Précédent   Wolfdog.org forum > Polski > Różne

Różne O wszystkim co jest związane z CzW

Réponse
 
Outils de la discussion Modes d'affichage
Vieux 14/09/2006, 03h54   #21
konek
Member
 
Avatar de konek
 
Date d'inscription: September 2003
Localisation: Bystrzejowice
Messages: 712
Envoyer un message via Skype™ à konek
Par défaut

Takie Felek przygotował powitanie dla Eresh.


Potem Czarny przywłaszczył sobie jej miseczki


potem nie było gdzie spać bo Feluś zajął wyrko

Jednym słowem koty były okrutnie rozpuszczone przez .... Maxa. Felek uwielbiał spać na jego szyi. A Max aby go nie ruszyć leżał jak trusia.
W tej chwili Eresh próbuje podnosić Felka za główkę do góry ale on nie bardzo jest z tego zadowolony
Czas i pora zrobić jakąś nową fotkę
__________________
http://henrykowka.wolfdog.org/
konek jest offline   Réponse avec citation
Vieux 15/09/2006, 20h10   #22
Macia
Junior Member
 
Avatar de Macia
 
Date d'inscription: November 2005
Messages: 154
Par défaut

Witam ponownie. Wreszcie znalazłam trochę czasu i mogę napisać. Mam trochę spokoju bo mała zmęczona po kolejnym dniu zasnęła mi w nogach. Trzeba jej przyznać, że jest naprawdę nie do zdarcia. Gdzie się pojawi tam wszystko dosłownie lata. W nocy np. słyszę huk, no tak pies zrzucił lampę, rano nie zdążę oderwać jej od kabla od żelazka, a już słyszę że próbuje ściągnąć obrus, po oderwaniu jej od niego prawie zrywa firankę. Potem chce poobgryzać moją torbę, spodnie, skarpetki itp. a to tylko kilka pierwszych minut po obudzeniu. Podczas pierwszego spotkania z psami naszczekała na obie, ale szybko jej przeszło i ... uciekła. Potem wystarczyło by Akira (husky) przebiegła obok aby mała z piskiem uciekła do domu. Teraz już jest dobrze i gdy są razem to wciąż się bawią. Jednak rzeczą która Freyr wychodzi najlepiej to upadanie, obojętnie czy podczas zabawy, schodzenia ze schodów czy z łóżka, prawie zawsze leży. Najlepiej wygląda jej schodzenie ze schodów, najczęściej zapomina o ostatnim schodku i słychać tylko bum(niewprawnie ocenia odległości), a potem ucieczkę bo się wystraszyła hałasu. Mała jest wspaniała i wszyscy ją uwielbiają, ale potrafi dać nieźle w kość. Za to pani weterynarz była zachwycona jaka ona to jest grzeczna podczas mierzenia temperatury. Na razie to tyle. Jak Margo będzie miała czas to wstawi zdjęcia które jej wysłałam. Niedługo też ciąg dalszy.
Macia jest offline   Réponse avec citation
Vieux 16/09/2006, 22h07   #23
Fori
Junior Member
 
Date d'inscription: September 2006
Messages: 159
Par défaut

serdecznie dziękujemy za powitanie. U nas wszystko prawie w porządku. Foras ma się świetnie.....
Fori jest offline   Réponse avec citation
Vieux 17/09/2006, 12h33   #24
Rona
Distinguished Member
 
Avatar de Rona
 
Date d'inscription: August 2004
Localisation: Kraków
Messages: 3 509
Par défaut

Citation:
Envoyé par Anka
Foras ma się świetnie.....
W niektórych regionach niemowlętom wiąże się czerwoną tasiemkę na rączce żeby przypadkiem ktoś ich nie "urzekł". Jak widać u Forasa zaklęcie się sprawdza - nie ma to jak czerwona obróżka w połączeniu z magicznym imieniem!
Rona jest offline   Réponse avec citation
Vieux 18/09/2006, 21h27   #25
Macia
Junior Member
 
Avatar de Macia
 
Date d'inscription: November 2005
Messages: 154
Par défaut

Melduje się po raz kolejny. Mała czuje się dobrze , a nawet bardzo. Jest to pies "czyścioch", najbardziej lubi obgryzać miotłę co z kolei mi za bardzo nie odpowiada ponieważ robi to podczas mojego zamiatania. Nie mam też pojęcia jak daje radę zaciągnąć miotłę na górę po schodach (a robi to notorycznie nie raz już prawie się zabiłam gdy wchodząc do pokoju potknęłam się o miotłę). Za to taksówkarze ja uwielbiają. Jeden specjalnie przyjechał po nią, za co mnie przepraszał bo musiałam czekać, ale jak się tłumaczył tak bardzo chciał ją przyjechać. Tak szczerze to większość na widok młodego wilczaka głupieje, jeden nawet dzisiaj wył razem z Freyr (uprzedzając pytania, nie, nie robił tego poniważ go gryzła). Tak więc młoda podbija serca wszystkich (nawet tych najbardziej ponurych kierowców). Oby tak dalej . Aha mam pytanie do Margo czy nie ma ona w rodzinie jakiegoś gryzonia, ponieważ ciągle obgryza kable...więc trzeba jej pilnować dwa razy mocniej(my to mamy szczęście do "normalnych" psów ).

P.S. Margo napisałam Ci dość ważnego maila przeczytaj go proszę jak będziesz miała czas.
Macia jest offline   Réponse avec citation
Vieux 18/09/2006, 22h29   #26
Gaga
VIP Member
 
Avatar de Gaga
 
Date d'inscription: September 2003
Localisation: Los Dientitos
Messages: 6 856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Par défaut

Macia, widze ze masz niezly ubaw z mala lobuzica Ciagoty do kabli to przypadlosc rodzinna zostaje Ci wiec tylko to pokochac
Na zapedy czyscicielskie ne licz, nie daj sie zwiesc przyciaganej miotle (ze niby czas na sprzatanie)... mloda bedzie "jedzowac" wiec zbuera sprzet do nauki latania . Jak sie nie uda- miotle unicestwi jako stary grat nie nadajacy sie do podrozowania na nim
A z taksowkarzami zrob deal.. Ty masz stala karte z duuuzym rabatem, za to oni maja darmowe lekcje wilczego wycia z Freyr :P
pozdrowienia
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Réponse avec citation
Réponse


Règles de messages
Vous ne pouvez pas créer de nouvelles discussions
Vous ne pouvez pas envoyer des réponses
Vous ne pouvez pas envoyer des pièces jointes
Vous ne pouvez pas modifier vos messages

Les balises BB sont activées : oui
Les smileys sont activés : oui
La balise [IMG] est activée : oui
Le code HTML peut être employé : non

Navigation rapide


Fuseau horaire GMT +2. Il est actuellement 09h32.


.
(c) Wolfdog.org