Précédent   Wolfdog.org forum > Polski > Wychowanie i charakter

Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, ....

Réponse
 
Outils de la discussion Modes d'affichage
Vieux 02/12/2007, 19h11   #61
Drzewo
Junior Member
 
Date d'inscription: December 2007
Localisation: Warszawa
Messages: 12
Send Message via Gadu Gadu to Drzewo
Par défaut

Dziękuję Choć z przyczyn logistycznych spróbuję zacząć od Warszawy. Może któryś ze wpsomnianych właścicieli/właścicielek mieszka na Żoliborzu lub Bielanach i bywa ze swoim ulubieńcem nad "Kanałkiem" albo w Lasku Bielańskim?
Drzewo jest offline   Réponse avec citation
Vieux 02/12/2007, 20h52   #62
Konrad:)
Member
 
Avatar de Konrad:)
 
Date d'inscription: February 2006
Localisation: Warszawa
Messages: 747
Envoyer un message via Skype™ à Konrad:)
Par défaut

Citation:
Envoyé par konek Voir le message
....Możesz zobaczyć jak dorosły niemal 6 letni pies będzie się wobec Ciebie zachowywał na własnym terenie mając u boku dwie własne suki....
Też bym chciał to zobaczyć - zza płotu

Oczywiście żartuję. Wszyscy wiedzą, że Maksio to wyjątkowy gentleman.



K
__________________
Eury z Peronówki
http://eury.zperonowki.com/
Konrad:) jest offline   Réponse avec citation
Vieux 02/12/2007, 21h48   #63
PawelK
Junior Member
 
Avatar de PawelK
 
Date d'inscription: August 2007
Localisation: Warszawa
Messages: 137
Send Message via Gadu Gadu to PawelK
Par défaut

Citation:
Envoyé par Drzewo Voir le message
Dziękuję Choć z przyczyn logistycznych spróbuję zacząć od Warszawy. Może któryś ze wpsomnianych właścicieli/właścicielek mieszka na Żoliborzu lub Bielanach i bywa ze swoim ulubieńcem nad "Kanałkiem" albo w Lasku Bielańskim?

tam nam troche daleko, ale zapraszam codziennie na pola mokotowskie, w godz. 13-15, ew w weekend mozesz sie dolaczyc do nas. Po szkoleniu jezdzimy na wybieganie, i tutaj bedziesz mial wiekszy przeglad chyba, bo dzisiaj byly 4 "bure", 2 silverki Magri i Medea oraz Jabber i Jurba z Peronowki, a nie bede ukrywal ze jak dla mnie wilczak z nikim sie tak nie bawi i nie figluje jak z drugim wilczakiem, a juz 4 jednoczesnie to istne tornado . Jesli bedziesz zainteresowany takim spotkaniem to daj znac, napewno sie jakos umowimy

A w naturze wyglada to tak:

Magri i Medea Silver Power, Jabberwock i Jurba z Peronowki


__________________
.:Opinia jest jak dupa - każdy ma swoją:.
PawelK jest offline   Réponse avec citation
Vieux 02/12/2007, 21h54   #64
Hexeann
Junior Member
 
Avatar de Hexeann
 
Date d'inscription: September 2007
Localisation: Kampinos
Messages: 97
Par défaut

Citation:
Envoyé par PawelK Voir le message
tam nam troche daleko, ale zapraszam codziennie na pola mokotowskie, w godz. 13-15, ew w weekend mozesz sie dolaczyc do nas.
Ha! A jak jutro? Tzn. w poniedziałeczek? Też wybieracie się na Pola Mokotowskie? Chętnie dołączymy z Mentallem - chłopak taki ostatnio samotny! Dajcie znać, w którym miejscu i godzinie - dobijemy z aparatem!
Hexeann jest offline   Réponse avec citation
Vieux 02/12/2007, 22h01   #65
PawelK
Junior Member
 
Avatar de PawelK
 
Date d'inscription: August 2007
Localisation: Warszawa
Messages: 137
Send Message via Gadu Gadu to PawelK
Par défaut

Ania no to SUPER!! wpadajcie wpadajcie, my jestesmy od 13 na placu kolo pubu "Merlin", tam jest zawsze sporo psiakow do ganiania
__________________
.:Opinia jest jak dupa - każdy ma swoją:.
PawelK jest offline   Réponse avec citation
Vieux 02/12/2007, 22h36   #66
shaluka
Wilczy Duch
 
