Wystawa i spotkania w łodzi 23.09.2007 - Page 7

Gaga · 19-09-2007, 10:05

My sie piszemy od soboty po poludniu.....ale zaczyna nas rozbierac chorobsko wiec niestety istnieje ewentualnosc, ze nie przybedziemy

Poki co - lykamy witaminki :P

Manu · 19-09-2007, 10:18

Quote:

Originally Posted by maria_i_wilk

A nie dałabyś jakiegoś podsumowania młodzieży? Czy to już są zęby stałe?
http://manu.dogomania.pl/coppermine/...lbum=24&pos=20

Czy dalej się tak samo bawią jak szalone ze sobą, tylko ze sobą, czy też reszta dotrzymuje kroku w tempie ich szaleństw? (To trochę tak jak z Cheyem i Dewi?)
maria i wufi

Stałe zęby maja juz od dawna ! Na tym zdjęciu też oczywiście. Dalej się tłuką w zabawie. Oczywiście obecnie coraz częściej potrafią się na siebie wkurzyć i przetrzepać sobie futro, choć wystarczy na nie krzyknąć i przestają. Kiedy nas nie ma, to też przestają bez większych strat, ...względnych, bo za wyjątkiem porysowań po pysku i drobnych strupków większych ran nie odnotowano

Między soba bawią się bardzo ostro, z pozostałymi (bez Manu oczywiście) już znacznie łagodniej, ale tylko dlatego, że po krótkim czasie reszta się ostro od nich opędza

Dalej jeszcze nie ma z tym problemów, gronki wykazują dużą ulegość względem reszty stada, szczególnie Shantu. Bywa jeszcze nawet, że w ogólnej zabawie jednemu z nich przypada rola gnębionego kozła ofiarnego (tu Manu już bierze udział

)

Shantu za to wykazuje pewną agresję względem obcych psów

Manu · 19-09-2007, 10:20

Quote:

Originally Posted by Gaga

My sie piszemy od soboty po poludniu.....ale zaczyna nas rozbierac chorobsko wiec niestety istnieje ewentualnosc, ze nie przybedziemy

Poki co - lykamy witaminki :P

Enoo.. Gaga, bądź !

Gaga · 19-09-2007, 11:13

Quote:

Originally Posted by Manu

Enoo.. Gaga, bądź !

Ależ wybieram się z całych sił !!! :P

wolfin · 19-09-2007, 11:22

a ja bardzo czekam na spotkanie z Manu, bo nareszcze bede mogla powiedziec "Czesc" patrzac w oczy a nie internetowo

Gaga · 19-09-2007, 11:50

Quote:

Originally Posted by wolfin

a ja bardzo czekam na spotkanie z Manu, bo nareszcze bede mogla powiedziec "Czesc" patrzac w oczy a nie internetowo

Chciałas powiedziec " w obiektyw" chyba? Bo Manu smiga z aparatem i robi piekne foty

sssmok · 19-09-2007, 12:13

Mialam byc w piatek, ale w zwiazku z sytuacja rodzinna, moge byc w sobote, od razu na wystawie, albo wogole nie przyjechac

Dam znac smsem jak bede cos wiedziec. Jakby co to bede tylko ja z Jabbem.

Rozumiem, ze trzeba wziac spiwor?

Manu · 19-09-2007, 12:13

Może być i w obiektyw

Chętnie upoluję ładny uśmiech

Wolfin, ja się również cieszę

Huan · 20-09-2007, 00:09

Okazalo sie, ze Shaluka ma ostre zapalenie krtani, ktore grozi powiklaniami i ma calkowity zakaz opuszczania lozka. Dlatego tez w piatek bedzie niedostepna, ale spotkanie oczywiscie sie odbedzie i w piatek mozna przyjezdzac. Miano gospodarza bede dzierzyc ja i Igi. Wszystko juz tez jest ustalone i gotowe, wiec nie ma wykrecania sie

Jesli chodzi o jedzenie, czy nocleg to jest. Jednak piwo, bezalkoholowe oczywiscie (

) trzeba przywiezc z soba. Łóżka są, jednak nie starcza raczej dla wszystkich. Wiec na wszelki wypadek dobrze by bylo, by kazdy byl zaopatrzony w spiwor.
Plan ogolnie wyglada tak (od Shaluki, zredagowany przeze mnie):

