Łódź 6-7.05.2006

[Darek5]

Ja zycze wszystkim powodzenia, niestety w sobote wolny jestem dopiero po 14 wiec pewnie nie zdarze, ale we wrzesniu sobie nie odpuszcze
Pozdrawiam

[Gaga]

Wrocilismy, odpoczelismy ( no jeszcze nie wszyscy), zabraklo Adama z Dragonem- przykro , Marka z Daphne ...buuuu... , Pinkowy...ale Daniel wzial Irrisiaka na otarcie lez. Na okrase za to mielismy Danute z Krzysztofem i Eurego...
O sedziowaniu napisze Margo bo to niezwyle ciekawa historia, do wszystkich emocji jeszcze dolaczyl sedzia z opisami i ocenami ze wlos sie na glowie jezy

Teraz lista obecnosci zapowiedzianych gosci:
DarekS usprawiedliwiony ale nie do konca: na finaly zdazylbys spokojnie
Manu z Waldkiem - bylo nam bardzo milo Was poznac

Igienator ??? mam niejakie podejrzenia ze byles ale sie nie ujawniles..ale moze sie myle?
pozdrawiam
Gaga dociekliwa

[igienator]

Fajna była ta wystawa Tylko zanim ja znalazłem ring nr 3 to cały teren obszedłem. Eh, perspektywa spotkania CzW i pokazania ich tatusiowi ("Tak tato, to właśnie ta rasa którą planuję kupić") Była w stanie zwlec mnie z łóżka po 2,5h snu i zaprowadzić na prawie drugi koniec miasta. Ale warto było No cóż - gratuluję uczestnikom. A zwłaszcza zwycięzcom Bo widziałem że sędzia był ostry i raczej znał się na rzeczy

[Gaga]

Originalmente publicado por igienator

Fajna była ta wystawa Tylko zanim ja znalazłem ring nr 3 to cały teren obszedłem. Eh, perspektywa spotkania CzW i pokazania ich tatusiowi ("Tak tato, to właśnie ta rasa którą planuję kupić") Była w stanie zwlec mnie z łóżka po 2,5h snu i zaprowadzić na prawie drugi koniec miasta. Ale warto było No cóż - gratuluję uczestnikom. A zwłaszcza zwycięzcom Bo widziałem że sędzia był ostry i raczej znał się na rzeczy

No prosze! Czyli jednak! czemu zescie z Tata nie podeszli? Po ocenie poszlismy na tyl stadionu, psy biegaly, mozna bylo spokojnie porozmawiac, z psami sie zapoznac, bo przed ringiem to trudno...
Eeeee tammmm......
Gaga niepocieszona

[Darek5]

Gaga juz sie usprawiedliwiam
W soboty od rana mam do poludnia angielski i juz nie podoba mi sie to od jakiegos miesiaca bo sobota byla moim jedynym wolnym dniem A potem mialem spotkanie ze znajomymi z Warszawy.
Dzisiaj natomiast wystawialem labradora, natomiast w katalogu widzialem ze "Z Peronowki" zrobilo male "oblezenie"
Myslalem, ze dzisiaj jeszcze jakis wilczak sie pojawi, tak goscinnie lub z innych wzgledow, ale niestety nie widzialem.
Mam nadzieje, ze we wrzesniu bedzie dane mi Wam pokibicowac.
Pozdrawiam i jestem bardzo ciekawy historii z ocena Waszych psow bo na labradorach tez bylo ciekawie

[Darek5]

Mam jeszcze takie pytanie czy ktos moglby udostepnic zdjecia z tej wystawy???
Z gory dziekuje

[Gaga]

Hmm..no angielski to angielksi.. niech Ci bedzie...
Foty beda po niedzieli... ja nie mialam aparatu, Joasia musi oetchnac a Margo z Przemkiem dojechac do domu Chyba ze nasz obecny "incoguto" ?

[igienator]

Och no... No bo byłem "trochę" zmęczony więc siedziałem sobie na trawie i paliłem papierosy dla rozbudzenia, marząc jedynie o mocnej kawie Posiedziałem z 1,5 godzinki, chwilami wyłączając mózg i pojechałem pomóc tacie ścinać drzewa na działce, co czyniłem aż do dziś wieczór Ale można było mnie łatwo zauważyć, ot choćby poza nieobecnym spojrzeniem, po specyficznych potraktowanych chlorem spodniach domowej roboty ("...nikt na świecie nie ma takich spodni jak ja... ") No, ale na swoje usprawiedliwienie powiem że wysłałem koleżankę, która w przeciwieństwie do mnie sypia w nocy. Razem z jej durnym psem-przewodnikiem w komplecie. A przed następną jakąś wystawą postaram się jednak wyspać zamiast powtarzać do matury którą i tak zdam I zostać dłużej coby zamienić na spokojnie kilka słów

[Darek5]

Gaga a moze zdradzisz wyniki??? Jaka Twoj szary dostal ocene i opis, oczywiscie jesli moge o to zapytac

[Gaga]

