, 09:45   #2
Louve
Wilcza Saga
 
Louve's Avatar
 
Join Date: Jul 2007
Location: Częstochowa/Rzeszów
Posts: 809
Default

Cora na razie próbuje otwierać drzwi i włazić do wanny, ale jest za niska
Louve jest offline   Reply With Quote
Old 01-09-2007, 15:51   #3
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by aneta1 View Post
A jakie wy mieliście pozytywne objawy inteligencji waszych pociech , bo niszczycielskich na tym forum jest aż za dużo
Oj, o tym mozna by pisac cale powiesci... Jak mam czas to czasem cos naskrobie... Niestety ostatnio nie tyle ile bym chciala....
Ale tu jest kilka z nich:

2005.04.05 - Skamieniały wilczak

2005.03.29 - Spływ Nysą

2005.03.12 - Prawdziwy gentleman

2004.10.20 - Akcja protestacyjna

2003.06.05 - A jednak owczarek....

2000.09.28 - Pomysłowy Dobromir
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 04-09-2007, 16:13   #4
sssmok
Gorthan's WeReWoLf
 
sssmok's Avatar
 
Join Date: Oct 2006
Location: Wilkołaki
Posts: 1,828
Send a message via Skype™ to sssmok Send Message via Gadu Gadu to sssmok
Default

Quote:
Originally Posted by aneta1 View Post
CzW inteligentny jest to wiecie Wy i Ja, ale tak na prawdę dopiero teraz zaczynam sie o tym przekonywać
to że otwiera drzwi to pryszcz
to że zanim to zrobi najpierw dzwoni dzwonkiem to już poziom wyżej
ale to co Hera zrobiła dzisiaj to zupełnie mnie zatkało Dzień spędzaliśmy nad wodą Hera zupełnie nie miała ochoty na kąpiel (choć nie wiadomo czemu) więc mądra pani postanowiła że piesek i tak się wykąpie i tak Myk na ręce i po wcześniejszym lekkim zmoczeniu na głęboką wodę Pies pływa pani szczęśliwa nagle kłapnięcie pyskiem i moja ręka została zaciśnięta w szczękach Hera postanowiła że jak nie rozumie innych znaków to sama doprowadzi mnie do brzegu i dopiero na brzegu bez mojej pomocy puściła moją rękę Muszę wam powiedzieć że nie było to złapanie takie jak przy zabawie tylko takie poważniejsze które na chwilę mnie zmroziło ale przez ciekawość co będzie dalej nie ingerowałam chociaż ból był ostry Na ręce zostały mi fioletowe wgłębienia po kłach które przemieniły się duże siniaki
A jakie wy mieliście pozytywne objawy inteligencji waszych pociech , bo niszczycielskich na tym forum jest aż za dużo
Pare dni temu mialam bardzo podobna sytuacje. Jabber od jakiegos czasu jest chory i jezdzimy na zastrzyki. Ostatnia wizyta skonczyla sie zastrzykiem w zadek. Oczywiscie przytulilam psa i zaczelam masowac. Jabber odwrocil glowe, zlapal mnie zebami za reke, odsunal ja i stal tak patrzac na mnie. Jak zalapalam o co chodzi puscil
Nie bylo to ugryzienie tylko delikatne pokazanie, ze nie chce, zebym to robila.
__________________

Forum to nie rzeczywistość...
A to, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
sssmok jest offline   Reply With Quote
Old 04-09-2007, 16:55   #5
anetawron
Licho nie śpi...
 
anetawron's Avatar
 
Join Date: Dec 2006
Location: Kanie
Posts: 490
Send a message via ICQ to anetawron
Default

