|
|
|
|||||||
| Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach.... |
![]() |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
|
|
#1 |
|
Gorthan's WeReWoLf
|
Chyba w kompot
Sprzatanie po Ozzym wlaczylo Ci juz inne postrzeganie swiata? A wczoraj pojechala jedna z naszych ksiezniczek... Jeszcze nie dojechala do siebie, ale niedlugo, niedlugo... Droge do Wloch podobno swietnie znosi |
|
|
|
|
|
#2 |
|
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
![]() Przy moim postrzeganiu świata trudno włączać jeszcze coś... chyba dobrze się „fazujemy”... ...pure nonsense na całego!!! Mówisz: "sprzątanie po Ozzym"...chyba już się przyzwyczaił człowiek: progenitura osobista, psia i kocia -wszystko waliło i sprzątanie po nich, to żadna filozofia /jak ktoś mądrze powiedział: wszystko to g..., oprócz moczu/ … Jeśli chodzi o aklimatyzację, to: Rumpel czuje, że pewna epoka właśnie się skończyła /mimo, że jest „bez jajeczny”, to jednak on był jedynym facetem w stadzie do tej pory/, Aria -to „inna bajka” /na razie nie podoba jej się, że coś próbuje odgryźć jej ogon znienacka/, najlepszą ciotką do zabawy jest Raja /owczarek niemiecki/ -pięknie szaleją Na razie bez strat w ludziach i sprzęcie. Bez większych strat, oczywiście! To tyle z frontu. ... Bajka, dzięki! ... |
|
|
|
|
|
#3 |
|
Member
Join Date: Feb 2008
Location: Stargard
Posts: 757
|
No no... mi też się tak coś zdawało, że tu większa miłość będzie
Gratuluję Puchatku! Niech się zdrowo chowa i broi za trzech! Ech... Parka wilczaków... |
|
|
|
|
|
#4 |
|
Gorthan's WeReWoLf
|
Otsanda dojechala juz do Wloch, Oti pojechał wczoraj do Warszawy, Olympia wlasnie wyruszyla do Poznania... Zostal juz tylko Ocasta czekajacy na swoja przewodniczke.
Matko, jak tu cicho!!!! :O |
|
|
|
|
|
#5 |
|
Gorthan's WeReWoLf
|
Onai mopem opetany
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
Senior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
|
Puchatka, kiedy fotki???
i opowiastki oczywiście |
|
|
|
|
|
#7 |
|
Gorthan's WeReWoLf
|
Ja moge co najwyzej Ocaste dorzucic
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() A z naszych opowiastek - zdazylismy juz zaliczyc mlodego krecacego sie na srodku pokoju na krzesle obrotowym, robiacego porzadek na polkach nad biurkiem oraz dzisiaj w ramach rozmow zwierzo-ludzkich, pieknie odpowiedzial na moje pytanie "Wuf" Generalnie kolega wyglada jak tata, ale rozumek ma typowy maminy Wiem, ze suki to oazy spokoju, a z psow juz powylazily diabelki. Milosc do mopow i szczotek pozostala P.S. Mam nadzieje, ze Ocasta bedzie cos robil na placu treningowym, bo jego zaangazowanie w prace z czlowiekiem mnie po prostu poraza :O
__________________
![]() Forum to nie rzeczywistość... A to, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia. Last edited by sssmok; 24-02-2012 at 18:53. |
|
|
|
|
|
#8 |
|
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
Agnieszko, jeszcze chwila..
![]() Tylko nie wiem, w którym dziale zacząć opowiastki: "Mój wilczak" czy "Żarty II" w "Off"-ach .... "P.S. Mam nadzieje, ze Ocasta bedzie cos robil na placu treningowym, bo jego zaangazowanie w prace z czlowiekiem mnie po prostu poraza" Ooooo..., nasz glutek też jest bardzo zaangażowany Last edited by Puchatek; 25-02-2012 at 12:10. |
|
|
|
|
|
#9 |
|
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
http://www.wolfdog.org/forum/album.php?albumid=1255
Tak trudno malucha fajnie uchwycić -jest ....za szybki! Z news-ów: Laila polubiła malucha. Jest jednak zupełnie inna w ich wzajemnych relacjach niż Raja /"onek"/. Raja "daje siebie" cała w zabawie, a potem pada i błagalnie patrzy: "zabierz go, pliz". Natomiast Laila spojrzy, warknie, machnie łapą, a malec ustawia się w dwuszeregu na baczność i poddaje. I patrzy w Lelutę, jak w bóstwo. Ona, jak nic, sprowadzi go "na ciemną stronę".... Tylko czemu mi się miska cieszy ............... Tak, Sssmoku... Ozzy jest porażający. Poraził nas "na max-a" i strasznie nam z tym dobrze
|
|
|
|
![]() |
| Thread Tools | |
| Display Modes | |
|
|