"Piątek:

ogolnie dzien na odprezenie i zaaklimatyzowanie sie,
dla tych co przyjada wczesniej w planie spacer na tutejsze skarpy i rzeki,
wieczorem ognisko z kielbaskami i piciem

Sobota :

Rano - sniadanie, nastepnie spacer nad Zalew lub Podklasztorze, gdze po drodze bedzie mozna zwiedzic Sulejow

Popoludnie - obiad dla tych co beda chetni, a potem spacer (kwestia glosowania i wytrzymalosci wszystkich obierze jego kierunek)
nastepnie male zawody, pomysl zaczerpniety wprost z obozu w Lazne Belohrad ]:-> , nastepnie jakies odetchnienie

i ognisko wraz z grillem, lecz przed nim mozna zrobic spacer nad rzeke (noca sa naprawde ciekawe widoki). Tam tez mozna zrobic owe ognisko. Ale bez obawy plan troszke w sobie zawiera, ale nie wszytko musi byc zrealizowane. Chyba, ze macie jeszcze jakies pomysly to piszcie

Niedziela:

jesli bedzie czas to sniadanko i wyjazd na wystawe

Jedyny problem jaki jest, to taki ze na osrodku w tym samym czasie sa organizowane dwie imprezy firmowe,wiec bedzie raczej glosno, do konca nie bylo pewne ze beda zorganizowane.. ale to mam nadzieje ze nie przeszkodzi w dobrej zabawie,bo osrodek jest duzy wiec nie ma obaw. "

wolfin · 20-09-2007, 09:16

hmmm okazuje sie ze ja z Shaluka mami wiezy telepatyczne....malo brakuje zeby ja nie bylam tez w lozku

tez mam przezebienie

ale jak by na razie jade

(te litwiny tez sa wariatami).
tylko moze moglam w takim przypadku proszyc o lozko??? zeby potem nie musielis cie jiechac do mnie w gosci do kliniki

wodka bedzie, piwo....ja pije tylko tmawe litewske 8 % (hmm i ktos tego winnen

) moze i slodyc specialna przywieze

naraze jade do lekarza i ja

Manu · 20-09-2007, 10:03

O kurcze...

no to kurować się, kurować, chorowitki !

Konrad:) · 20-09-2007, 11:00

Daniel,
czy wiadomo o której godzinie wilczki wchodzą na ring ? Niestety , na stronie łózkiego oddziału nie mogę znaleźć żadnych informacji. Z Warszawy możemy wyjechać dopiero około 8 rano - 2 godziny na pokonanie 140 km niby wystarczy, ale nie chcemy pędzić "na złamanie karku"

.

Życzymy udanego spotkania w Sulejowie - przy grzanym piwie - żeby wyparowały z Was te wirusy,bakterie i inne "czynniki" chorobotwórcze

.
A tak na wszelki wypadek weźmiemy ze sobą niezawodną w takich sytuacjach aspirynkę

Huan · 20-09-2007, 14:28

Jeszcze dla tych, co nie zauwazyli. W terminarzu jest mapka + adres osrodka:
http://www.wolfdog.org/pol/events/1190.html

wolfin · 20-09-2007, 14:52

Quote:

Originally Posted by Przemek

Jeszcze dla tych, co nie zauwazyli. W terminarzu jest mapka + adres osrodka:
http://www.wolfdog.org/pol/events/1190.html

hmmm patrze na mape i mysle ze moze mnie z Wa-wy jiechac na ? Katowice t.z. przez Tomasz Mazowiecki?

a na drodze jak tez zrozumialam jiest znak, gdzie skreczyc na Dresso?

wodka juk kupiona, cos slodkego

tez

Narvana · 20-09-2007, 15:33

Quote:

Originally Posted by wolfin

wodka juk kupiona, cos slodkego

tez

chyba sie zbiore i pojade

wolfin · 20-09-2007, 23:11

Litwa za jakas godzinke juz wyjiezdza

Agnieszka · 23-09-2007, 20:46

Hej Wilczaki i Wilczakowcy- jak wystawa?
Piszcie, bo ciekawośc zżera

Gaga · 23-09-2007, 21:02

Już piszemy i pokazujemy

Przede wszystkim : super miło, piknikowo choć sędzina (wielka kultura i przemiłe zachowanie wobec i psów i ludzi) kazała wszystkim biegać w południowym słońcu w nieskończoność

