| 
 
 | 
		
			
  | 
	|||||||
| Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW | 
![]()  | 
	
	
| 
		 | 
	Thread Tools | Display Modes | 
| 
			
			 | 
		#1 | 
| 
			
			 Distinguished Member 
			
			
			
				
			
			Join Date: Aug 2004 
				Location: Kraków 
				
				
					Posts: 3,509
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Widzieliście kiedyś wilczaka pełnego winy? I jak tu się na Szarą gniewać, gdy tak spojrzy wymownie...  
		
		
		
		
		
		
		
	![]()  
		 | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#2 | 
| 
			
			 VIP Member 
			
			
			
				
			
			
	 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			O matko! Co wyscie jej zrobili???? Przeciez wpedzanei psa w taki stan psychiczny to sie nadaje do powiadomienia TOZ-u!!! Serce sie kraje jak sie na nia patrzy......Rona napisz prosze szybciutko ze to nie tak na powaznie   
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
		
	;p  | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#3 | 
| 
			
			 Junior Member 
			
			
			
				
			
			
	 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			"Nigdy więcej nie patrz na mnie takim wzrokiem" racja, serce się kraja  
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	"Masz ¶wira to go hoduj." John Irving-Hotel New Hampshire Człowiek-wilk.  | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#4 | |
| 
			
			 Distinguished Member 
			
			
			
				
			
			Join Date: Aug 2004 
				Location: Kraków 
				
				
					Posts: 3,509
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Quote: 
	
 Tym razem Szara zaczęła przyjmować pozy "biedej suni" po tym, jak Halszka dość dosadnie powiedziała jej co sądzi o psach, które wyciągją człowieka na spacer co dwie godziny.... To są po prostu stare, znajome "gierki", żeby zmiekczyć serce państwa i poskarżyć się, że ją spotkała niesprawiedliwość   No bo kto mógłby  się oprzec takiej żałości....
		 | 
|
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#5 | |
| 
			
			 Distinguished Member 
			
			
			
				
			
			Join Date: Jan 2004 
				Location: Supraśl/Poznań 
				
				
					Posts: 2,513
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Quote: 
	
   Znam takie spojrzenie psich oczu, oj znam.... wracam kiedyś do domu (gdy jeszcze nie bylo z nami Varga), a nasz drugi pies, Bingo nie-wilczak, jakos tak mnie wita... ale tak nie zbyt wylewnie, jak to zwykle robił... minę też ma nietegą... czyli cos przeskrobał ![]() Pozdr.  | 
|
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#6 | |
| 
			
			 Distinguished Member 
			
			
			
				
			
			Join Date: Aug 2004 
				Location: Kraków 
				
				
					Posts: 3,509
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Quote: 
	
  
		 | 
|
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#7 | |
| 
			
			 Distinguished Member 
			
			
			
				
			
			Join Date: Jan 2004 
				Location: Supraśl/Poznań 
				
				
					Posts: 2,513
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Quote: 
	
   Bingol miał taki okres w sowim zyciu, że chyba z cztery takiego typu ptaszki zjadł... tzn. zostało z nich trpche piórek i platiku  )
		 | 
|
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#8 | 
| 
			
			 Galicyjski Wilk 
			
			
			
				
			
			Join Date: Oct 2004 
				Location: Kraków 
				
				
					Posts: 1,124
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			mówiąc o oczach...oto wyraz oczu psa który wie że wykopał ulubiony krzew pani, jest brudny bo w wykopanej jamie sie wytarzał ui czeka co z tego wszystkiego wyniknie... 
		
		
		
		
		
		
		
	![]() zobaczył że nic mu nie grozi...może nawet ktoś będzie z niego dumny?? ![]() na końcu odprowadzenie do drzwi...zwiałam z aparatem bo bałam się że zacznie się brudas łasić  
		 | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#9 | 
| 
			
			 love and terror 
			
			
			
				
			
			Join Date: Jul 2004 
				Location: Twardogóra/Gdańsk 
				
				
					Posts: 3,861
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Foteczki Ronka swietne   
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
		
	Magda-ile wasz CzW ma miesiecy? Taka duza juz!  | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#10 | |
| 
			
			 Distinguished Member 
			
			
			
				
			
			Join Date: Aug 2004 
				Location: Kraków 
				
				
					Posts: 3,509
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Quote: 
	
  | 
|
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#11 | ||
| 
			
			 Galicyjski Wilk 
			
			
			
				
			
			Join Date: Oct 2004 
				Location: Kraków 
				
				
					Posts: 1,124
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Quote: 
	
 Quote: 
	
 a co do łobuzerskiej mordki Dony, to idealnie pokozuje jej usposobienie.!! toz to łobuz nad łobuzy, przez 3 min nie usiedzi na miejscu i tylko patrzy jak by tu jakiegoś figla splatać. do histori przejdzie jak jechałysmy na szkolenia, piesek grzecznie siedzi na tylnimj siedzeniu, ja wyjechałam za bramę wysiadłm by ją zamknąć a w tym momęcie pies zatrzasnął sobie drzwi od środka.............a kluczyki w stacyjce..... nie miałam zielonego pojęcia gdzie są zapasowe, przekopałam wszystkie swoje torebki i szuflady w końcu znalazłam...w tym czasie w samochodzie działy sie dantejskie sceny...dobrze że samochód ma 26 lat i jest odporny na takie zachowanie.  | 
||
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
| Thread Tools | |
| Display Modes | |
		
  | 
	
		
  |