Originalmente publicado por igienator

) Posiedziałem z 1,5 godzinki, chwilami wyłączając mózg i pojechałem pomóc tacie ścinać drzewa na działce, co czyniłem aż do dziś wieczór Ale można było mnie łatwo zauważyć, ot choćby poza nieobecnym spojrzeniem, po specyficznych potraktowanych chlorem spodniach domowej roboty ("...nikt na świecie nie ma takich spodni jak ja... ")

Czyli jednak! To juz wiem, widzialam Cie Jak rozumiem osobiscie nie zachecalam do kontaktow prezentujac styl mojej rozmowy z Cheyem , kazdy by wymiekl

DarekS - wyniki beda niebawem , ja moge odpowiedziec za siebie: Cheitan w mlodziezy dostal "co cesarskie-cesarzowi" czyli Zwyciestwo Mlodziezy i co prawda Mlodziezowy Championat Polski zakonczyl tydzien wczesniej ale w Łodzi na zakonczenie dostal deser-pucharek bo stanal na III miesjcu w BISach Juniorow I Grupy

[igienator]

Ee Cheitan zachowywał się prowokująco to i trzeba było z nim ostrzej pogadać Ale i tak oswiągnąłem swój cel. Przekonałem rodziców do kupna wilczaka. Tzn tatę - a tata mamę. Teraz muszę "tylko" rzucić palenie Mama mówi że moje zdrowie jest najwazniejsze

[Darek5]

Originalmente publicado por Gaga

DarekS - wyniki beda niebawem , ja moge odpowiedziec za siebie: Cheitan w mlodziezy dostal "co cesarskie-cesarzowi" czyli Zwyciestwo Mlodziezy i co prawda Mlodziezowy Championat Polski zakonczyl tydzien wczesniej ale w Łodzi na zakonczenie dostal deser-pucharek bo stanal na III miesjcu w BISach Juniorow I Grupy

No to gratuluje

[Rona]

Originalmente publicado por igienator

Przekonałem rodziców do kupna wilczaka. Tzn tatę - a tata mamę. Teraz muszę "tylko" rzucić palenie Mama mówi że moje zdrowie jest najwazniejsze

Mama musi być bardzo rozsądną osobą i jak sam widzisz, juz troszczy się o zdrowie Twojego wilczaka No bo jak tu narażać ukochane zwierzę na wdychanie dymu tytoniowego! Nie mówiąc juz o tym, że duże dawki dymu z papierosów mogłyby przytępić wilczakowi węch i wtedy nici z tropienia

Zaraz mnie tu niektórzy palacze "zlinczują" , ale co mi tam Zdrowie młodzieży i wilczaków ważniejsze!

NB Twoje piękne zdjęcie jest na forum "Wilków z Polskiego Dworu"! Poznałam po spodniach

[igienator]

Ojezu.... Ale ja strasznie wyszedłem
No cóż, to jeszcze tylko takie drobiazgi jak matura z wosu, geografii, ustny polski i angielski no i można rzucać w spokoju

[Konrad:)]

TAKICH TRZECH, JAK NAS DWÓCH, TO NIE MA ANI JEDNEGO. EURY i ELIGO - na wystawach na razie w charakterze publiczności

[Konrad:)]

Sorry, dopiero zaczynam kombinować z dołączaniem zdjęć i coś mi się pomyliło; może tym razem będzie dobrze, bo w poście: "TAKICH TRZECH, JAK NAS DWÓCH, TO NIE MA ANI JEDNEGO - EURY i ELIGO" najpierw dołączyłem za małe zdjęcie, a jak chciałem je zmienić na większe, nic z tego nie wyszło .
Krzysiek

[Darek5]

Konrad spoko ja jeszcze sam nie rozszyfrowalem sztuki "wrzucania" zdjec na forum
No szkoda, ze nie moglem wpasc, mam nadzieje ze we wrzesniu tez sie pojwicie ale juz na ringu.
Pozdrawiam

A zdjecie calkiem nie zle, a ten dorosly pies to kto???

[Konrad:)]

Dewi z Peronówki- wielka miłość Eurego od czasu dwóch wystaw: w Nowym Dworze i w Łodzi. Pod logo "Konrad" występują obdarowani pieskiem rodzice Konrada: Danka&Krzysiek.

[igienator]

Ej no z tym zdjęciem to nie jest takie skomplikowane.
1. Wrzucasz zdjęcie np na http://imageshack.us albo gdziekolwiek
I tam albo masz już tagi bbcode albo w znacznikach piszesz tak:

[Manu]

Cześć, znowu przepraszająco, że tak późno... ale chciałam napisać, że szalenie było mi miło poznać Gagę, Joasię, Przemka i Daniela ! No bo Margo to w sumie znałam... Resztę, których imion nie zapamiętałam, też pozdrawiam !

Utwierdziłam się na tej wystawie się w przekonaniu, że wilczaki to taka moja skryta miłość i jestem ciekawa, co przyszłość (choćby daleka) przyniesie w tym temacie...

Zdjęć mam sporo (ale psów, nie ludzi), tylko nie wiem, kiedy je jakoś udostępnię... Ale kiedy to się stanie, to dam Wam znać Chyba, że po prostu w pomniejszonej wersji wyślę komuś na pojemną skrzynkę i ktoś z Was wrzuci je na ImageShack..?