Vai indietro   Wolfdog.org forum > Polski > Z życia wzięte....

Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW

Rispondi
 
Strumenti della discussione Modalità di visualizzazione
Vecchio 07-31-2012, 11:02 AM   #401
Szarszun
Junior Member
 
L'avatar di Szarszun
 
Registrato dal: Jul 2012
ubicazione: Nowa Wieś/Sztum
Messaggi: 29
Send Message via Gadu Gadu to Szarszun
predefinito

Pamiętam Wilczaka o imieniu Diesel To ten strachliwy prawda ??

Jakież to szczęście że zastawę ,jedzenie i urządzenia elenktyczne są u nas na dużej wysokości Nie wyobrażam sobie że pies mógłby u nas zjeść kieliszek ...albo telefon ... operacja gwarantowana
Szarszun jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 07-31-2012, 11:10 AM   #402
Gaga
VIP Member
 
L'avatar di Gaga
 
Registrato dal: Sep 2003
ubicazione: Los Dientitos
Messaggi: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Gipson Visualizza il messaggio
Ja z racji zawodu stawiam na trwałą ondulacje, ale doszly mnie sluchy ze kiedys przed wystawami prostowalas Cheiowi sciersc wiec moja teroria nie trzyma sie kupy...
Bo wtedy nie było tej zajebistej linii do prostowania, stąd mierne efekty
(ale potwierdzam, niejaka Basiek, udowadniająca co chwila, że IQ może jednak być ujemne, twierdził(a) że ja prostuję Cheyowi sierściuchę przed wystawami, ale 'niestety' po dwóch kółkach - zapewne na skutek wiatru i odpowiedniej wilgotności powietrza-loczki z powrotem się skręcają-mieliśmy swego czasu dobry ubaw z tego tekstu)


Szarszun-nie w kwestii chwalenia się (bo nie ma czym) ale uświadomienia granic możliwości-co znaczy dla Ciebie 'wysoko'
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。

Ultima modifica di Gaga : 07-31-2012 a 11:14 AM
Gaga jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 07-31-2012, 11:46 AM   #403
Szarszun
Junior Member
 
L'avatar di Szarszun
 
Registrato dal: Jul 2012
ubicazione: Nowa Wieś/Sztum
Messaggi: 29
Send Message via Gadu Gadu to Szarszun
predefinito

Dolne części podwieszanych szaf zaczynają się na wysokości około 1.50 ... Choć widziałem po Larsie i Dunie że jak się o coś oprą to są bardzo wysocy ...
Szarszun jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 07-31-2012, 12:05 PM   #404
Gipson
Junior Member
 
L'avatar di Gipson
 
Registrato dal: Nov 2010
ubicazione: Warszawa
Messaggi: 385
Send Message via Gadu Gadu to Gipson
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Szarszun Visualizza il messaggio
Dolne części podwieszanych szaf zaczynają się na wysokości około 1.50 ... Choć widziałem po Larsie i Dunie że jak się o coś oprą to są bardzo wysocy ...
A ja widziałem jak Celmin przeskakiwał płot wysokości 1,8 m zeby zwędzić kiełbaskę...
Musisz podnieść blat do 2 m.
__________________
Larson Dar Wilka
Gipson jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 07-31-2012, 12:06 PM   #405
Szarszun
Junior Member
 
L'avatar di Szarszun
 
Registrato dal: Jul 2012
ubicazione: Nowa Wieś/Sztum
Messaggi: 29
Send Message via Gadu Gadu to Szarszun
predefinito

ahaha będzie ciężko sufit jest na wysokości 2.40

Początki będą trudne ale jestem pewien że z czasem wszystko się wypracuje
Przynajmniej w to wierze ...

Ultima modifica di Szarszun : 07-31-2012 a 12:08 PM
Szarszun jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 07-31-2012, 12:09 PM   #406
Gaga
VIP Member
 
L'avatar di Gaga
 
Registrato dal: Sep 2003
ubicazione: Los Dientitos
Messaggi: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
predefinito

Powiem tak: 1,50m ? Phiiiii...........
Osobiście znany mi rekord to 2,20m - wypatroszony pawlacz (otwarty), bez stołków i innych podwyższeń w bezpośredniej okolicy.



