Wilczakowe spotkania

[z Peronówki]

Originally Posted by Gaga

znaczy uwaga! Bedziemy mieli inspekcje hodowlana....

No, wezniemy matke Cheitanka, wiec uwazaj. Ona nie scierpi jesli jej maluchom sie bedzie zle dzialo. Tak wiec do listy dopisz jeszcze jedwabne poslanie, zlote miski i moskitiera nad legowiskiem...

Originally Posted by Gaga

i strzezone miejsce na parkingu

O to sie nie martw. Mamy w aucie niezawodny alarm - pirania. A raczej piranie.

Originally Posted by pawelek

dzieki margo za namiary, ale odrazu najbardziej mnie nurtujaca sprawa KIEDY wroclaw

Dopiero we wrzesniu. Wczesniej mozesz sie nastawiac na wrzesniowe spotkanie - jest wtedy o wiele wiecej CzW niz zwykle...

Originally Posted by Narvana

why?

Bo dwie suki ras pierwotnych postepuja ze soba jak suki ras pierwotnych...

[pawelek]

margo wrzesien juz sobie wbilem do kalendaza
ale ja pytam kiedy tak nieoficjalnie, a pisalas o tym ze czesto bywacie we wrocku i to z psiakami, bedziesz??

[Gaga]

Originally Posted by Margo

No, wezniemy matke Cheitanka, wiec uwazaj. Ona nie scierpi jesli jej maluchom sie bedzie zle dzialo. Tak wiec do listy dopisz jeszcze jedwabne poslanie, zlote miski i moskitiera nad legowiskiem...

Moskitiere w kwietniu??? Margo, my nie meiszkamy na bagnach
Reszte da sie zalatwic
takie poslanko moze byc??

Originally Posted by Margo

O to sie nie martw. Mamy w aucie niezawodny alarm - pirania. A raczej piranie.

????? Goście nocujacy w samochodzie???? Masz o nas az takie zle zdanie?? Ja rozumiem, ze Warszawiacy sa chamowaci ale zeby az tak???

[pawelek]

hiehie no niezle niezle ale chyba jedno loze psiokrolewskie niewystarczy??
najwyzej bedzie mala przepychanka , urozmaici pocyt

[Gaga]

Wystarczy,wystarczy...moj potwor nie ma zadnego szacunku dla naszego lozka, wiec kladzie sie wlasnie tam
Specjalne loze zosatlo zamowione dla Ali...o pozostalych wilczakach Margo nie wspominala w temacie wymagan...czyli do wyboru beda te meble, ktore sa

[pauliczek]

mojego psiaka to od razu nauczylismy zeby do wyrka ni wpadal! no bo takie "pachnace" lozeczko potem to taka srednia przyjemnosc!

[Gaga]

"Pachnace" czym??
Jak jest taka po0goda jak dzisiaj czyli blocko to po wejsciu do domu suka laduje sie sama pod prysznic, jest myta, wycierana i jak wyschnie to juz mamy czyscioszka

[pawelek]

hmmm wiesz ten pomysl z natychmiastowym wejsciem pod prysznic jest cool
ale tak mysle ze nie latwo bedzie nauczyc takiej automatycznej potrzeby czystosci hiehie
latwiej by bylo nauczyc by w poscieli sie powycieral):

[Gaga]

Originally Posted by pawelek

hmmm wiesz ten pomysl z natychmiastowym wejsciem pod prysznic jest cool
ale tak mysle ze nie latwo bedzie nauczyc takiej automatycznej potrzeby czystosci hiehie
latwiej by bylo nauczyc by w poscieli sie powycieral):

A dlaczego nie? Giga pcha sie sama pod prysznic w dwoch przypadkach: jest lato, upal wiec chce zeby ja splukac letnia woda...obowiazkowo kaze sie tak traktowac w upalne wieczory oraz w slotne dni, gdy cale podwozie ma utytlane blotem...wtedy idzie pod prysznic po spacerze Ale jesienia/wiosna/zima woda musi byc DOBRZE ciepla..taka z niej krolewna
Nie wiem jak psy beda reagowaly na wanne - w nowym miejscu jednak nie bedzie prysznica . Ale zauwazylam, ze czesto niechec do wanny polega na tym, ze pies nie ma stabilnego oparcia (wanna jest sliska) , natomiast po wlozeniu dywanika gumowego psi komfort podczas kapieli znacznie wzrasta
Zdecydowanie uwazam, ze do psich kapieli lepszy jest prysznic ....