Wczoraj Ali nudził się okropnie (ja zajęta końmi nie zwracałam na niego uwagi) więc szczenię wlazło na stół na ganku, przejrzało wszystkie papiery, opróżniło talerzyki i kubeczki i chciało wejść wyżej... No ale niestety wywaliło wielki, ciężki stół i samo się nim przygniotło. Lamentu narobiło strasznie dużo. Akurat przyjechała koleżanka która jest wetką, podeszła do Alego siedzącego ze zbolałą minką, podniesioną łapką i głośno mówiącego aaaauuuuu, aaaauuuuu, aaaauuuu ... i zaczęła się żalić nad sierotką... "jaki biedny piesek, pokaż co się stało, biedactwo skórkę z łapki zdało, oj biedny, biedny piesek..." na te słowa Ali zerwał się i odtańczył swój taniec radości podskakując na czterech łapkach, ciesząc się i zapominając, że coś boli , kiedy koleżanka odwróciła od niego wzrok Ali znów usiadł, podniósł łapkę i co chwila na nią zerkając jeszcze głośniej krzyczał... aaauuuuu, aaaauuu, aaauuuu...
anetawron jest offline   Reply With Quote
Old 04-09-2007, 17:42   #6
sssmok
Gorthan's WeReWoLf
 
sssmok's Avatar
 
Join Date: Oct 2006
Location: Wilkołaki
Posts: 1,828
Send a message via Skype™ to sssmok Send Message via Gadu Gadu to sssmok
Default

Dla Jabba to standard
Zawsze jak cos sie stanie robi Auuuu i pokazuje czesc ciala, ktora go boli. Musze obejrzec, wymasowac i przytulic (czasami nawet pocalowac) Jak stwierdzam nic sie nie stalo, ok - pies biegnie dalej juz normalnie.
Moze i mam mazgaja, ale zawsze jak cokolwiek sie stanie pies przylatuje do mnie i pokazuje, a ja moge na spokojnie obejrzec, bo grzecznie stoi i czeka.
__________________

Forum to nie rzeczywistość...
A to, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
sssmok jest offline   Reply With Quote
Old 04-09-2007, 18:31   #7
shaluka
Wilczy Duch
 
shaluka's Avatar
 
Join Date: May 2007
Location: Sulejów
Posts: 1,439
Send a message via ICQ to shaluka Send a message via Skype™ to shaluka
Default

Mi moj głodomor tez ostatnio wywinął numer.. a mianowicie:
Karma jej i Balego jest chowana za drzwiami w domu prowadzacymi do piwnicy(na pierwszych stopniach na samej gorze). Drzwi sa niezwykle mocne,nawet mi jest czasem tudno je otworzyc,po nizej jest zejscie do pieca,ktory stoi w osobnym pomieszczeniu,oddzielony drzwiami,ktore zawsze sa zamkniete,natomiast by do niego se dostac trzeba zejsc po jeszcz enie wyremontowanych schodach i otworzyc kolejnetrudne tak samo do otworzenia drzwi. Mala oczywiscie tego dokonala i dostala sie do karmy,wszamujac stanowczo za duzo,przez co musiala miec mala glodowke...ale zastanawia mnie co ja podkusilo,czyzby miala tak swietny wech? Bo mury mamu baardzo grube jak w starym budownictwie,dworkow czyli jest i slaba wentylacja,a wilgoc tam i zapach,dymu,unoszocy sie pokruszony wegiel robia swoje i jest ciezko tam oddychac,wystarczy ze ide tylko dorzucic do pieca a juz cala smierdze jakbym spedzial tam caly dzien...Wiec jak ona to wyniuchala.. albo wydedukowala....

Wkazdym badz razie zeby bylo smeiszniej jedyne co ja zdradzilo to zapach karmy z pyska,a przeciez w ten dzien dostawala tylko surwe mieska z warzywkami...ehh ten moj kombinator dla jedzenia wszytko
__________________

"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."

Last edited by shaluka; 04-09-2007 at 18:54.
shaluka jest offline   Reply With Quote
Old 04-09-2007, 20:16   #8
sssmok
Gorthan's WeReWoLf
 
sssmok's Avatar
 
Join Date: Oct 2006
Location: Wilkołaki
Posts: 1,828
Send a message via Skype™ to sssmok Send Message via Gadu Gadu to sssmok
Default

Co to za karma???? Moj to tylko za miesem tak szaleje :P
__________________

Forum to nie rzeczywistość...
A to, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
sssmok jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 15:00.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org