Avatar de shaluka
 
Date d'inscription: May 2007
Localisation: Sulejów
Messages: 1 439
Envoyer un message via ICQ à shaluka Envoyer un message via Skype™ à shaluka
Par défaut

Ehh jak my Wam zazdrościmy możliwości takich spotkań..
Drzewo,czasem warto się postarac i zobaczyc taka gromade naprawde warto. Choc cała czwórka to jeszcze maluchy to jendka już w nich widac co to znaczy wilczak,a i z wieksza grupką właścicieli warto porozmawiac,bo kazdy ma inne doswiadczenia..
__________________

"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."
shaluka jest offline   Réponse avec citation
Vieux 02/12/2007, 22h37   #67
Drzewo
Junior Member
 
Date d'inscription: December 2007
Localisation: Warszawa
Messages: 12
Send Message via Gadu Gadu to Drzewo
Par défaut

Pola Mokotowskie to właściwie o rzut beretem, ewentualnie parę minut metrrem . W czwartek o tej porze też tam będzie?
Drzewo jest offline   Réponse avec citation
Vieux 02/12/2007, 22h37   #68
shaluka
Wilczy Duch
 
Avatar de shaluka
 
Date d'inscription: May 2007
Localisation: Sulejów
Messages: 1 439
Envoyer un message via ICQ à shaluka Envoyer un message via Skype™ à shaluka
Par défaut

Ehh jak my Wam zazdrościmy możliwości takich spotkań..
Drzewo,czasem warto się postarac i zobaczyc taka gromade naprawde warto. Choc cala czworka to jeszcze maluchy/młodzież, to tam możesz dostrzec co to znaczy wilczak... W dodaku mozliwosc porozmowianaia na zywo i wymienienia się doswiadczeniem tez robi swoje
__________________

"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."
shaluka jest offline   Réponse avec citation
Vieux 02/12/2007, 22h38   #69
shaluka
Wilczy Duch
 
Avatar de shaluka
 
Date d'inscription: May 2007
Localisation: Sulejów
Messages: 1 439
Envoyer un message via ICQ à shaluka Envoyer un message via Skype™ à shaluka
Par défaut

Ups,sorry za podowjny post(myslalam ze tamnten nie doszedl). Kiedy bedzie znow mozliwowsc edycji postow?
__________________

"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."
shaluka jest offline   Réponse avec citation
Vieux 03/12/2007, 01h18   #70
PawelK
Junior Member
 
Avatar de PawelK
 
Date d'inscription: August 2007
Localisation: Warszawa
Messages: 137
Send Message via Gadu Gadu to PawelK
Par défaut

Citation:
Envoyé par Drzewo Voir le message
Pola Mokotowskie to właściwie o rzut beretem, ewentualnie parę minut metrrem . W czwartek o tej porze też tam będzie?

tzn tak, my tam jestesmy codziennie w tych godzinach, bo bure musi poganiac zeby pomyslow nie mialo za duzo A co do reszty gromadki, to najlepiej na weekend sie umowic tak jak jezdzimy na grupowe wybieganie, bo w tygodniu to roznie, ludzie pracuja ucza sie wiec ciezko sie zgrac
__________________
.:Opinia jest jak dupa - każdy ma swoją:.
PawelK jest offline   Réponse avec citation
Vieux 03/12/2007, 01h27   #71
Drzewo
Junior Member
 
Date d'inscription: December 2007
Localisation: Warszawa
Messages: 12
Send Message via Gadu Gadu to Drzewo
Par défaut

A gdzie je... hmm... wybiegujecie... jakkolwiek to powinno brzmieć ?
Drzewo jest offline   Réponse avec citation
Vieux 03/12/2007, 01h34   #72
PawelK
Junior Member
 
Avatar de PawelK
 
Date d'inscription: August 2007
Localisation: Warszawa
Messages: 137
Send Message via Gadu Gadu to PawelK
Par défaut

najczesciej ostatnimi czasy sa to okolice EC Siekierki, jest tam duzo przestrzeni, pola, krzaki, woda, jest co robic no i mamy dosyc blisko
__________________
.:Opinia jest jak dupa - każdy ma swoją:.
PawelK jest offline   Réponse avec citation
Vieux 03/12/2007, 19h22   #73
Louve
Wilcza Saga
 
Avatar de Louve
 
Date d'inscription: July 2007
Localisation: Częstochowa/Rzeszów
Messages: 809
Par défaut

Shaluka nie ty jedna zazdrościsz...ale może kiedyś uda nam się spotkaćMoże jak się przeprowadzimy( z Cz-wy do Cz-wy, a tak dokładniej z centrum na osiedle do domu jednorodzinnego).Z tyłu jest łąka, a 5 minut drogi dalej jezioro(Bałtyk) i lasy
__________________
Bo to wszystko... to takie przesadnie wyraźnie poplątane jest!