Zaczęło sie od grupy ( wieeeelkiej grupy)

Gaga · 23-09-2007, 21:07

Potem ocena indywidualna.
Klasa "bejbików" czyli debiuty :
I miejsce: Mentall Silver Power

i II miejsce: Ilmarinen Girios Dvasia:

(nie mam niestety wiecej ich zdjec ale na pewno inni fotoreporterzy to nadrobią )

Klasa szczeniąt.
Tu Jabber solo:

Narvana · 23-09-2007, 21:10

Gratulujemy wszystkim, glownie bejbikom, ktore mialy swoj pierwszy wystep!

No i siostrzyczce 1 miejsca i skonczenia Ml. Championa!

19-09-2007, 10:05	#121
Gaga VIP Member Join Date: Sep 2003 Location: Los Dientitos Posts: 6,856	My sie piszemy od soboty po poludniu.....ale zaczyna nas rozbierac chorobsko wiec niestety istnieje ewentualnosc, ze nie przybedziemy Poki co - lykamy witaminki :P __________________ Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。

19-09-2007, 11:22	#125
wolfin Moderator Join Date: Sep 2003 Location: Where the wolf lives Posts: 6,095	a ja bardzo czekam na spotkanie z Manu, bo nareszcze bede mogla powiedziec "Czesc" patrzac w oczy a nie internetowo __________________

19-09-2007, 12:13	#127
sssmok Gorthan's WeReWoLf Join Date: Oct 2006 Location: Wilkołaki Posts: 1,828	Mialam byc w piatek, ale w zwiazku z sytuacja rodzinna, moge byc w sobote, od razu na wystawie, albo wogole nie przyjechac Dam znac smsem jak bede cos wiedziec. Jakby co to bede tylko ja z Jabbem. Rozumiem, ze trzeba wziac spiwor? __________________ Forum to nie rzeczywistość... A to, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.

20-09-2007, 00:09	#129
Huan Member Join Date: Jan 2000 Posts: 912	Okazalo sie, ze Shaluka ma ostre zapalenie krtani, ktore grozi powiklaniami i ma calkowity zakaz opuszczania lozka. Dlatego tez w piatek bedzie niedostepna, ale spotkanie oczywiscie sie odbedzie i w piatek mozna przyjezdzac. Miano gospodarza bede dzierzyc ja i Igi. Wszystko juz tez jest ustalone i gotowe, wiec nie ma wykrecania sie Jesli chodzi o jedzenie, czy nocleg to jest. Jednak piwo, bezalkoholowe oczywiscie ( ) trzeba przywiezc z soba. Łóżka są, jednak nie starcza raczej dla wszystkich. Wiec na wszelki wypadek dobrze by bylo, by kazdy byl zaopatrzony w spiwor. Plan ogolnie wyglada tak (od Shaluki, zredagowany przeze mnie): "Piątek: ogolnie dzien na odprezenie i zaaklimatyzowanie sie, dla tych co przyjada wczesniej w planie spacer na tutejsze skarpy i rzeki, wieczorem ognisko z kielbaskami i piciem Sobota : Rano - sniadanie, nastepnie spacer nad Zalew lub Podklasztorze, gdze po drodze bedzie mozna zwiedzic Sulejow Popoludnie - obiad dla tych co beda chetni, a potem spacer (kwestia glosowania i wytrzymalosci wszystkich obierze jego kierunek) nastepnie male zawody, pomysl zaczerpniety wprost z obozu w Lazne Belohrad ]:-> , nastepnie jakies odetchnienie i ognisko wraz z grillem, lecz przed nim mozna zrobic spacer nad rzeke (noca sa naprawde ciekawe widoki). Tam tez mozna zrobic owe ognisko. Ale bez obawy plan troszke w sobie zawiera, ale nie wszytko musi byc zrealizowane. Chyba, ze macie jeszcze jakies pomysly to piszcie Niedziela: jesli bedzie czas to sniadanko i wyjazd na wystawe Jedyny problem jaki jest, to taki ze na osrodku w tym samym czasie sa organizowane dwie imprezy firmowe,wiec bedzie raczej glosno, do konca nie bylo pewne ze beda zorganizowane.. ale to mam nadzieje ze nie przeszkodzi w dobrej zabawie,bo osrodek jest duzy wiec nie ma obaw. " __________________ "It's too bad that stupidity isn't painful.” Anton LaVey

