jak wychowywac wilczaki?

Adam SObolewski · 07-01-2002, 01:10

Witam
Gosia bardzo dobrze podpowiada, że na początek powinno wystarczyć skarcenie
słowne lub przytrzymanie w parterze,te zachowanie jest typowym zachowaniem
psa, który w swej głupocie młodzieńczej stara się, nie wiedząc kto tu żądzi,
zdominować otoczenie trochę na oślep a nóż się uda. Trzeba to szybciutko wyprostować.

Nauka posłuszeństwa to już inna para kaloszy, dlatego że nauczyć psa wykonywania komend niejest jeszcze tak stosunkowo trudno, natomiast wytwożenie u
psa chęci lub pasji do wykonywania polecen to już dłuższa droga potrzebująca
przedewszystkim cierpliwości, wiary w siebie i konekwęńcji w działaniu.

Na poczatek proponował bym dwie żeczy.
1. Znalezienie, jak Gosia pisze, smakołyka za który pies odda prawie ży
cie
2. Poszukania zabaweczki, czy to szmztki, czy sznureczka, czy piłeczki
itp. które u psa wzbudzały by zainteresowanie, wtedy trzeba te zainteresow
anie doprowadzać do pasji, krok po kroku.
Nauka (tresura) w formie zabawy przynosi rewelacyjne skutki, ale proszę pa
miętać to nie stanie się z dnia na dzień to jest etap, który mósi przejść
pies i oczywiście opiekunowie.

Do usłyszenia Adam

07-01-2002, 01:10	#3
Adam SObolewski Junior Member Join Date: Sep 2004 Posts: 41	jak wychowywac wilczaki? Witam Gosia bardzo dobrze podpowiada, że na początek powinno wystarczyć skarcenie słowne lub przytrzymanie w parterze,te zachowanie jest typowym zachowaniem psa, który w swej głupocie młodzieńczej stara się, nie wiedząc kto tu żądzi, zdominować otoczenie trochę na oślep a nóż się uda. Trzeba to szybciutko wyprostować. Nauka posłuszeństwa to już inna para kaloszy, dlatego że nauczyć psa wykonywania komend niejest jeszcze tak stosunkowo trudno, natomiast wytwożenie u psa chęci lub pasji do wykonywania polecen to już dłuższa droga potrzebująca przedewszystkim cierpliwości, wiary w siebie i konekwęńcji w działaniu. Na poczatek proponował bym dwie żeczy. 1. Znalezienie, jak Gosia pisze, smakołyka za który pies odda prawie ży cie 2. Poszukania zabaweczki, czy to szmztki, czy sznureczka, czy piłeczki itp. które u psa wzbudzały by zainteresowanie, wtedy trzeba te zainteresow anie doprowadzać do pasji, krok po kroku. Nauka (tresura) w formie zabawy przynosi rewelacyjne skutki, ale proszę pa miętać to nie stanie się z dnia na dzień to jest etap, który mósi przejść pies i oczywiście opiekunowie. Do usłyszenia Adam