[Agnieszka]

Gaga a dokąd się wyprowadzacie? Tzn. do jakiej miejsocowsci? :-)

U nas Varg w wannie jeszcze ani razu się nie wykąpał, choc jak ktoś w niej siedzi, to on też chce wleźć :P

[Gaga]

Originally Posted by Agnieszka

Gaga a dokąd się wyprowadzacie? Tzn. do jakiej miejsocowsci? :-)

Echhhh..do zadnej niestety , ale to okazalo sie ponad pol roku temu wiec juz nawet po zalu nie ma sladu
Zostajemy w Warszawie-tylko z Saskiej Kepy wedrujemy na Mokotow.....bedzie nam dalej do parku ale blizej na Pola Mokotowskie....

[Agnieszka]

A myślalam, ze moze gdzies w ogole poza granice miasta

[pauliczek]

Fajnie by bylo miec takiego czysciocha niop niop!!!ale nie tak latwo tego nauczyc heh!

[z Peronówki]

Originally Posted by pawelek

ale ja pytam kiedy tak nieoficjalnie, a pisalas o tym ze czesto bywacie we wrocku i to z psiakami, bedziesz??

W sumie mozna powiedziec, ze zawsze jezdzimy z psami, choc nie zawsze ze wszystkimi... Ale o tym, czy bedziemy we Wroclawiu wiemu dopiero z wyprzedzeniem kilku dni. Wiec w razie czego dam znac...

[Galicja]

A można będzie się gdzieś choć na chwilę spotkać i zobaczyć na własne oczy te Wasze Cuda?

z całego serca dołanczam się do zapytania. może i ja mogłabym się z wami spotkać?

gdyby to było możliwe może wziełabym swoją bestię, i spojrzałabyś Margo swoim okiem fachowca czy się dobrze rozwija bo ja nie mam wprawy w wilczakach

[Rona]

Originally Posted by magdalena

z całego serca dołanczam się do zapytania. może i ja mogłabym się z wami spotkać?

gdyby to było możliwe może wziełabym swoją bestię, i spojrzałabyś Margo swoim okiem fachowca czy się dobrze rozwija bo ja nie mam wprawy w wilczakach

Spóźniłaś się Magdaleno, Margo i Przemek byli w Krakowie 11 lutego z piekną Jolly, seksownym Balrogiem i dwoma szczeniakami Cheitanem i Camio. Teraz pewnie przyjadą dopiero w czerwcu, ale wcześniej jest chyba wystawa w Katowicach? Całkiem blisko i niedługo

[Galicja]

Spóźniłaś się Magdaleno, Margo i Przemek byli w Krakowie 11 lutego

ale ze mnie kołek!!!!!! nie popatrzyłam na daty rozmowy!
to jest tak jak sie jest gościem na necie szkoda, mam tylko nadzieję że spotkanie było miłe...
ja wybieram się na przegląd młodych w kwietniu to może wtedy się spotkamy...

[Rona]

Originally Posted by magdalena

to jest tak jak sie jest gościem na necie szkoda, mam tylko nadzieję że spotkanie było miłe...
ja wybieram się na przegląd młodych w kwietniu to może wtedy się spotkamy...

Bardzo miłe... Tina podrywała Margo i Przemka "na Antosię" i zakochała się walentynkowo w Balrogu. No i są poważne skutki, bo Halszka zachorowała na takiego czeweczka jak Cheitanek lub Camio...