Quote:
Originally Posted by maria_i_wilk
Nie kastruj, poszukaj znakowania (tatuaz w uchu lub w pachwinie i daj znac do najblizszego zwiazku kynologicznego, ze masz psa husky. Co to w ogole za pomysl, zeby nie szczepic, a pod noz to tak?!?! Przypomne, bo wiele osob w trosce o... rozne rzeczy moze zapomina, ze kastrowanie jest tak samo jak okaleczanie uszu, obcinanie ogonow niedozwolone, a dopuszczane TYLKO ze wzgledow medycznych.
maria i wufi
|
No to mamy różnicę poglądów... I to dużą

Kastracja nie jest w Polsce ani w żadnym innym europejskim (czyt. cywilizowanym) kraju zabroniona. Ponieważ jądra psu służą JEDYNIE do prokreacji, a moim zdaniem (jak też zdaniem ogromnej większości hodowców- lecz nie pseudohodowców) pies będący nierasowy nie powinien być rozmnażany- chcę psa wykastrować. Zapobiegę tym sposobem chęci ucieczek, gdy suki mają cieczkę, stresu z tym związanego, oraz zmniejszę "zadziorność" w stosunku do innych samców. Poza tym nie chcę aby osoba chcąca zaadoptować psa kierowała się chęcią rozmnażania go, tylko chcę aby trafił do domu, gdzie będzie przyjacielem rodziny. Czy kochałabyś mniej psa, który nie ma jąder?
Co do rejestracji w ZK nie zrobię tego, ponieważ jak pisałam nie jestem jego właścicielką, jedynie szukam mu dobrego domu... I nie posiadam psa rasy husky

Ten pies jest... hmmm... kundlem
A co do podobiebieństwa do SH to... Jeżeli znasz wzorzec psa rasy husky to wiesz, ze jest duuuużo drobniejszy, oraz ma zupełnie inną kufę.
Pozdrawiam serdecznie.