Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wychowanie i charakter

Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, ....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 04-12-2009, 09:07   #1
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Originally Posted by atah View Post
Hihihi poczekaj , aż ja się rozkręcę z różnymi problemikami. Na razie nurtuje mnie od jakiego wieku można wpuścić szczeniaka na schody i jak się produkuje "sparzoną" wołowinkę jako smakołyk.
O ile się orientuję, szczeniaka nosi się po schodach tak długo, dopóki jest się go w stanie unieść (czyli wcale nie tak długo ).

Co do parzenia mięsa to nie wiem, bo ja nie parzyłam.
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 04-12-2009, 10:59   #2
Kasia82
Junior Member
 
Kasia82's Avatar
 
Join Date: Apr 2009
Location: Warszawa
Posts: 67
Default

Nasz matołek w końcu przestał podgryzać jakoś ze 3 miesiące temu jakoś zaraz po wakacjach ...
Zawsze jak sie do buzi zbliżał i dziabał lub chciał skubnąć to starałam się krzyknąć raz, krótko i głośno i odpuszczał... teraz zostało nam dawanie buziaków w przypływie głupawki które zawsze musi dać w usta lub oko(ja zawsze dostaje w oko - a jestem okularnicą wiec boli), a skacze skubaniec strasznie wysoko - Gaga zaświadczy jak czasem mu się włącza i ni z gruszki ni z pietruszki podbiega do niej na spacerze i buzi buzi ale to z takim impetem z rozbiegu..

a co do powrotów na zawołanie... Shiro vel Łycko ma chwilową zapaść umysłową i wraca....ale to przekupstwo całkowite bo przez jakiś czas nosiłam połamane suszone płucka w kieszeni a on ma na tym punkcie świra (Gaga mi patent sprzedała Cheyu też je uwielbia) i wracał migiem za każdym razem jak ręke do kieszenie zbliżyłam nawet jak odbiegł spory kawał... teraz nosze raz, dwa razy w tygodniu, a Shiro i tak wraca...ciekawe kiedy mu się odwidzi
Kasia82 jest offline   Reply With Quote
Old 04-12-2009, 11:01   #3
Kasia82
Junior Member
 
Kasia82's Avatar
 
Join Date: Apr 2009
Location: Warszawa
Posts: 67
Default

aaa a co do noszenia to spróbuj go złapać tak:
pies stoi bokiem do Ciebie i złap ją pod pupą jedną ręką, a drugą przy klatce piersiowej (jak takiego małego osiołka po prostu ja tak dawałam rade matołka unieść do 30 kg)
Kasia82 jest offline   Reply With Quote
Old 04-12-2009, 18:34   #4
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by Grin View Post
O ile się orientuję, szczeniaka nosi się po schodach tak długo, dopóki jest się go w stanie unieść (czyli wcale nie tak długo ).
Dokładnie tak właśnie jest! Nam udało się wnosić małą do ok. 5 - 5,5 mies, a znosić do ukończenia 6 mies. Potem przez kolejne kilka mies schodziła na szelkach, lekko podtrzymywana + doszła komenda "powoli". Ponoć dla stawów znoszenie jest ważniejsze niż wnoszenie.

******

Trzeba też uważać, żeby szczeniak nie ślizgał się w domu - dobre są stare wykładziny dywanowe (ew. tzw. przemysłowe, bardzo tanie), albo co rano specjalny, antypoślizgowy balsam na łapki (który przydaje się też w zimie na posypywane solą ulice) i naturalnie, zero pastowania podłóg.
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote
Old 05-12-2009, 11:18   #5
atah
Junior Member
 
atah's Avatar
 
Join Date: Apr 2009
Location: Katowice
Posts: 243
Default

Quote:
Originally Posted by Rona View Post
Trzeba też uważać, żeby szczeniak nie ślizgał się w domu - dobre są stare wykładziny dywanowe (ew. tzw. przemysłowe, bardzo tanie), albo co rano specjalny, antypoślizgowy balsam na łapki (który przydaje się też w zimie na posypywane solą ulice) i naturalnie, zero pastowania podłóg.
??? A ja nie mam żadnych dywanów właśnie ze względu na psa. Ten balsam na łapki ma jakaś fachową nazwę?
Szkoda, bo fajnie się uczy aportowania siedząc przed telewizorem. Ale fakt, że walka o równowagę - zwłaszcza na zakrętach -bywa ciężka, i szczenior może się nieźle zwichnąć.
atah jest offline   Reply With Quote
Old 05-12-2009, 12:04   #6
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

PAW BALM /Espree/, FEET BALSAM /Beaphar/
Ale chyba trzeba pamiętać o tym, że gdy pies się nudzi /nie biega cały czas/, to uwielbia się wylizywać. A każdy preparat nadprogramowy nie jest dobry /szczególnie dla szczeniaka/.
Puchatek jest offline   Reply With Quote
Old 05-12-2009, 12:40   #7
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by atah View Post
??? A ja nie mam żadnych dywanów właśnie ze względu na psa. Ten balsam na łapki ma jakaś fachową nazwę?
Szkoda, bo fajnie się uczy aportowania siedząc przed telewizorem. Ale fakt, że walka o równowagę - zwłaszcza na zakrętach -bywa ciężka, i szczenior może się nieźle zwichnąć.
Chodzi nie tyle o zwichnięcie, co o zmniejszenie do minimum ryzyka wystąpienia w późniejszym wieku dysplazji. Małgosia zebrała kiedyś podstawowe informacje na ten temat i zamieściła na stronie Peronówki. To jest link http://www.zperonowki.com/html/Article566.html
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote
Old 05-12-2009, 15:23   #8
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Originally Posted by atah View Post
??? A ja nie mam żadnych dywanów właśnie ze względu na psa.
Zrób rozeznanie wśród rodziny i przyjaciół; może ktoś przed Świętami "odświeża" mieszkanie i chce się pozbyć starych chodników czy dywanów.
Myśmy tak zrobili. Dzięki temu tanim kosztem mieliśmy zabezpieczenia antypoślizgowe, co ważne, bo przecież przy wilczaku (zwłaszcza młodym) chodniczki mogą mieć dość krótki żywot.
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 05-12-2009, 18:22   #9
AngelsDream
Wiewiórka Wredna
 
AngelsDream's Avatar
 
Join Date: Jul 2007
Location: Warszawa
Posts: 877
Send Message via Gadu Gadu to AngelsDream
Default

Oprócz skakania i szczypania po rekach jest jeszcze sprawa kąsania tyłów. Łudziłam się do dziś, że Baaj już z tego wyrósł. Nie wyrósł - wstyd. Nic to, powstydzimy się trochę [znaczy ja], a on poleży na kanapie i poduma nad swoim zachowaniem. Wilczaki chyba mają jakiś dar do wyczuwania dni: proszę, bądź grzeczny i włączania przekory.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne
Słodka świata treść wycieka:
Wszystko wina to człowieka(...)
AngelsDream jest offline   Reply With Quote
Reply

Thread Tools
Display Modes

Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 18:36.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org