Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Różne

Różne O wszystkim co jest związane z CzW

 
 
Thread Tools Display Modes
Old 30-10-2008, 14:16   #9
Margo
Moderator
 
Margo's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 1,281
Send a message via Skype™ to Margo Send Message via Gadu Gadu to Margo
Default

Quote:
Originally Posted by jefta View Post
liczysz,że ktoś napisze Ci, że w meście X pod giełdą, po lewej stronie od bramy siedzi gość i sprzedaje piękne wilczaki z pudełka?
Sluchajce, kazdy z nas zna takie mioty - i na serio nie ma co ich ukrywac i co sie wstydzic....

Zerknijmy na czeskie podworko - byly przeciez wypadki, ze wlasciciel zly, bo nie pozwalaja mu rozmnazac chorej suki (ciezka dysplazja) i tak mial miot "rasowych bezrodowodowych" CzW. Byly sytuajce, gdy suczka zapatrzyla sie w owczarka sasiada i te psy tez byly sprzedawane jako "prawdziwe CzW"....
Osobiscie nie znam ANI JEDNEGO miotu CzW, ktory nie mialby papierow, a bylby "pelnowartosciowy"....

Teraz wracamy na nasze podworko - mielismy dwa mioty po rodowodowych CzW. W obu przypadkach byly to mioty po niebadanych rodzicach w ktorych zawsze jeden z rodzicow mial klopoty z agresja. Minelo juz troche czasu, ale na forach pojawiali sie ich wlasciciele z pytaniamy co robic, bo nie daja sobie rady z agresja u szczeniat i potem mlodych psow...

Teraz dalej - mamy osobe, ktora sprzedaje na forach i allegro szczeniaki "wilczakow", ktore sa czystymi krzyzowkami CzW z Husky. W tym wypadku akurat dorosle psiaki wcale nie przypominaja CzW - wiec na forach pojawiaja sie nam wiec nowil wlasciciele "Saarloosow"

Ostatni HIT to pani hodowczyni (podobno zarejestrowana w Zwiazku, ale hodujaca inna rase) grajaca matke Terese. Mielismy z nia swietny ubaw, bo podobno zaczela hodowac CzW jako konkurencje dla Peronowki, ktora sprzedaje szczeniaki po kilka tysiecy, a ona chce jedynie kilkaset ZL. Jej rodzice to doskonale psy sprowadzone w Czech. Szczeniaki sa doskonalymi przedstawicielami rasy, ale maja pewien mankament - w wieku kilku miesiecy nadal nie stoja im uszka...
Coz.... jedyna rasa rasa jaka ma problem z uszami w przypadku swoich mieszancow to ON. Tak wiec nowi nabywcy, zacheceni charytytywna dzialalnoscia tej pani, zamiast CzW, a za cene rodowodowego ONa dostaja jego pseudokundelka....

Czy wiec nie ma wyjscia?
Ja osobiscie jestem zdania, ze czasem ceny wilczakow sa O WIELE za wysokie. Hodowca, ktory nie jezdzi na wystawy, z psami ma jedynie zaliczone minimum jest w stanie sprzedawac PELNOWARTOSCIOWE, ZDROWE szczeniaki juz za jakis 1000ZL, bo jego koszty sa niewielkie. I przeciez za taka cene mozna juz kupic szczeniaka w Slowacji czy Czechach - gdzie hodowca nie ma zadnych osiagniec, ale ma typowe CzW, czesto o interesujacych rodowodach. Jesli wiec macie do dyspozycji taki miot w Czechach lub na Slowacji to nie dajcie sobie wmowic, ze musicie za niego placic tyle co u nas za szczeniaka po "super-czempionach"...

W Polsce sytuacja jest troche inna, bo patrzac na hodowcow nie ma szans uzyskac takich niskich cen - nie oceniam samej "rzeczywiscie jakosci" psow (bo z tym BARDZO roznie przeciez bywa), ale w zasadzie wszysscy maja psy utytulowane, wielu super utytulowane. Wlasciciele psow szaleja po wystawach nie tylko w Polsce, ale widac ich w dalekich zakatkach Europy. A to niestety kosztuje...
Ale i tak gwarantuje Wam, ze polskie wilczaki sa "oplacalne", bo w Czechach i Slowacji za CzW zwykle z o wiele mniejszymi osiagnieciami (sa jedynie nieliczne wyjatki od tej reguly) zaplacicie tyle samo co u nas. Z psy z podobna iloscia osiagniec trzeba by bylo jechac na Zachod i i placic 3000 w Holandii, 3400 ZL w Niemczech, 4000 we Francji, czy 5000 we Wloszech.... Podobne linie, podobne osiagniecia (z tym, ze w Polsce jest o wiele wiecej psow z zaliczonymi egzaminami, bo na Zachodzie to rzadkosc), a roznica w cenach ogromna...

Jak mozna dostac tanszego wilczaka? Mozna poczekac - przy tylu miotach pojawia sie na wiosne hodowle, ktore nadal maja niesprzedane szczeniaki i chetnie beda negocjowac cene. Czasem sa to gorsze skojarzenia, ale czasem problemy maja nowe, slabo "rozreklamowane" hodowle z fajnymi kryciami.
Mozna tez zerknac na psy szukajace nowych domow - fajne psy sa czasem do oddania za grosze.
Innym wyjscie jest wlasnie branie szczeniakow na hodowlanke, ale to nie jest tansze wyjscie, a jedynie rozlozenie splaty w czasie, zwykle wymagajace o wiele wiecej od przyszlego wlasciciela...
No i wreszcie mamy psy w potrzebie i wiele psiakow w polskich schroniskach, ktore czasem eksterierowo wrecz do zludzenia przypominaja wilczaki....
__________________
.

The customs of your tribe are not laws of nature - George Bernard Shaw
Margo jest offline   Reply With Quote
 

Thread Tools
Display Modes

Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 07:48.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org