Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wychowanie i charakter

Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, ....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 27-08-2008, 00:27   #1
shaluka
Wilczy Duch
 
shaluka's Avatar
 
Join Date: May 2007
Location: Sulejów
Posts: 1,439
Send a message via ICQ to shaluka Send a message via Skype™ to shaluka
Default

Jesli chodzi o pozostawianie psiaka samego to uwazam za prawde fakt, ze jak sa dwa psiaki to czuja się pewniej i mniej niszcza.. Oczywiscie jesli są z sobą zgrane i zżyte. Ja np. ostatnio jak byłam na Słowacji musiałam gagadki zostawiac na dworzu na noc, jednak ze pogoda byla doslownie gradobijaca, postanowilam zostawic je w aucie( bo w domu u znajomych nie bylo o tym mowy). Troche się tego obawialam, bo nie mialam zadnej klatki( nigdy jej nie stosowalam), a auto dopiero co sprowadzone, wiec do konca nie przesiąkło jeszcze naszymi zapachami,a burki nie mialy okazji sie do niego przyzwyczaic.. Poza tym to bylo pierwsze pozostawienie Kali beze mnie na tak dlugo ( a dodam, ze nawet rano jak mala mnie budzi kolo 6 by ja wypuscic na poranna toalete, nie mija pol godziny jak doslownie zaczyna sie dobijac spowrotem do domu-w cieple dni sa pozostawione uchylone- by dalej przy mnie spac i czuwac), pioruny i odglosy burzy tez nie pomagaly. Ogolnie szlam spac z dusza na ramieniu, rano sie okazalo ze jedyne uszkodzenie samochodu polega na ... siersci w kazdym zakamarku. Następnego wieczoru podpatrzylam, ze Ish od razu po moim wejsciu do domu lokowala sie na przednim siedzeniu pasazera, po czym zwijala sie w klebek i szla spac, natomiast Kala rozciągała się w calej swojej okazalosci na trzech tylnych fotelach i rowniez odplywala w kraine snow.
Jednak fakt ze jest drugi kompan, starszy/mlodszy, ktory sie jak cos toba zajmie/albo ty nim.. Duzo pomoglo Mam samochod w calosci

A jesli chodzi o dom.. Cóż wszelkie okna i drzwi musza byc porzadnie zamkniete, a klucze podwojnie w zamku przekrecone, bo jesli nie ma mnie dluzej to mozna je znalesc na dachu lub podworku Jedyne co wowczas niszcza to to co straca podczas szukania wyjscia, potem sie uspokajaja i czekaja spokojnie. No.. Kala jedynie się załatwia wtedy na znak strajku. Ale to by bylo na tyle..
__________________

"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."
shaluka jest offline   Reply With Quote
Old 27-08-2008, 00:28   #2
shaluka
Wilczy Duch
 
shaluka's Avatar
 
Join Date: May 2007
Location: Sulejów
Posts: 1,439
Send a message via ICQ to shaluka Send a message via Skype™ to shaluka
Default

Zauwazylam tez ze sa spokojniejsze jak maja pootwierane drzwi do innych pokoi, zamykania w przedpokojach lub czyms podobnym moze sie skonczyc sladami pazorow na dole drzwi..
__________________

"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."
shaluka jest offline   Reply With Quote
Old 27-08-2008, 08:32   #3
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Tak obejrzałam ten test.. i chyba młody nie kaman tej zabawy jeszcze ? Spięty taki... i później ten dołek...
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 27-08-2008, 10:10   #4
AngelsDream
Wiewiórka Wredna
 
AngelsDream's Avatar
 
Join Date: Jul 2007
Location: Warszawa
Posts: 877
Send Message via Gadu Gadu to AngelsDream
Default

Młody pierwszy raz bawił się w ten sposób z kimś innym, niż z nami. A dołek kopał, bo coś niósł w pyszczku i chciał zakopać, tylko parę sekund wcześniej to zgubił i zapomniał, że już tego nie ma. Gdyby był spięty schowałby się za mną i cofał, aon szedł do przodu, a potem czego już na tym filmiku nie ma chętnie pracował z Kubą i Beatą, więc czasami zanim wyciągnie sie wnioski warto zapytać, jak było dokladnie
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne
Słodka świata treść wycieka:
Wszystko wina to człowieka(...)
AngelsDream jest offline   Reply With Quote
Old 27-08-2008, 10:45   #5
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Nie wnioski a obserwacje i ze znakiem zapytania na koncu. I juz tłumaczę dlaczego:
0:07 - Baaj biegnie ale stopuje nagle (za chwilę dowiemy sie dlaczego)
0:09 - ktos robi "pad" na psa, pies jest przeturlany
do 0:14 widać ,że pies jest spięty dwie sekundy później ucieka, zaznaczając swoja postawę chwytem za przedramię . Czyli ja widzę zdecydowane "nie"
nastepne 3 sekundy widac gdzie jest ogon i uszy...ogon ewidentnie w pozycji dolnej ( podczas zabawy spodziewałabym się kity uniesionej w górę a kładace sie uszy tylko przy bezposredniej bliskości.. u oddalającego sie psa jedno poszloby do tyłu drugie do przodu)
0;20 - cs jak stąd do afryki pięęęękny łuk
0:24 lustracja otoczenia i juz widoczne "zagrożenie"
0:25 w nogiiiii
0;32... czynnośc zastepcza - kopanie dołka.. dośc czeste w sytuacjach lekkiej "bezradności"

