Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Różne

Różne O wszystkim co jest związane z CzW

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 17-06-2013, 11:10   #1
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

Bądźcie bardziej wyrozumiali.
Myśli czasami niefortunnie przelane na klawiaturę -fakt. Ale stres potrafi nieźle roztelepać to, co z wielką starannością układało się godzinami /zanim weszło się w nowe środowisko/. Przeczytajcie jeszcze raz słowa >Leskiego< z naciskiem na zawarte w tekście uczucia...
Rozumiem Wasze wypowiedzi i nawet /o dziwo!/ w większości się zgadzam.... mnie niestety też "walnęło" boleśnie, ale zupełnie coś innego.....
Quote:
Originally Posted by leski View Post
nadszedł czas na realizację marzenia o posiadaniu Wilczaka.
POSIADANIE psa.....
Aż wyć się chce....
......
Quote:
Originally Posted by Agnieszka View Post
wciąż marzę, że wreszcie liczba wilczaków na Podlasiu przewyższy tę maksymalną liczbę, od 10-ciu już w sumie lat, czyli czwórkę....
Agnieszko, może u Was >Ludność Tubylcza< wychodzi z założenia, że nie potrzebują wilczaków, gdy prawdziwi >Władcy Lasów< biegają luzem dookoła w ilości sporej....
Puchatek jest offline   Reply With Quote
Old 17-06-2013, 12:08   #2
mania szewska
Junior Member
 
mania szewska's Avatar
 
Join Date: Mar 2013
Location: Scotland
Posts: 64
Default

Hej hej, nie oceniajcie kogoś tylko dlatego, że używa zwrotów frazeologicznych które są obecne w polskim języku dłużej niż istnieje rasa wilczaków.

Mi - jako przyszłemu 'wilczakowcowi' i osobie bardzo nowej na tym forum - czasem strach się odezwać, bo można za zwykłą ciekawość, czy za próbę rozwiania niewiedzy - zgarnąć ostrą burę

A chyba to powinno być istotne: nie jak mówimy/piszemy o naszych psach, tylko jak bardzo chcemy dowiedzieć się o nich czegoś nowego, nauczyć się więcej, zmienić się w lepszych... właścicieli, przewodników... a co za tym idzie - zapewnić lepszy dom naszym zwierzakom.

Sama liczę, że znajdę tu wsparcie jeśli chodzi o 'trudne chwile' które przede mną i ... co tu dużo gadać, po tym co dowiedziałam się z netu na temat wilczaków i np. sytuacji jaka jest w Wielkiej Brytanii jeśli chodzi o pseudo hodowców - bardzo jestem wdzięczna tym kilku osobom które pomogły mi podjąć jedyny słuszny wybór często nawet nie wiedząc, że to ich teksty na forum czy stronach www spowodowały iż zdecydowałam się na tą rasę.

Leskiemu powodzenia przy wyborze życzę. I cierpliwości...

pozdrawiam

Last edited by mania szewska; 17-06-2013 at 12:14.
mania szewska jest offline   Reply With Quote
Old 17-06-2013, 12:23   #3
Agnieszka
Distinguished Member
 
Agnieszka's Avatar
 
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
Default

Quote:
Originally Posted by Bura View Post
Agnieszko, może u Was >Ludność Tubylcza< wychodzi z założenia, że nie potrzebują wilczaków, gdy prawdziwi >Władcy Lasów< biegają luzem dookoła w ilości sporej....
Oj, będzie maleńki offtop, przepraszam Twoje założenie jest bardzo ładne i chciałabym, żeby tak było, ale obawiam się, że rzeczywistość jest zupełnie w przeciwną stronę "A co to, duży pies taki i nawet jak pies nie wygląda...." oraz "Po co ludzie te psy kupują, kto ich będzie na starość utrzymywać, pies na rentę nie zrobi" - takie dwa cytaty z życia (dodaj sobie jeszcze do tego spefyciczny akcent = to jest to!)
Agnieszka jest offline   Reply With Quote
Old 17-06-2013, 12:42   #4
avgrunn
Senior Member
 
avgrunn's Avatar
 
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
Default

Mag ja wszystko rozumiem, zdaje sobie sprawe ze czasem ciezko jest napisac o co nam chodzi, ale bys nie miala wilczaka gdybys sie nie odezwala do Gii, gdybys sama nie poszukala miotow, Rona dala bardzo dobry link, warto przeczytac a potem samemu poszukac odpowiedniej hodowli i tyle.

Jak Leskiemu bedzie zalezalo to popyta wlascicieli o to jakie sa ich psy jaki maja kontakt z hodowca, ja nie mam problemu z opowiedzeniem o Smrodziachu, jaki jest, jakie mielismy problemy, jakie mamy, z czymproblemu nigdy nie bylo, jak rozwiazywalismy pewne sprawy, jakie mamy plany itp.itd., ale hodowli polecac nie bede
__________________
Ja & Urciowaty
avgrunn jest offline   Reply With Quote
Old 17-06-2013, 12:57   #5
mania szewska
Junior Member
 
mania szewska's Avatar
 
Join Date: Mar 2013
Location: Scotland
Posts: 64
Default

Quote:
Originally Posted by avgrunn View Post
ale hodowli polecac nie bede
zdaję sobie sprawę, że polecanie / odżegnywanie się od jakiejś hodowli na forum, to jest takie trochę towarzyskie strzelanie sobie w stopę.

poza tym faktem jest, że różni ludzie szukają i oczekują od hodowli - oraz od swoich psów - różnych rzeczy.
to co jest dobre dla mnie czy dla leskiego, dla kogoś innego może być - np wybrakowane, zbyt owczarkowe (aż strach zapytać co to znaczy, tyle razy widziałam jak ktoś wspomina na forum o wilczaku w typie owczarka, a ja laik, nie mam pojęcia co to, ale to już poza tematem całkiem), zbyt wilcze, zbyt rude, zbyt zielone, za bardzo podobne do jamnika...

jasne, że nikt nie podejmie takiego wyboru za mnie, czy za leskiego... ale też jasnym jest, że jak ktoś bardzo chce mieć wilczaka, to prędzej czy później go będzie miał, czy to z "fajnej" czy z niefajnej hodowli.

życzyłabym leskiemu pieska ze sprawdzonej hodowli, po zdrowych rodzicach, z fajnym charakterkiem ... dopasowanym do jego potrzeb i oczekiwań.
mam nadzieję, że dzięki informacjom na tym forum uda ci się takiego znaleźć

ja na przykład bardzo się cieszę, że w porę tutaj trafiłam i dość szybko dotarło do mnie, by wilczaka kupić poza krajem w którym mieszkam, a po iluś tam wymienionych mailach z różnymi wilczakowcami, po przeczytanych różnych stronkach, obejrzeniu zdjęć - nadal traktuję to miejsce - forum wolfdoga, jako kopalnię wiedzy o tym, co mnie czeka
mania szewska jest offline   Reply With Quote
Old 17-06-2013, 13:49   #6
makota
Member
 
makota's Avatar
 
Join Date: Mar 2011
Location: Świętokrzyskie/Kraków
Posts: 664
Default

Quote:
Originally Posted by Predator View Post
Leski z tą socjalizacją to akurat twoja praca - z hodowli dostajesz praktycznie białą kartkę (a przynajmniej tak to wygląda choć zapewne dużo pracy też wkładają) - tu musisz się przygotować na DUŻO CIĄGŁEJ pracy więc jeśli masz problem czasowy z pracodawcą to dobra rada lepiej odpuść a przynajmniej na tą chwilę.

Pozdrawiam
Wydaje mi się, że Leskiemu chodziło akurat o wczesną "socjalizację" - a raczej stymulację, zapewnienie szczeniakom odpowiednich bodźców itp.
Pewnie, że nawet w super odchowanego przez hodowcę szczeniaka trzeba potem i tak włożyć masę pracy w socjalizację, ale jednak ten wczesny okres nie pozostaje bez znaczenia, jest bardzo ważny i może bardzo ułatwić sprawę przyszłemu właścicielowi

Quote:
Originally Posted by Agnieszka View Post

PS
Czy spotykałeś się już z jakimiś csv i ich właścicielami na żywo?
Leski - Agnieszka zadała BARDZO ważne i istotne pytanie. Zanim zdecydujesz się na tak wymagającego psa, naprawdę najpierw lepiej "opatrzeć" się z nimi w realnym świecie, porozmawiać z właścicielami o problemach (a tymi każdy może sypać z rękawa)... trzeba zobaczyć wilczaka jako całokształt, a nie tylko ładne zdjęcia w internecie
No i trzeba zastanowić się, czy pomimo pewnych wyrzeczeń (których nie da się uniknąć), chcesz spędzić najbliższe kilkanaście lat z takim psem

Quote:
Originally Posted by mag View Post
Mi - jako przyszłemu 'wilczakowcowi' i osobie bardzo nowej na tym forum - czasem strach się odezwać, bo można za zwykłą ciekawość, czy za próbę rozwiania niewiedzy - zgarnąć ostrą burę
Bez przesady, nie jest tak źle Mnie udało się uniknąć "bury", mimo że na początku zadawałam masę pytań, nękałam ludzi na PW itd.

Quote:
Originally Posted by mag View Post
poza tym faktem jest, że różni ludzie szukają i oczekują od hodowli - oraz od swoich psów - różnych rzeczy.
to co jest dobre dla mnie czy dla leskiego, dla kogoś innego może być - np wybrakowane, zbyt owczarkowe (aż strach zapytać co to znaczy, tyle razy widziałam jak ktoś wspomina na forum o wilczaku w typie owczarka, a ja laik, nie mam pojęcia co to, ale to już poza tematem całkiem), zbyt wilcze, zbyt rude, zbyt zielone, za bardzo podobne do jamnika...

jasne, że nikt nie podejmie takiego wyboru za mnie, czy za leskiego... ale też jasnym jest, że jak ktoś bardzo chce mieć wilczaka, to prędzej czy później go będzie miał, czy to z "fajnej" czy z niefajnej hodowli.