20-09-2007, 09:16	#130
wolfin Moderator Join Date: Sep 2003 Location: Where the wolf lives Posts: 6,095	hmmm okazuje sie ze ja z Shaluka mami wiezy telepatyczne....malo brakuje zeby ja nie bylam tez w lozku tez mam przezebienie ale jak by na razie jade (te litwiny tez sa wariatami). tylko moze moglam w takim przypadku proszyc o lozko??? zeby potem nie musielis cie jiechac do mnie w gosci do kliniki wodka bedzie, piwo....ja pije tylko tmawe litewske 8 % (hmm i ktos tego winnen ) moze i slodyc specialna przywieze naraze jade do lekarza i ja __________________

19-09-2007, 12:13	#128
Manu Junior Member Join Date: Feb 2005 Posts: 323	Może być i w obiektyw Chętnie upoluję ładny uśmiech Wolfin, ja się również cieszę

20-09-2007, 10:03	#131
Manu Junior Member Join Date: Feb 2005 Posts: 323	O kurcze... no to kurować się, kurować, chorowitki !

20-09-2007, 11:00	#132
Konrad:) Member Join Date: Feb 2006 Location: Warszawa Posts: 747	Daniel, czy wiadomo o której godzinie wilczki wchodzą na ring ? Niestety , na stronie łózkiego oddziału nie mogę znaleźć żadnych informacji. Z Warszawy możemy wyjechać dopiero około 8 rano - 2 godziny na pokonanie 140 km niby wystarczy, ale nie chcemy pędzić "na złamanie karku". Życzymy udanego spotkania w Sulejowie - przy grzanym piwie - żeby wyparowały z Was te wirusy,bakterie i inne "czynniki" chorobotwórcze. A tak na wszelki wypadek weźmiemy ze sobą niezawodną w takich sytuacjach aspirynkę __________________ Eury z Peronówki http://eury.zperonowki.com/

20-09-2007, 14:28	#133
Huan Member Join Date: Jan 2000 Posts: 912	Jeszcze dla tych, co nie zauwazyli. W terminarzu jest mapka + adres osrodka: http://www.wolfdog.org/pol/events/1190.html __________________ "It's too bad that stupidity isn't painful.” Anton LaVey

20-09-2007, 23:11	#136
wolfin Moderator Join Date: Sep 2003 Location: Where the wolf lives Posts: 6,095	Litwa za jakas godzinke juz wyjiezdza __________________

23-09-2007, 20:46	#137
Agnieszka Distinguished Member Join Date: Jan 2004 Location: Supraśl/Poznań Posts: 2,513	Hej Wilczaki i Wilczakowcy- jak wystawa? Piszcie, bo ciekawośc zżera

23-09-2007, 21:02	#138
Gaga VIP Member Join Date: Sep 2003 Location: Los Dientitos Posts: 6,856	Już piszemy i pokazujemy Przede wszystkim : super miło, piknikowo choć sędzina (wielka kultura i przemiłe zachowanie wobec i psów i ludzi) kazała wszystkim biegać w południowym słońcu w nieskończoność Zaczęło sie od grupy ( wieeeelkiej grupy) __________________ Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。

23-09-2007, 21:07	#139
Gaga VIP Member Join Date: Sep 2003 Location: Los Dientitos Posts: 6,856	Potem ocena indywidualna. Klasa "bejbików" czyli debiuty : I miejsce: Mentall Silver Power i II miejsce: Ilmarinen Girios Dvasia: (nie mam niestety wiecej ich zdjec ale na pewno inni fotoreporterzy to nadrobią ) Klasa szczeniąt. Tu Jabber solo: __________________ Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。

23-09-2007, 21:10	#140
Narvana love and terror Join Date: Jul 2004 Location: Twardogóra/Gdańsk Posts: 3,861	Gratulujemy wszystkim, glownie bejbikom, ktore mialy swoj pierwszy wystep! No i siostrzyczce 1 miejsca i skonczenia Ml. Championa! __________________ Pozdrawiam Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda