Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Żywienie i zdrowie

Żywienie i zdrowie Czym żywić wilczaka, informacje o karmach i pomysły na smakołyki, jak szczepić i co robić, gdy pies zachoruje....

 
 
Thread Tools Display Modes
Old 26-11-2010, 05:52   #7
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Żadko się tu udzielam, bo żadko są poruszane tak ważne tematy dla mnie jak zdrowie
Mam nadzieje, ze Twoja reakcja wyszla jak wyszla "niechcacy", bo wybacz, ale w chwili obecnej pomagasz Grzesiowi w jego torpedowaniu calego projektu. Zamiast zachecac wahajacych sie hodowcow, by rowniez przebadali swoje psy....

CALY TEN TEMAT NIE BYL IGNOROWANIEM PROBLEMU DM, ALE CHODZILO O TO, ABY PRACOWAC NAD OGRANICZENIEM WYSTEPOWANIA CHOROBY, A NIE ZAJMOWAC SIE ATAKOWANIEM KAZDEGO, KTORY SWOJE PSY PRZEBADA!!!
Nie chodzilo o personalne wycieczki, ale o wskazanie sposobow jak postepowac, aby wyeliminowac DM z naszej rasy... Fachowo, profesjonalnie, a nie "ogniem i mieczem"....

W chwili obecnej jestem pewna, ze Grzesiu skutecznie przekonal hodowcow, aby zaden z nich psow nie badal, a jesli juz to aby sie z innymi swoim wynikiem nie pochwalil...

Coz, wiwat pseudo-hodowle! HodoFcy badac swoich psow oczywiscie nie beda... A jak sie im w Polsce jakis hodowca wychyli i psy przebada - to poczekaja na wyniki i wynajda (lub co w ich wypadku bardziej prawdopodobne - wymysla) cos, aby zrobic z niego producenta rozmnazajacego chore psy.

Quote:
Originally Posted by spadzista View Post
wnioskuje:

ogrom wilczaków nosi gen DM, a nawet narażonych jest na bycie DM/DM, a właściciele przebadanych i zdrowych są nadzwyczaj skromni i nie raczą chwalić się swoim szczęściem udostępniając Mijke wyniki. Chyba, że ta druga połowa - której nie ma na liście - nie ma się czym chwalić...
Ponownie - podziekuj ludziom pokroju Grzesia i jego cheerleaders. Bo to wlasnie rezultat takich glupich BEZSENSOWNYCH nagonek... Teraz przerabiamy to w Polsce, wczesniej bylo to samo w Niemczech i Wloszech.

Wyjasnienie jest proste: sa hodowle, ktore przebadaly juz wszystkie swoje psy. Moglo byc i 5 zdrowych, a wystarczylo, ze trafial sie choc jeden pies nosiciel, aby nie opublikowaly nawet jednego wyniku. Bo jesli wrzuca 5 dobrych, to "grzesiowie" spala ich na stosie za ten jeden wynik...

Dlatego tak jak pisalam - badanych psow jest coraz wiecej. Coraz wiecej dobrych i zlych wynikow. Masa z nich nie jest i nie bedzie nigdy opublikowana - czesc hodowcow podzielila sie nimi (choc poza internetem). Czesc nie podzielila sie z nikim, a jedynie robi samemu selekcje, aby u siebie DM eliminowac.

Pelnej listy (lub raczej o wiele wiekszej listy niz te widoczne w internecie) Wam nie podam, ale chetnie podam statystyki - w chwili obecnej 48% CzW jest wolna od DM, 44% jest nosicielami, 8% jest DM/DM. Oznaki choroby ma polowa z tych 8%. Zaden z cierpiacych psow nie jest mlodszy niz 8lat.


Jesli chcesz znac moje zdanie jako hodowcy....
Czy sie zgadzam z ukrywaniem wynikow przez hodowcow? Nie do konca, ale CALKOWICIE ich postepowanie rozumiem. Wiem, dlaczego postepuja tak a nie inaczej. Dla mnie wazne jest glownie, czy podadza mi wyniki jak bede dobierac pary hodowlane - a z tym dotad nie bylo problemu.
Jesli o mnie chodzi - tak, oczywiscie jestem za badaniem. Tak, sa juz kolejne przebadane psy z naszej hodowli - ale nawet gdy wlasciciele przesla mi ksera to oni zadecyduja, czy wyniki beda publikowane (kiedys moze nadejda inne czasy i bedziemy wrzucac wszystko "jak leci"). Kolejno zostana przebadane wszystkie moje psy. Czy opublikuje wyniki - jasne, ze tak. I to wszystkie....

Bo jesli o mnie chodzi to bylo juz tak nie raz... Wczesniej z HD, gdy obrywalo sie ludziom za kazdy wynik, ktory nie byl HD-A mimo, ze to krytykanci radosnie mnozyli niebadane psy (i to pomimo, ze pochodzily z mocno obciazonych linii). Teraz mamy powtorke z rozrywki...

Ja wyznaje zasade "Psy szczekaja, karawana jedzie dalej..."
Kazdy jasno myslacy czlowiek moze sobie porownac W REALU kondycje, forme i RUCH moich psow (i to bez wzgledu na wiek) do ruchu psow osob, ktorzy tak zaciekle Peronowke atakuja...
Takiej formy utrzymujacej sie przez dlugie lata nie uzyskuje sie przypadkiem - to na serio masa pracy wlozonej w pozyskiwanie informacji o ew. chorych psach i chorych liniach, ktorych u siebie nie uzywam. A wyniki testow DNA ta selekcje jeszcze mi tylko ulatwia - choc w zasadzie juz teraz glownie potwierdzaja jedynie to co bylo widac juz wczesniej....
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
 


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 08:44.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org