Louve jest offline   Réponse avec citation
Vieux 03/12/2007, 19h43   #74
shaluka
Wilczy Duch
 
Avatar de shaluka
 
Date d'inscription: May 2007
Localisation: Sulejów
Messages: 1 439
Envoyer un message via ICQ à shaluka Envoyer un message via Skype™ à shaluka
Par défaut

Kasia nie ma sprawy pociagiem do czestochowy to chwila,a niedlugo nawet mam egz na prawko wiec kto wie
__________________

"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."
shaluka jest offline   Réponse avec citation
Vieux 03/12/2007, 19h47   #75
shaluka
Wilczy Duch
 
Avatar de shaluka
 
Date d'inscription: May 2007
Localisation: Sulejów
Messages: 1 439
Envoyer un message via ICQ à shaluka Envoyer un message via Skype™ à shaluka
Par défaut

Drzewo a co do agresji.. pytales czy ktos byl swiadkiem czegos takiego,ja bylam,co prawda nie u wilczka..ale to moze da swiatlo na zachowanie tamtego psiaka..
Bo widzisz jak byłam mlodsza mielismy sunie Kaukaza,byla bardzo madra,jednak wtedy prowadzilismy jeszce tryb osadniczy,to znaczy przeprowadzaloismy sie dwa razy do roku,choc w te same miejsca to jednak. Sara jak byla mala spala ze na w lozku,moglam robic z nia co chcialam,nawet jak podrosla,nawet wozila mnie na grzbiecie ...ale bajka sie skonczyla gdy Sara byla duza a przepisy zabranialy by biegala przy domu bez ogrodzenia,na osrodku wypoczynlowym,wiec trzeba bylo postawic kojcec. Wowczas dzieciaki zaczely ja drarznic,czy to kijkami czy w inny sposob.. Staralismy sie oczywiscie tego unikac ale nie dalo sie byc 24na dobve przy niej lub z nia gdzies na spacerach.. Wiec
__________________

"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."
shaluka jest offline   Réponse avec citation
Vieux 03/12/2007, 19h54   #76
shaluka
Wilczy Duch
 
Avatar de shaluka
 
Date d'inscription: May 2007
Localisation: Sulejów
Messages: 1 439
Envoyer un message via ICQ à shaluka Envoyer un message via Skype™ à shaluka
Par défaut

kiedy pewnego razu zabralm ja z ojcem na spacer,a ona nieoczekiwanie stanela i puknelam ja kolanem ( delikatnie,unosilam je w celu postawienia kolejngo kroku,spokojnego marszu) ta sie nan mnie rzucila. Mialam rozszarpane plecy i gdyby nie ojciec.. nie wiem jakby sie to skonczylo..
Pozniej bylo szycie i na nowo poznawanie sie z sunia,okazalo sie ze dzieci jej tak zjechaly psyhike... Bardzo sie balam za kazdym razem..ale z czasem nawiazalysmy kontakty jak dawniej.. potem zachorowala na raka macicy i historia sie skonczyla... Ale moze w przypadku tamtego psa tez bylo cos takiego? cos co przypomnialo mu zle.. nazwijmy to chwile?

Z Ishtar jest zupelnie inaczej,na ostatniej wystawie w Nowej Rudzie,coreczka znjaomych hodowcow postanowila doklandnie ja obejrzec ( jak to miala w zwyczaju ze swoimi siberianami),w tym celu otwierala i zamykala jej oczku paluszkami gmerala w zabkach itp. a mloda nic, dopiero kiedy dziewczynka wlozyla jej paluszek w oku Ishtarka wstala i ostantacyjnie polozyla sie w innym miejscu... Wiec .. sam wyciagnij wnioski
__________________

"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."
shaluka jest offline   Réponse avec citation
Vieux 03/12/2007, 22h20   #77
Drzewo
Junior Member
 
Date d'inscription: December 2007
Localisation: Warszawa
Messages: 12
Send Message via Gadu Gadu to Drzewo
Par défaut