Wiesz, te burasy potrafią (jak chcą) dokonywać rzeczy zaskakujących. Nie oznacza to oczywiście, że wszystkie tak mają, robią codziennie i w ogóle ich życiowym celem jest obrócenie wszystiego w perzynę-nie, nie
Ale rzeczywiście nasze wyobrażenia przy statystycznym psie - gdzie leżą granice możliwości - okazują się być mocno niedoszacowane. Stąd istniejący wątek (stary, więc trzeba pokopać) o zabezpieczeniach kabli, klamek okiennych, kuchenek gazowych itp.

Ale warto też zobaczyć w tym wszystkim metody, które zadziałały-dobrze zrobione klatkowanie (jeśli pies zostaje sam w domu), kojec na zewnątrz (jeśli ktoś dysponuje ogrodem) lub odpowiednio zrobione w dół i w górę ogrodzenie, fakt stałej obecności kogoś w domu itp itd...
Nie bez znaczenia chyba jest tez fakt, że z wiekiem owe destrukcyjne aktywności tracą na impecie. Mój pies jest jednym z hardcorowych przypadków (zapewne również przy sporym udziale naszych błędów), ale te etapy mamy już dawno za sobą, dziś "ład, porządek i spokój" Więc warto wiedzieć, ale nie warto się bać,wszystko dla ludzi
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 07-31-2012, 12:10 PM   #407
Gipson
Junior Member
 
L'avatar di Gipson
 
Registrato dal: Nov 2010
ubicazione: Warszawa
Messaggi: 385
Send Message via Gadu Gadu to Gipson
predefinito

Daniel ja sie zastanawiam dlaczego Ty jeszcze nie otworzyłeś sprawności "Przyjaciel Psa" ? Czy to nie dobre na początek??? Miales do dyspozycji dwa wilczaki przez 9 dni non stop a jednego przez 14...
Mozesz umawiac sie z Ksenia, mozesz jezdzic do 3miasta (tam jest bardzo duzo wilczakow), mozesz sie z nimi spotykac bo o spotkaniach pisza na forum i z mila checia porozmawiaja z Toba, mozesz pomagac w Sulminie. Naprawde masz duzo, duzo, duzo mozliwosci poznania Wilczaka i przekonania sie czy to pies dla Ciebie i czy dasz rade sie nim zajmowac...
__________________
Larson Dar Wilka
Gipson jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 07-31-2012, 12:12 PM   #408
Szarszun
Junior Member
 
L'avatar di Szarszun
 
Registrato dal: Jul 2012
ubicazione: Nowa Wieś/Sztum
Messaggi: 29
Send Message via Gadu Gadu to Szarszun
predefinito

Jestem pewien że dałbym radę choć początki byłyby trudne ... Przyjaciel psa można zrobić na biwaku 15-19 sierpnia... Tylko nie wiem jakie były tam zadania ... Wie druh może kto ma te kartkę ?

Ultima modifica di Szarszun : 07-31-2012 a 12:17 PM
Szarszun jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 07-31-2012, 01:21 PM   #409
Predator
Junior Member
 
L'avatar di Predator
 
Registrato dal: Jul 2011
Messaggi: 166
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Szarszun Visualizza il messaggio
Nie wyobrażam sobie że pies mógłby u nas zjeść kieliszek ...albo telefon ... operacja gwarantowana
Wilczak może zjeść wszystko a później świnia jeszcze beknie

A co do zniszczeń to bierz pod uwagę taką ewentualność ale się nie nastawiaj na to... tak jak Gia napisała trzeba pilnować i tyle. Wilczak to z pewnością nie psiak dla tych co chcą mieć "święty spokój". U nas WSZYSTKIE zniszczenia(mało ich było) powstały tak naprawdę na skutek mojego zaniedbania bo np wpadłem na "genialny inaczej" pomysł aby czorta zostawić na chwilę(no bo przecież już tak pięknie zostawał) i wyjść na 5 min... po powrocie moim oczom ukazał się stół po obróbce przez Wilczaka artystę . Innym razem wciągnął i przemielił firankę... heh moja wina bo była za blisko klatki . Ostatnim zniszczeniem jest obrobiona kier wielofunkcyjna (tempomat, radio itp) gdy trenowaliśmy zostawanie w aucie na kilka minut... podchodzę do auta zaglądam a tam mój ukochany wilczaczek leży sobie grzeczniutko... dumny szukam dziur w fotelach, drzwiach, podsufitce... nic... no to dałem smakołyka i pochwaliłem . Siadam za kierownicą i jakby ktoś mnie walnął... minę napewno miałem bezcenną . Reszta to wg mnie tylko pilnowanie no i pomoce dydaktyczne w postaci gorzkiego płynu...

