Czy Wasze wilczaki też gubią sierść jesienią???
Max przez pierwsze 3 lata życia gubił sierść w sposób zupełnie niezauważalny, zawsze mając piękną kryzę. W zeszłym roku liniał w grudniu ale zrobiło się zimno więc szybko zaprzestał linienia wracają jako tako do formy. Obecnie określenie dla Maxa "pies śmietnikowy" wydaje się najbardziej trafnym. Znów pewnie będzie miał piękną sierść na lato. Na którejś z wystaw późno letnich otrzuymał w opisie od Pani Bukład - pięka i bardzo bogata szata.. Teraz dostałby w opisie: ledwo widoczne pozostałości po szacie...

Co robić. Podaję biotynę w preparacie Dermatex i Omegę w płynie dodaję do posiłów. Nie chcę też przedobrzyć. Ale mniejsza i szcuplejsza od niego Eresha wygląda przy nim na conajmniej równą woelkością sunię. Różnica jest między nimi bagatela 12 kg i parę cm w kłębie.