Précédent   Wolfdog.org forum > Polski > Różne

Różne O wszystkim co jest związane z CzW

Réponse
 
Outils de la discussion Modes d'affichage
Vieux 17/06/2013, 03h50   #1
Agnieszka
Distinguished Member
 
Avatar de Agnieszka
 
Date d'inscription: January 2004
Localisation: Supraśl/Poznań
Messages: 2 513
Par défaut

Citation:
Envoyé par leski Voir le message
O tym do jakiego domu trafi szczeniak nie będę pisał na forum ale na PW chętnie odpowiem na wszelkie pytania.
W takim razie do jakiego domu trafi wilczak - pytać nie będę zresztą nie po to piszę. Piszę, aby spytać - skąd jesteś? To jest zupełnie poboczne pytanie, ale po prostu nie mogłam się powstrzymać.... - wciąż marzę, że wreszcie liczba wilczaków na Podlasiu przewyższy tę maksymalną liczbę, od 10-ciu już w sumie lat, czyli czwórkę....

Pozdrawiam!

PS
Czy spotykałeś się już z jakimiś csv i ich właścicielami na żywo?
Agnieszka jest offline   Réponse avec citation
Vieux 17/06/2013, 07h08   #2
avgrunn
Senior Member
 
Avatar de avgrunn
 
Date d'inscription: March 2011
Localisation: Trójmiasto
Messages: 1 756
Par défaut

Bura, pamietaj ze ja bylam taka 'sprytna' ze na forum pojawilam sie majac juz pana Urobacha pod pacha wiec na wszelkie uswiadomiania i rady bylo juz za pozno
Ale fakt u nas decyzja byla szybka (choc nie obylo sie bez przeszkod) no i ja mialam wilczakowy strzal piorunem w postaci Belke (choc jak wszyscy wiemy Uro ni chu chu do Belke podobny :P ) Mowi sie ze ''glupi ma zawsze szczescie'' no i u nas to zadzialalo, ale nie kazdy miewa takiego farta wiec czasem lepiej sie wesprzec czyms jeszcze, czyli to o czym mowi Makota
__________________
Ja & Urciowaty
avgrunn jest offline   Réponse avec citation
Vieux 17/06/2013, 07h43   #3
Rona
Distinguished Member
 
Avatar de Rona
 
Date d'inscription: August 2004
Localisation: Kraków
Messages: 3 509
Par défaut

Przeczytaj sobie ten wątek, wiele Ci wyjaśni:
http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=9693
zwłaszcza str 3
__________________

Rona jest offline   Réponse avec citation
Vieux 17/06/2013, 08h58   #4
szodasi
Junior Member
 
Avatar de szodasi
 
Date d'inscription: July 2011
Localisation: Brwinów
Messages: 149
Par défaut

hmmm... Skoro tyle lat marzysz o psie tej rasy..to na pewno przez te lata śledziłeś i te forum i samą stronę Wolfdoga ze spisem psów...pewnie śledziłeś wyniki wystaw.... Pewnie byłeś na stronach różnych hodowli polskich - to przecież nie trudne w wujku google wpisać odpowiednią frazę... A na tych stronach i zapowiedzi miotów są i co sobą reprezentują rodzice i jakie miały badania.

Sorry. Jak dla mnie..zobaczyłeś tydzień temu gdzieś wilczaka...no może miesiąc..
Nie zadałeś sobie żadnego trudu, aby cokolwiek zrobić samodzielnie.. I ten tekst o urlopie... Sorry ja bym z takim Twoim podejściem nawet chomika bym Ci nie sprzedała....
__________________
Aroon ( Barbelo Wilczy Duch )
Atman NEMO ME IMPUNE LACESSIT
szodasi jest offline   Réponse avec citation
Vieux 18/06/2013, 07h16   #5
netah
ngi dhla
 
Avatar de netah
 
Date d'inscription: August 2011
Localisation: małaPolska
Messages: 321
Par défaut