ps. zabawek typu Kong i innych nie liczę bo to by było nie fair

Pozdrawiam
__________________
Never Surrender
Predator jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 07-31-2012, 01:38 PM   #410
makota
Member
 
L'avatar di makota
 
Registrato dal: Mar 2011
ubicazione: Świętokrzyskie/Kraków
Messaggi: 664
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Gipson Visualizza il messaggio
Gia, wszyscy wiedzą, że Kalinka jest inna niz reszta wilczakow pod tym wzgledem Wszyscy Ci zazrdościmy i też bysmy chcieli tak mieć
Dla mnie osobiście trochę krzywdząca jest opinia, że to specyficzny/łatwy przypadek wilczaka, a nie CIĘŻKA praca właścicieli ZANIM pojawiły się problemy...
__________________
CRESIL II z Peronówki - wd
Całe stadko: 2011 2012 2013
makota jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 07-31-2012, 01:43 PM   #411
Gaga
VIP Member
 
L'avatar di Gaga
 
Registrato dal: Sep 2003
ubicazione: Los Dientitos
Messaggi: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
predefinito

Makota-w tej wypowiedzi ZUPEŁNIE nie o to chodzi Ale Ewa wyłapała i wszystko 'zostaje w rodzinie'
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 07-31-2012, 01:44 PM   #412
Szarszun
Junior Member
 
L'avatar di Szarszun
 
Registrato dal: Jul 2012
ubicazione: Nowa Wieś/Sztum
Messaggi: 29
Send Message via Gadu Gadu to Szarszun
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Predator Visualizza il messaggio
Wilczak może zjeść wszystko a później świnia jeszcze beknie

A co do zniszczeń to bierz pod uwagę taką ewentualność ale się nie nastawiaj na to... tak jak Gia napisała trzeba pilnować i tyle. Wilczak to z pewnością nie psiak dla tych co chcą mieć "święty spokój".

Ewentualność wiadomo że zawsze będzie Ale jest też 5 % szans że trafie na coś łagodnego ... Choć wole psy żywiołowe


Quote:
Originariamente inviata da Predator Visualizza il messaggio
Reszta to wg mnie tylko pilnowanie no i pomoce dydaktyczne w postaci gorzkiego płynu...
Jaki gorzki płyn ?? Czy ja o czymś nie wiem ?

Quote:
Originariamente inviata da Predator Visualizza il messaggio
ps. zabawek typu Kong i innych nie liczę bo to by było nie fair

Pozdrawiam
Wiadomo Po to między innymi są
Szarszun jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 07-31-2012, 02:15 PM   #413
makota
Member
 
L'avatar di makota
 
Registrato dal: Mar 2011
ubicazione: Świętokrzyskie/Kraków
Messaggi: 664
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Gaga Visualizza il messaggio
Makota-w tej wypowiedzi ZUPEŁNIE nie o to chodzi Ale Ewa wyłapała i wszystko 'zostaje w rodzinie'
Może nie widać tego w moim poście faktycznie, ale mnie chodzi bardziej o "całokształt", a nie tylko tę konkretną wypowiedź i już dawno rzuciło mi się to w oczy.

Zwykle jak jakiś wilczak jest grzeczny i właściciel o tym napisze, to niemal pewne jest, że pojawi się komentarz zwrotny typu "a bo on jest inny; jak ja zazdroszczę, że mój taki nie jest"

Forum przeglądam już od kilku lat i jeszcze nie zauważyłam, żeby w takim wypadku doceniona została praca i umiejętności właściciela - zawsze to pies jest "inny niż reszta"

Przynajmniej tak to odbieram
__________________
CRESIL II z Peronówki - wd
Całe stadko: 2011 2012 2013

Ultima modifica di makota : 07-31-2012 a 02:21 PM
makota jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 07-31-2012, 02:19 PM   #414
Gaga
VIP Member
 
L'avatar di Gaga
 
Registrato dal: Sep 2003
ubicazione: Los Dientitos
Messaggi: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da makota Visualizza il messaggio

Zwykle jak jakiś wilczak jest grzeczny i właściciel o tym napisze, to niemal pewne jest, że pojawi się komentarz zwrotny typu "a bo on jest inny; jak ja zazdroszczę, że mój taki nie jest"
Naprawdę??? Muszę chyba zacząć uważniej czytać forum
Swoją drogą, jak to bezpiecznie gdy ktoś czuwa nad dyscypliną
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 07-31-2012, 02:38 PM   #415
Predator
Junior Member
 