życzyłabym leskiemu pieska ze sprawdzonej hodowli, po zdrowych rodzicach, z fajnym charakterkiem ... dopasowanym do jego potrzeb i oczekiwań.
mam nadzieję, że dzięki informacjom na tym forum uda ci się takiego znaleźć

ja na przykład bardzo się cieszę, że w porę tutaj trafiłam i dość szybko dotarło do mnie, by wilczaka kupić poza krajem w którym mieszkam, a po iluś tam wymienionych mailach z różnymi wilczakowcami, po przeczytanych różnych stronkach, obejrzeniu zdjęć - nadal traktuję to miejsce - forum wolfdoga, jako kopalnię wiedzy o tym, co mnie czeka
Tak - jak ktoś wsiąknie to na pewno predzej czy później doczeka się wilczaka... ale ja uważam jednak, że im poźniej tym lepiej. Widzę to na swoim przykładzie, bo gdybym sprawiła sobie wilczaka w niedługim czasie od momentu, w którym mnie zauroczyły, to nie dość, że pewnie wzięłabym psa z PDL, gdyż kilka lat temu nie udało mi się uniknąć wpadnięcia w ich sidła, to w dodatku NIE DAŁABYM RADY z wilczakiem.
Czekałam długo, mając okresy bardziej i mniej intensywne w zapoznawaniu się z rasą, ale za to po tylu latach szczeniaka wybrałam sama, nikt nic mi nie polecał, nie odradzał. To była moja i tylko moja decyzja podparta konkretnymi upodobaniami, obserwacjami i przekonaniami... i to była decyzja najsłuszniejsza z możliwych, bo teraz u moich stóp leży pies, o jakim marzyłam

Pośpiech niesie ze sobą duże ryzyko, bo co jeśli ktoś kto planuje pokonać ze swoim wilczakiem Polskę na rowerze, nieświadomie kupi limfatycznego i ociężałego szczeniaka..?
Pewnie, że takiego psa się kocha, ale skoro można mieć wpływ na wybór i na przyszłe szczęśliwe życie z psem, to dlaczego z tego nie skorzystać?

Dlatego Leski polecam raz jeszcze - obserwuj, obserwuj i jeszcze raz obserwuj. Jak chcesz psa do szkolenia to zacznij śledzić wilczakowe poczynania na placach treningowych. Jak chcesz sportowca, to rozglądaj się za sportowcami, a jak misia na kolana to szukaj potulnych baranków. Nikt Ci nie doradzi, skąd masz wziąć szczeniaka, bo nikt nie wie, czego od psa oczekujesz
__________________
CRESIL II z Peronówki - wd
Całe stadko: 2011 2012 2013
makota jest offline   Reply With Quote
Old 17-06-2013, 13:27   #7
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

Quote:
Originally Posted by Bura View Post
POSIADANIE psa..... Aż wyć się chce....
W większości się z Tobą, Mag, zgadzam. Ale w jednym nie ....
"nie oceniajcie kogoś tylko dlatego, że używa zwrotów frazeologicznych które są obecne w polskim języku dłużej niż istnieje rasa wilczaków."
Dlaczego, skoro psy przy człowieku są dłużej niż pewne związki frazeologiczne?...
W moim podejściu do tematu "biega" o sens wypowiedzianych słów /słowa to myśli, którymi "się artykułujemy" i na ich podstawie ludzie nas oceniają/. Boleję, że coraz częściej ludzie czytają powierzchownie słowa, a nie czytają tak jasnych myśli.
Świadome i z miłością wzięcie do swojego domu psa, to nauka od podstaw, to zrewidowanie dotychczasowego stosunku do istot żywych. >>Posiadać<< to można samochód, złotą kartę w banku, dom z ogrodem. Wzięcie pod swój dach psa, to powiększenie rodziny /ze wszystkimi plusami i minusami z tym związanymi/. Pies jest członkiem Rodziny, ma być partnerem, którego potrzeby się szanuje, którego trzeba /jak dziecko/ mądrze wychować. A wzięcie wilczaka, "bestyi" z genami uosabiającymi "wolność", to już zupełnie inna "bajka". Psa należy brać świadomie /nawet uczyć się określonego nazewnictwa/, to nie nowy "wypoczynek", który się potem "opchie" na allegro... A coraz więcej wilczaków szuka nowych domów... chyba o tym wiesz....

....
Agnieszko, wiem o czym mówisz...
"pies na rentę nie zrobi" -u nas jest: "jajek nie daje, mleka i mięsa też nie.... na łańcuch a nie do domu..."
Wasz akcent i "zaciągi" -lubię!
Puchatek jest offline   Reply With Quote
Reply

Thread Tools
Display Modes

Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 08:03.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org