Citation:
Envoyé par szodasi Voir le message
Sorry. Jak dla mnie..zobaczyłeś tydzień temu gdzieś wilczaka...no może miesiąc..
Nie zadałeś sobie żadnego trudu, aby cokolwiek zrobić samodzielnie.. I ten tekst o urlopie... Sorry ja bym z takim Twoim podejściem nawet chomika bym Ci nie sprzedała....
Kolejny przykład kamienowania "nowych". Opamiętajcie się trochę ludziska i nie skupiajcie się nagle na pojedynczym słowie analizując go pod mikroskopem i przy okazji pomijając przekaz całości.
Przecież można rzucić ciastkiem z kremem, niekoniecznie mieszać od razu z błotem. Jestem antyprzykładem bo mamy wilczaka trochę przypadkiem ale na pewno bez studiowania hodowli, planów, charakterów itp. Wg tego co wypisujecie hodowca powinien mi go odebrać lub co najmniej powinienem być mocno rozczarowany wyglądem, zachowaniem lub brakiem predyspozycji do sportu lub polityki. Sorry za off - ale niektórzy czasem przeginają.
__________________
Surman suuhun
netah jest offline   Réponse avec citation
Vieux 18/06/2013, 07h36   #6
Piter
Junior Member
 
Avatar de Piter
 
Date d'inscription: January 2012
Localisation: Widuchowa
Messages: 260
Envoyer un message via Yahoo à Piter
Par défaut

Citation:
Envoyé par netah Voir le message
Kolejny przykład kamienowania "nowych". Opamiętajcie się trochę ludziska i nie skupiajcie się nagle na pojedynczym słowie analizując go pod mikroskopem i przy okazji pomijając przekaz całości.
Przecież można rzucić ciastkiem z kremem, niekoniecznie mieszać od razu z błotem. Jestem antyprzykładem bo mamy wilczaka trochę przypadkiem ale na pewno bez studiowania hodowli, planów, charakterów itp. Wg tego co wypisujecie hodowca powinien mi go odebrać lub co najmniej powinienem być mocno rozczarowany wyglądem, zachowaniem lub brakiem predyspozycji do sportu lub polityki. Sorry za off - ale niektórzy czasem przeginają.
.....kij w morowisko ? ......

i ja się dorzucę .Gdzieś tutaj w jakimś wątku opisałem chyba swoje historię
( nie chce mi sie jej szukać ) Jedynie co , to ja wilczaka wybrałem na żywioł.
u ...*****....... się spóźniłem a kolejny był ...*****........ i tam go wybrałem .Wybrałem ciezko powiedzieć .był ostatni .
czy żałuję ? raczej nie . jedynie co po tych dwóch latach mogę powiedzieć że za bardzo wczułem się w rolę i zabardzo postępowałem wg. opisywanych tutaj sugestii . za bardzo nabiłem sobie głowę że wilczak jest taki i taki .teraz "wychowałbym" go inaczej.a że obydwaj jesteśmy uparci i krnąbrni to nie jest łatwo .
Piter jest offline   Réponse avec citation
Vieux 18/06/2013, 08h23   #7
Grin
Wilkokłak
 
Avatar de Grin
 
Date d'inscription: August 2008
Localisation: Katowice
Messages: 2 220
Par défaut

Citation:
Envoyé par Piter Voir le message
teraz "wychowałbym" go inaczej
Inaczej nie znaczy automatycznie lepiej.
Ja też kiedyś "zasunęłam takiego teksta" naszej trenerce, że gdybym miała kolejnego wilczaka to to, czy tamto, na co ona... "Tak, tak, ile to ja już razy to słyszałam; za to popełniłabyś inne błędy". Sądzę, że ma rację.
Citation:
Envoyé par Piter Voir le message
zabardzo postępowałem wg. opisywanych tutaj sugestii
Kierowanie się sugestiami wychodzi różnym ludziom bardzo różnie...
Znowu przykład z placu szkoleniowego; kilka teamów; wszyscy niby robią "to samo" pod kierunkiem tej samej osoby szkolącej. Dziwnym trafem każdemu inaczej to wychodzi i zupełnie inna skuteczność postępowania (niezależna od psa). Z sugestiami internetowymi jest jeszcze gorzej, bo dochodzi (częsta) możliwość niezrozumienia rzeczywistych intencji piszącego, a nie ma go na miejscu, żeby sprostować, a no i trzeba je jeszcze umieć dopasować do naszego przypadku i potrzeb.

Dernière modification par Grin ; 18/06/2013 à 08h29
Grin jest offline   Réponse avec citation
Vieux 18/06/2013, 19h51   #8
Gaga
VIP Member
 
Avatar de Gaga
 
Date d'inscription: September 2003
Localisation: Los Dientitos
Messages: 6 856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Par défaut

Citation:
Envoyé par Piter Voir le message
jedynie co po tych dwóch latach mogę powiedzieć że za bardzo wczułem się w rolę i zabardzo postępowałem wg. opisywanych tutaj sugestii . za bardzo nabiłem sobie głowę że wilczak jest taki i taki .teraz "wychowałbym" go inaczej.a że obydwaj jesteśmy uparci i krnąbrni to nie jest łatwo .
To ja dorzuce swoje, po latach obserwacji przychylam się do opinii, że mniej "szkiełka i oka" a więcej czystych emocji, uczuć, wyczucia, empatii.
Poznałam wiele osób, które nie szukały, nie wypytywały. Ot, zakochały się w burych, wzięły i obie strony maja się świetnie. Wywalone mają na to jak wiele osób podlajkuje im fotki z ich zajebistym wilczakiem i nie tracą szczerej radości z bycia razem z ukochanym psem. I ta miłość kwitnie, widać porozumienie i harmonię. I słowo, że brak wgryzienia się w temat nie kładzie się cieniem na ludzko-psie relacje.
Więc ja jestem "za"! Trzeba iść za głosem serca i cieszyć się a nie zamartwiać czy zda się egzamin na odpowiedniego przewodnika wilczaka (BTW przed kim???).
99% hodowców sprzeda dziś szczeniaka człowiekowi po 1 rozmowie telefonicznej. Zamierzchłą historią jest czekanie, weryfikacje i 'testy'. Podaż jest taka, że grymaszenie to luksus.
Przypominam tez kilka niechlubnych przykładów "wyjadaczy" forum, którzy po kilku tygodniach oddawali wilczaki, bo mamusia się nie zgodziła, bo domek za ciasny, bo pracy za dużo, bo kasy za mało....

leski-wybieraj wg własnego nosa, i tak ten wybór będzie najlepszy A potem ciesz się wspólnym życiem z burym. powodzenia!
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Réponse avec citation
Vieux 18/06/2013, 11h07   #9
szodasi
Junior Member
 
Avatar de szodasi
 
Date d'inscription: July 2011
Localisation: Brwinów
Messages: 149
Par défaut

Citation:
Envoyé par netah Voir le message
Kolejny przykład kamienowania "nowych".
Kamienowanie? Z wypowiedzi Leska wynika, że sam z siebie nie wykonał żadnej pracy w poszukiwaniu odpowiedniego psa dla siebie. Czeka, że ktoś na tacy mu poda hodowlę i miot pasujący mu do planów urlopowych...
Mówisz, że Ty "Jestem antyprzykładem bo mamy wilczaka trochę przypadkiem ale na pewno bez studiowania hodowli, planów, charakterów itp" - spoko...Zaryzykowałeś. Podjąłeś decyzję SAMODZIELNĄ! Jednak sam znalazłeś hodowlę zdaje się nie? A on twierdzi, że się interesuje tym już parę lat... No żesz..nawet zanim kupujesz auto to sprawdzasz jego parametry, opisy, gdzie co i jak..A tu mówimy o żywej istocie! Czy to jest obrzucanie błotem, że moim zdaniem to nie poważne ?
__________________
Aroon ( Barbelo Wilczy Duch )
Atman NEMO ME IMPUNE LACESSIT
szodasi jest offline   Réponse avec citation
Vieux 18/06/2013, 11h28   #10
avgrunn
Senior Member
 
Avatar de avgrunn
 
Date d'inscription: March 2011
Localisation: Trójmiasto
Messages: 1 756
Par défaut

Akurat reakcje Szodasi rozumiem, sama ma w domu najlepszy przyklad tego jak entuzjazm i chcenie wilczaka to nie wszystko

Na szczescie Atman sie chyba u nich dobrze zaaklimatyzowal, ale z innymi wilczakami z odzysku nie jest juz tak rozowo.
__________________
Ja & Urciowaty

Dernière modification par avgrunn ; 18/06/2013 à 11h30
avgrunn jest offline   Réponse avec citation
Vieux 18/06/2013, 11h44   #11
Puchatek
Senior Member
 