Tamta rasa podobno ma jakiegoś fioła na punkcie dominacji.
Też mieliśmy w rodzinie, w prawdzie nie za mojej pamięci, ani nawet mojego życia, agresywnego psa. Sukę, nierasową, znajdę, którą przygarnęła moja matka. Nie było mowy, by domownikowi zrobiła cokolwiek. Ale starczyło by gość gwałtowniej wstał od stołu, kiedy pod nim leżała, a bez żadnego ostrzeżenia miał jej kły w łydce. W ogóle nie zwykła ostrzegać przed atakiem, a lubiła napadać na wszystko co się rusza. Teraz, jeszcze po doświadczeniach mojego brata, chcemy się upewnić, że pies nie będzie miał wrodzonej agresji. Za dużo mamy w rodzinie dzieci, które sporadycznie mogłyby się w domu pojawiać, by ryzykować. Wnosząc jendal z twojej odpowiedzi, Wilczaki do psychopatycznych morderców nie należą . To bardzo miło.
Drzewo jest offline   Réponse avec citation
Vieux 03/12/2007, 22h43   #78
shaluka
Wilczy Duch
 
Avatar de shaluka
 
Date d'inscription: May 2007
Localisation: Sulejów
Messages: 1 439
Envoyer un message via ICQ à shaluka Envoyer un message via Skype™ à shaluka
Par défaut

Oczywiście to zależy od ułożenia i samego chaakteru psiaka, bo są bardziej zawadjacie i poprostu np. w zabawie lubia lapac zabkami,ale nie jakos by byly rany,a sa i takie,ktore wiadomo.. Tak jak ludzie...
P.S. Niestey nie mam jak mała manewrowała prz i z okiem,bo Ishtarka takiego dokaldnego gmerania jeszcze nie przechodzila,przez tak male dziecko wiec wolalam miec ja na oku,ale za to mam jak mala chciala sie podzielic z Ishtarka tym czym miala najlepsze-slodkosciami.. Coz.. Ishtarka tylko sie zdziwila,a slodkosci nie ruszyla.. chyba delicje sa za slodkie
[img=http://img132.imageshack.us/img132/2482/tndsc03611wi3.jpg]

Za to Ishtarka postano obejrzec sobie to male dziwne,dwunozne szczenie
[img=http://img132.imageshack.us/img132/7742/tndsc03612uh7.jpg]
__________________

"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."
shaluka jest offline   Réponse avec citation
Vieux 03/12/2007, 22h47   #79
shaluka
Wilczy Duch
 
Avatar de shaluka
 
Date d'inscription: May 2007
Localisation: Sulejów
Messages: 1 439
Envoyer un message via ICQ à shaluka Envoyer un message via Skype™ à shaluka
Par défaut





W razie gdyby nie chciały się otworzyc,na tamtej stronie
__________________

"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."
shaluka jest offline   Réponse avec citation
Vieux 03/12/2007, 23h08   #80
sssmok
Gorthan's WeReWoLf
 
Avatar de sssmok
 
Date d'inscription: October 2006
Localisation: Wilkołaki
Messages: 1 828
Envoyer un message via Skype™ à sssmok Send Message via Gadu Gadu to sssmok
Par défaut

Nie ma czegos takiego jak wrodzona agresja. To wszystko kwestia wychowania. Jesli ktos nie zna sie na psach i nie ma pojecia jak sie zachowywac, to z kazdego psa wyciagnie agresje - nawet z takiej Ishtarki.
Owszem sa choroby wywolujace agresje (guz mozgu, CDA), ale z wiekszoscia tez mozna sobie poradzic w wiekszym lub mniejszym stopniu. Przy wilczakach i niektorych innych rasach trzeba po prostu bardziej uwazac. Zanim zalozy sie agresje u psa, trzeba przemyslec skad sie wziela. Zazwyczaj w 99% jest z winy ludzi.
__________________

Forum to nie rzeczywistość...
A to, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
sssmok jest offline   Réponse avec citation
Réponse


Règles de messages
Vous ne pouvez pas créer de nouvelles discussions
Vous ne pouvez pas envoyer des réponses
Vous ne pouvez pas envoyer des pièces jointes
Vous ne pouvez pas modifier vos messages

Les balises BB sont activées : oui
Les smileys sont activés : oui
La balise [IMG] est activée : oui
Le code HTML peut être employé : non

Navigation rapide


Fuseau horaire GMT +2. Il est actuellement 12h02.


.
(c) Wolfdog.org