![]() |
![]() |
|
Żywienie i zdrowie Czym żywić wilczaka, informacje o karmach i pomysły na smakołyki, jak szczepić i co robić, gdy pies zachoruje.... |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
![]() |
#1 |
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | ||
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
![]() Quote:
Quote:
Btw Sssmok - gratulacje! ![]() |
||
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
![]()
No pies to przez długi czas nie mógł dojść do siebie. Potem był totalnie zdezorientowany i przez nastepny tydzień nie mogłem go zostawic na 5 sekund samego. nie było mowy nawet o odejsciu na kilka metrów jak był przywiazany bo cały czas było wycie. Co do mnie to miałem trochę biegania po lekarzach i wizyty w szpitalach. Ale o moim oku już pisałem. Czambor dostał głupiego jasia i nastepnie został uśpiony bo wet chciał porobić mu badania w zwiazku z jego zatruciem i teraz jak wiem szczeniacką kulawizną. Wet podejrzewał dysplazje i taką też stwierdził na postawie źle wykonanego zdjecia i książki. Teraz jest to dla mnie smieszne ale wtedy nie było. Pies dostał potem coś na wybudzenie ale był totalnie zdezorientowany i nie wiedział kompletnie co się wkoło niego dzieje. Teraz jak robiłem badanie u dr. Siembiedy pies dostał tylko głupiego jasia i wszystko było OK. Fakt, ze dojście do normalności trochę trwało ale nie było z tym żadnych problemów.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Gorthan's WeReWoLf
|
![]() Quote:
Ja boje sie problemow z samym zasypianiem i wybudzeniem. Napracowalam sie w lecznicach i napatrzylam na rozne przypadki. Dlatego pomimo robienia wczesniej badan, zawsze mam obawy przed narkoza, bo nigdy nie wiadomo jak sie potoczy... |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Moderator
|
![]()
a co konkretne podaja dla Waszych psow? bo mow wet ( robil 6 wilczakow HD) to kazdemu musial dodac dodatkowa doze bo za malo bylo. a przy wydawaniu wynikow juz pies sam byl przytomny i nawet chodzil
|
![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Senior Member
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
|
![]() Quote:
![]() Z tego co mówiła mi wetka - długo nie chciał zasnąć i dostał "końską dawkę. A niecałe 50 min po zdjęciach wchodził sam na 3 piętro.
__________________
IMBUSEK4, IMBUSEK3, IMBUSEK2, IMBUSEK1, IMBUSEK, szasztin szasztinphoto, szasztinphoto1 |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Gorthan's WeReWoLf
|
![]()
U nas byl najpierw lekki glupi jas, a potem narkamon (czyli standardowo). Jabber zasnal juz po polowie dawki. Wybudzil sie po niecałej godzinie, ale calkowicie trzezwy byl po jakichs 5.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Member
Join Date: Feb 2008
Location: Stargard
Posts: 757
|
![]() W Polsce standardowo premedykuje się ksylazyną z dodoatkiem atropiny (czasem dają też diazepam żeby zmniejszyć dawkę ksylazyny), a potem ketamina. Tak robi chyba 90% wetów, reszta przypadków to ci, którzy mają wziewkę- tu halotan jest najpopularniejszy. |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
![]()
Końska dawka jest dobra. Wet dał czamborowi dawke na 60 kilo bo tak go ocenił na oko jako Onka. Nie ripostowałem bo wiedziałem, ze wtedy zadziała. Praktycznie to było o 80 % więcej niż na wage.
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
|