napisałam to co widzę. Nie pisałam nic o checi pracy z kimkolwiek. Nie pisze, że jest tu coś złego... tylko, że młody zrobil wrazenie, nie do końca uchachanego.
Taka zabawa jest super, na ogół jest dośc brutalna (głownie dla człowieka - siniaki. Sama sie w to czesto bawię, choc moze bez elementow odcinania psu drogi.. może bardziej ja ustawiam sie w roli "ofiary"
Ale skoro to nie Wy jesteście na filmie to w sumie nie ma zdziwienia... takie zabawy najlepiej udają się we własnym stadzie. To jak z rekawem : założe ja- jest full ubaw, załozy ktos innny - zaczyna byc serio.
Stąd może wrażenie "spiętości" Baaja ?
Żeby było jeszcze jasniej: widzisz różnice pomiedzy tzw"głupawką" a tym co jest tu? Bo o to własnie mi chodzi...czysta luźna obserwacja.
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 27-08-2008, 11:17   #6
AngelsDream
Wiewiórka Wredna
 
AngelsDream's Avatar
 
Join Date: Jul 2007
Location: Warszawa
Posts: 877
Send Message via Gadu Gadu to AngelsDream
Default

Głupawka jest wtedy, gdy pies na totalnym luzie. Tu nie był, to fakt. Ale też bym nie przesadzała, że się strasznie spiął - po prostu był ostrożny. Bo co innego my, a co innego ktoś. Kubę ukochał sobie szczególnie - może dlatego, że to pierwszy mężczyzna po Miśku, który nie bał się ubrudzić, żeby poganiać psa. Inna sprawa, że BB ładnie nas zaganiał, ale tego niestety też nie ma pokazanego. Ogólnie uważam, że test zdali oboje - pies chciał z nimi pracować, nie wycofywał się, chociaż cały czas bacznie obserwował, czy jest nasza aprobata, a i Baajowi to dobrze zrobiło, bo wreszcie nikt się przed nim nie cofał z krzykiem, gdzie to coś ma kaganiec Pomijam, że wg mnie taka zabawa zawsze w psie włącza pewien rodzaj spięcia - w końcu wiadomo, że ktoś goni, a ktoś musi być goniony. A co do ogona, to Baaj rzadko go unosi do góry - nawet podczas głupawki. W końcu każdy pies jest trochę inny.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne
Słodka świata treść wycieka:
Wszystko wina to człowieka(...)
AngelsDream jest offline   Reply With Quote
Old 27-08-2008, 11:36   #7
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by AngelsDream View Post
Głupawka jest wtedy, gdy pies na totalnym luzie. Tu nie był, to fakt.
I o to mi chyba chodziło, gdy pisałam : "i chyba młody nie kaman tej zabawy jeszcze ? Spięty taki... "

[quote]Ale też bym nie przesadzała, że się strasznie spiął {/quote]
I dlatego nie napisałam "strasznie" ???

Quote:
Ogólnie uważam, że test zdali oboje
A jesli wolno spytac to na czym dokładnie polega taki test? I jak go zdawali wymienieni? ( pytam, bo na filmie tego testu chyba nie ma a jestem ciekawa)
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 27-08-2008, 11:43   #8
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by AngelsDream View Post
A co do ogona, to Baaj rzadko go unosi do góry - nawet podczas głupawki. W końcu każdy pies jest trochę inny.
cholerny brak edycji.. no nic.. bedzie nowy post..
Wydaje mi sie, że nie rozmawiamy o osobowości czy charakterze psa bo tu faktycznie- kazdy jest inny. Ale upierałabym się, że pewne 'elementy" sa współne. czyli : nie uwierze, że istnieje pies, który w chwili podniecenia, radości - chowa ogon. Przykład ekstremalny: przychodze do domu, pies mnie wita, cieszy sie, więc ogon laduje pod brzuchem??
Chetnie przywołam do tablicy Marie bo ona nam to potrafi opisać tak, jak należy I pewnie zaraz odesle do bogato ilustrowanej encyklopedii na dogobserver.com
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Reply

Thread Tools
Display Modes

Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 14:17.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org