Date d'inscription: September 2009
Messages: 1 330
Par défaut

Citation:
Envoyé par szodasi Voir le message
Kamienowanie? Z wypowiedzi Leska wynika, że sam z siebie nie wykonał żadnej pracy w poszukiwaniu odpowiedniego psa dla siebie.
Leski dał za mało informacji by Go tak bezwzględnie po całości "podsumować"....
Nie wiemy o Chłopie nic, co uprawniało by nas do ukamienowania Go.
/Ja osobiście czepiam się drobiazgów, semantyki, bo to co mówimy odzwierciedla nasz stosunek do rzeczywistości.... inna sprawa, że "nie zjem" Leskiego, bo jednak ładnie napisał "powiększenie rodziny".... /
Bogu dziękujcie, że przyszedł na WD szukać psa -tutaj ma szanse na znalezienie dobrej Hodowli.... mógł przecież trafić gdzie indziej.....
Puchatek jest offline   Réponse avec citation
Vieux 19/06/2013, 02h21   #12
Agnieszka
Distinguished Member
 
Avatar de Agnieszka
 
Date d'inscription: January 2004
Localisation: Supraśl/Poznań
Messages: 2 513
Par défaut

Citation:
Envoyé par szodasi Voir le message
Kamienowanie? Z wypowiedzi Leska wynika, że sam z siebie nie wykonał żadnej pracy w poszukiwaniu odpowiedniego psa dla siebie. Czeka, że ktoś na tacy mu poda hodowlę i miot pasujący mu do planów urlopowych...
Mówisz, że Ty "Jestem antyprzykładem bo mamy wilczaka trochę przypadkiem ale na pewno bez studiowania hodowli, planów, charakterów itp" - spoko...Zaryzykowałeś. Podjąłeś decyzję SAMODZIELNĄ! Jednak sam znalazłeś hodowlę zdaje się nie? A on twierdzi, że się interesuje tym już parę lat... No żesz..nawet zanim kupujesz auto to sprawdzasz jego parametry, opisy, gdzie co i jak..A tu mówimy o żywej istocie! Czy to jest obrzucanie błotem, że moim zdaniem to nie poważne ?
Jestes pewna? a moze sprawdzal, ale nie jest pewien, skad wybrac szczenie, dlatego pyta teraz tutaj? zreszta - gdzie ma pytac o rade, skoro wlasnie nie tutaj??? heh, lepiej tu, niz na innych stronach.....

Chlopak pyta, a dostaje po lbie. Mi sie to nie podoba.

Miot pasujacy do planow urlopowych...... ja sie nie dziwie. Loko urodzil sie w lutym. Ja wolne mialam wtedy od czerwca. Idelany czas na to, aby miec szczenie w domu. Nie kierowalam sie wyborem szczeniaka ze wzgledu na 'plany urlopowe....' - kierowalam sie jego rodowodem. Ale jesli chodzi o czas, w jakim sie urodzil - wyszlo idealnie. I jesli dzis mialabym myslec o nowym psiaku, to czas, w jakim sie urodzil, bralabym ROWNIEZ jak najbardziej pod uwage. Wystarczy fakt, ze duzo latwiej jest socjalizowac szczenie i pracowac z nim, gdy jest cieplo (wiem, o czym mowie - moj wczesniejszy csv, Vargus, urodzil sie w pazdzierniku - duzo wiecej moglam z Loko zrobic, gdy byl malutki i bylo cieplo, niz z Vargusiem, ktory rowniez byl malutki, ale na zewnatrz byl mroz - i bynajmniej nie chodzi o mnie, a o delikatnego szczeniaka).
Agnieszka jest offline   Réponse avec citation
Réponse


Règles de messages
Vous ne pouvez pas créer de nouvelles discussions
Vous ne pouvez pas envoyer des réponses
Vous ne pouvez pas envoyer des pièces jointes
Vous ne pouvez pas modifier vos messages

Les balises BB sont activées : oui
Les smileys sont activés : oui
La balise [IMG] est activée : oui
Le code HTML peut être employé : non

Navigation rapide


Fuseau horaire GMT +2. Il est actuellement 16h36.


.
(c) Wolfdog.org