|
![]() |
#1 |
Junior Member
Join Date: Sep 2010
Posts: 6
|
![]()
Dokładnie
![]() Co do tej agresji to macie rację... Po prostu w takich chwilach kiedy ktoś krzywdzi zwierzaka to sama chciałabym go zagryźć... Ale fakt, agresja psiaka mogłaby tylko pogorszyć sytuację. Więc jedyne co pozostaje to do takich sytuacji nie dopuszczać. |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
![]()
He, he, he.... Dobre! Wypisz to sobie wielkimi literami i powieś w widocznym miejscu kiedy będziesz odchowywać szczeniaka czw
![]() Znalazłam w Turcji jednego CZW, ale dane mogą być niekatulane bo są chyba prawie sprzed roku http://www.amicale-chien-loup-tchecoslovaque.com/cgi-bin/living_country.py?country=Turkey Last edited by Rona; 13-09-2010 at 17:08. Reason: link |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Junior Member
Join Date: Sep 2010
Posts: 6
|
![]()
Hah :P Wiem, że to brzmi dziwnie
![]() Ale jak pisałam wyżej, miałam 2 huskie i one były bardzo niezależne. Robiły co chciały. Owszem... jak chciały to były grzeczne ale musiały mieć ku temu powód ![]() ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Junior Member
Join Date: Nov 2008
Location: Wrocław
Posts: 90
|
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Junior Member
Join Date: Sep 2010
Posts: 6
|
![]()
Pod jakim względem ?
Z tego co wiem to są niesamowicie inteligentne, oddane ,bardzo szybko się uczą i kochają wykonywać polecenia właściciela ale mi nie zależy na tym ,żeby pies słuchał mnie w taki sposób. |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Junior Member
Join Date: Nov 2008
Location: Wrocław
Posts: 90
|
![]()
Zrównałaś je z Goldenami dodając że pracują jak niewolnicy i że chcesz "myśląca istotę". Owszem, Bordery zostały stworzone jako rasa która ma ściśle współpracować z człowiekiem ale one nie są niewolnikami. Po prostu kochają pracę. Większość właścicieli Borderów jakich znam też uwielbia spędzać aktywnie czas z psem, więc tylko się wydaje że to takie super pieski - wiele zależy od tego ile właściciel włoży pracy w psa. Bo jak człowiek tej potrzeby zmierzenia się z zadaniem nie zaspokoi to one same sobie znajdują coś do robienia. Znajomy ze spacerów widział jednego spontanicznie zaganiającego dzieci na placu zabaw. I nie zawsze są wpatrzone ślepo we właściciela: jeden Border spotykany przeze mnie czasem na spacerze jest cięty na Atkę od pierwszego spotkania i regularnie olewał właścicielkę startując do mojej suki. Nie odmawiaj im indywidualności.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Junior Member
Join Date: Sep 2010
Posts: 6
|
![]()
Nikogo z nikim nie zrównywałam. Napisałam ,że nie chcę Bordera lub Goldena ( mimo , że uważam je za wspaniałe psy ) bo zależy mi na psie który byłby bardziej niezależny. Pewnie, że wiele zależy od właściciela ale to się tyczy wszystkich ras. Tak jak nie ma 2 takich samych borderów tak samo nie ma 2 takich samych wilczaków, jednak istnieją wspólne, charakterystyczne cechy dla danej rasy. Nie odmawiam nikomu indywidualności ale idąc Twoim tokiem myślenia to w ogóle nie warto rozmawiać o charakterze danej rasy bo przecież każdy pies jest inny.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Call Me Sexy Srdcervac
|
![]()
bordery (3 szt) które mieszkają w mojej wiosce to zwykłe podwórkowe burki, które w swoich właścicieli wpatrzone nie są. całymi dniami leżą albo chodzą wolym krokiem po wiosce. ale jak zaczyna się przepęd owiec albo koni zmieniają się diametralnie! pędzą wszystkie (każdy ma innego właściciela i mieszka na innym podwórku) i wykonują swoją robotę jak powinny. na ludzi patrzą tylko żeby im wskazać dokąd przepędzamy. pracują samodzielnie. te 3 pasterskie bordery całkowicie zmieniły moje postrzeganie tej rasy (znałam je tylko z wystaw i zawodów typu obi)
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Thread Tools | |
Display Modes | |
|
|