L'avatar di Predator
 
Registrato dal: Jul 2011
Messaggi: 166
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Szarszun Visualizza il messaggio
Jaki gorzki płyn ?? Czy ja o czymś nie wiem ?
zobacz w zoologicznym płyn dr seidel - płyn przeciw obgryzaniu...
U mnie jak na początku młody łapał WSZYSTKO w zęby co 2s (tak też próbował wymuszać zabawy itp) to pryskałem tym płynem przedmiot który powinien pozostać w całości... po kilkudziesięciu razach potrafił odpuścić Teraz to grzeczny wilczaczek (heh pewnie nie długo dostanę danie główne ale co tam co mnie nie zabije to mnie wzmocni a jak zabije to już żadnych problemów nie będę miał więc widać, ze każde wyjście nie jest złe )

Quote:
Originariamente inviata da makota Visualizza il messaggio
Forum przeglądam już od kilku lat i jeszcze nie zauważyłam, żeby w takim wypadku doceniona została praca i umiejętności właściciela - zawsze to pies jest "inny niż reszta"
tak jest i tego nie zmienisz... tyczy się to również "grzecznych" dzieci...zgodnie z tym co ciągle mam okazję słuchać to dzieci RODZĄ się grzeczne...

Pozdrawiam
__________________
Never Surrender

Ultima modifica di Predator : 07-31-2012 a 02:45 PM
Predator jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 07-31-2012, 02:44 PM   #416
Gipson
Junior Member
 
L'avatar di Gipson
 
Registrato dal: Nov 2010
ubicazione: Warszawa
Messaggi: 385
Send Message via Gadu Gadu to Gipson
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da makota Visualizza il messaggio
Może nie widać tego w moim poście faktycznie, ale mnie chodzi bardziej o "całokształt", a nie tylko tę konkretną wypowiedź i już dawno rzuciło mi się to w oczy.
Moim zdaniem zbyt poważnie do tego podchodzisz i bierzesz nazbyt doslownie.

Quote:
Originariamente inviata da makota Visualizza il messaggio
Zwykle jak jakiś wilczak jest grzeczny i właściciel o tym napisze, to niemal pewne jest, że pojawi się komentarz zwrotny typu "a bo on jest inny; jak ja zazdroszczę, że mój taki nie jest"
W moim wykonaniu to byl komplement, ktory najwyraźniej Gia zrozumiala, sadzac po jej wypowiedzi.

Jesli chodzi o całoksztalt wypowiedzi "Twoj pies jest inny" to ja raczej traktuje to z przymrużeniem oka, bo tak na prawde wszyscy wiemy z czym to sie je i ile pracy nalezy wlozyc w wychowanie wilczaka.

Quote:
Originariamente inviata da makota Visualizza il messaggio
Forum przeglądam już od kilku lat i jeszcze nie zauważyłam, żeby w takim wypadku doceniona została praca i umiejętności właściciela - zawsze to pies jest "inny niż reszta"

Przynajmniej tak to odbieram
Ja to odbieram zupelnie inaczej, ale kazdy patrzy przez pryzmat swoich doświadczen. Wiem ile czasu mnie kosztuje praca z Larsem, wiem co mi sie udalo osiagnac i jakim kosztem i odnoszac sie do swojego doświadczenia doceniam prace innych. Jesli chodzi o Gie to moge ja stawiac za wzor i przyklad. Dla nas osiagnieciem bylo wypracowanie komendy aport/przynies (choc slyszalem opinie ze wilczaki nie aportuja ) i mam swiadomosc ze daleko nam do biegania za frisbee. Z podziwem ogladalem nagrania Kalinki. Nie bede wspominal o agility, dogtrekkingu czy 'zwyklych' cwiczeniach na posluszenstwo.

Uwierz mam swiadomosc pracy jaka Gia wklada w swojego psa i bardzo to doceniam.

Jest na tym forum wiele innych osób, o kórych moge powiedziec to samo. Nie bede wymienial kazdego z osobna. Te osoby wiedza ze o nich mowa, w koncu znamy sie osobiscie - JESTESCIE NIESAMOWICI I PODZIWIAM WASZĄ PRACĘ I ŻYCZĘ KAŻDEMU PSU BEZ WYJĄTKU ABY TRAFIŁ NA TAKICH LUDZI JAK WY.
__________________
Larson Dar Wilka
Gipson jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 07-31-2012, 03:57 PM   #417
Szarszun
Junior Member
 
L'avatar di Szarszun
 
Registrato dal: Jul 2012
ubicazione: Nowa Wieś/Sztum
Messaggi: 29
Send Message via Gadu Gadu to Szarszun
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Predator Visualizza il messaggio
zobacz w zoologicznym płyn dr seidel - płyn przeciw obgryzaniu...
U mnie jak na początku młody łapał WSZYSTKO w zęby co 2s (tak też próbował wymuszać zabawy itp) to pryskałem tym płynem przedmiot który powinien pozostać w całości... po kilkudziesięciu razach potrafił odpuścić Teraz to grzeczny wilczaczek (heh pewnie nie długo dostanę danie główne ale co tam co mnie nie zabije to mnie wzmocni a jak zabije to już żadnych problemów nie będę miał więc widać, ze każde wyjście nie jest złe )


tak jest i tego nie zmienisz... tyczy się to również "grzecznych" dzieci...zgodnie z tym co ciągle mam okazję słuchać to dzieci RODZĄ się grzeczne...

Pozdrawiam
Ten płyn może się naprawdę przydać Moja niewiedza wynikała z tego że nie stosowałem czegoś takiego jeszcze U mnie wypracowane "zostaw"/"nie rusz" zawsze działa ale kto wie płyn się przydać może
Szarszun jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 07-31-2012, 04:51 PM   #418
Gia
K-Lee Family
 
L'avatar di Gia
 
Registrato dal: Feb 2005
ubicazione: Wrocław
Messaggi: 2,400
Invia un messaggio tremite Skype a Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Gia Visualizza il messaggio
Druga ma teraz 9 miesięcy i jak dotąd zerowe saldo zniszczeń
No i wszystko przez Was!!!!! Jakbym się nie chwaliła to bym nie miała...
Lolka vs kantarek = 1:0 dla Lolki...
A byłam tylko w kuchni herbatę zrobić i jak wychodziłam sunia tak grzecznie i słodko spała

Znienawidzony choć rzadko używany kantarek poległ w śmieciach... Moja wina, moja bardzo wielka wina, trzeba było na wierzchu nie zostawiać
Grunt, że mam drugi

Zakładam, że Lolka jeszcze nie raz da nam popalić. Ja się wypaliłam i zwyczajnie mi się nie chce stosować aż takiej dyscypliny - dlatego Kalinka jest szczęśliwą, leniwą, dobrze wychowaną damą, a Lolka wulkanem energii (który i tak w domu zachowuje się dość łaskawie), nieokiełznanym, szalonym i nie wychowanym diabełkiem w owczej skórze
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 07-31-2012, 05:19 PM   #419
Gaga
VIP Member
 
L'avatar di Gaga
 
Registrato dal: Sep 2003
ubicazione: Los Dientitos
Messaggi: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Szarszun Visualizza il messaggio
Ten płyn może się naprawdę przydać Moja niewiedza wynikała z tego że nie stosowałem czegoś takiego jeszcze U mnie wypracowane "zostaw"/"nie rusz" zawsze działa ale kto wie płyn się przydać może
Z płynami, jak z ostrymi przyprawami, bywa, że znajdują wśród psów amatorów I wtedy zagwostka
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 07-31-2012, 05:33 PM   #420
anula
czuły barbarzyńca
 
L'avatar di anula
 
Registrato dal: May 2010
ubicazione: miastowieś S-łomianki
Messaggi: 1,859
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Szarszun Visualizza il messaggio
Ale jest też 5 % szans że trafie na coś łagodnego ...
No, zycze Ci takiego egzemplarza, jak Bies (chociaz i on miewal swoje 5 minut, jak sie litowalam nad nim i wychodzilam z domu nie wyganiajac go na zewnatrz na mróz - straty wtedy mielismy glownie w ksiazkach)
anula jest offline   Rispondi quotando
Rispondi

Strumenti della discussione
Modalità di visualizzazione

Regole d'invio
Non puoi inserire discussioni
Non puoi inserire repliche
Non puoi inserire allegati
Non puoi modificare i tuoi messaggi

BB code è attivo
Le smilies sono attive
Il codice IMG è attivo
il codice HTML è disattivato

Salto del forum


Tutti gli orari sono GMT +2. Attualmente sono le 03:39 PM.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Traduzione italiana Team: vBulletin-italia.it
(c) Wolfdog.org