Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Spotkania i podróże

Spotkania i podróże Spotkania - te duże i te maleńkie, oficjalne i prywatne. Ważne by psy się wyszalały.... Jak i gdzie jechać z psem na wakacje...

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 30-01-2008, 23:18   #1
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

http://cheitan.zperonowki.com/galeria/album59?page=1
cdn...
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 30-01-2008, 23:53   #2
Agnieszka
Distinguished Member
 
Agnieszka's Avatar
 
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
Default

Gaga zdjęcie super! Takie ładne kolory! A ten żółtooki......CUDOWNY!

Agnieszka jest offline   Reply With Quote
Old 31-01-2008, 01:34   #3
Huan
Member
 
Huan's Avatar
 
Join Date: Jan 2000
Posts: 912
Send a message via Skype™ to Huan Send Message via Gadu Gadu to Huan
Default

Było fajnie Szczególnie dla Juzia, który dowartościowywał się tym, jak prawie 45-cio kilowy Chey (a podobno przechodzi test żeberek ) udaje przed nim malutkiego szczeniaczka

Quote:
Originally Posted by Gaga
Zdjęcia niebawem wrzucę do galerii, a tu proszę-tak się zachowują całkiem dorosłe(?) samce: 5-cio i 3-letni
I te same "dorosłe" samce na filmie:

__________________
"It's too bad that stupidity isn't painful.” Anton LaVey
Huan jest offline   Reply With Quote
Old 31-01-2008, 02:09   #4
PawelK
Junior Member
 
PawelK's Avatar
 
Join Date: Aug 2007
Location: Warszawa
Posts: 137
Send Message via Gadu Gadu to PawelK
Default

to chyba o tych doroslych mowa, czyli bajka z cyklu "zabawy budowlane"



__________________
.:Opinia jest jak dupa - każdy ma swoją:.
PawelK jest offline   Reply With Quote
Old 31-01-2008, 08:07   #5
maria_i_wilk
Junior Member
 
maria_i_wilk's Avatar
 
Join Date: Dec 2003
Posts: 387
Default

3 i 5 lat mówicie?
Wulfy i malamut mieli 4 i 3 lata, gdy wykopały jamę w takiego koloru ziemi, właśnie pomarańczowej, na głębokość 1,5 metra. Można tam było wejść w pochyleniu. A w okolicy wtedy była jedna taka ruda suka... więc myśmy wyśleli, że chłopaki wspólnie kopią jamę, by zaprosić dziewczyny i zrobić bal.
maria i wufi
maria_i_wilk jest offline   Reply With Quote
Old 31-01-2008, 10:20   #6
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Mario, nie w kopaniu dziury sprawa a we WSPÓLNYM kopaniu dziury. Wex pod uwagę, że im starsze wilczaki tym mniej beztroskie wspólne zabawy
Na spotkaniu mieliśmy młodzież (Magri, Jezebeth, Jabber) - czyli grupke nastawiona na zabawę. Jeszcze w tym wieku kiedy spotykać się można z każdym
Inaczej wygląda sprawa gdy mamy ponad rocznego Guarda- młodzieńca, który już czuje się dorosły i zaczyna sprawdzać swoje siły oraz Cheitana i Balroga.
Niesamowite jest jak szybko wilczaki w pełni akceptują zasady wilczakowego stada, nikt sie nie wyłamuje, wszystko jest ustalone i można sie bawic.

__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 31-01-2008, 19:06   #7
maria_i_wilk
Junior Member
 
maria_i_wilk's Avatar
 
Join Date: Dec 2003
Posts: 387
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Mario, nie w kopaniu dziury sprawa a we WSPÓLNYM kopaniu dziury.
Właśnie tak zrozumiałam, a nawet zobaczyłam ;o) Dzięki za zdjęcia.
Wulfy i malamut miały wspólne spacery, miały ze sobą na pieńku od lat o przypadkowe rany z dziecięcych zabaw (krew z nosa i zmiażdżony brzuch), więc były spory o suczki (Wulfy obrywał), ale nie wchodziły w starcia na co dzień. Na pewno nie współpracowały w zaprzęgu, nie współpracowały łowczo, ale dawały razem dyla, żeby pójść wypić kotom mleko. I właśnie im, dwóm zadufanym masters of universe, zdarzył się taki dzień, że obaj wrócili po 3 godzinach nieobecności, popaprani na pomarańczowo, jak w panierce, a następnego dnia okazało się, co robiły; znalazłyśmy dziurę, o której wspomniałam, w pomarańczowej piaskowej ziemi. Dlatego przyszła nam do głowy współpraca młodziaków typu zapraszamy na chatę.
Wiem czym się różnią wilczaki od huskich czy malamutów, ale może są miejsca, w których można przeprowadzić analogię? Jak myślisz? Mi się wydało, że te zajęcia w piaskownicy miały jakieś znaczenie dla bycia obok siebie dorosłych samców, które juz się nie bawią, ani ze sobą ani bez powodu, a jednak znajdujemy je nagle razem, kopiące razem jakąś dziuirę.
maria i wufi
maria_i_wilk jest offline   Reply With Quote
Old 02-02-2008, 22:49   #8
Konrad:)
Member
 
Konrad:)'s Avatar
 
Join Date: Feb 2006
Location: Warszawa
Posts: 747
Send a message via Skype™ to Konrad:)
Default

Quote:
Originally Posted by maria_i_wilk View Post
... więc myśmy wyśleli, że chłopaki wspólnie kopią jamę, by zaprosić dziewczyny i zrobić bal
Myślisz, Mario, że o to im chodziło ?

__________________
Eury z Peronówki
http://eury.zperonowki.com/
Konrad:) jest offline   Reply With Quote
Old 02-02-2008, 23:03   #9
maria_i_wilk
Junior Member
 
maria_i_wilk's Avatar
 
Join Date: Dec 2003
Posts: 387
Default

Quote:
Originally Posted by Konrad:) View Post
Myślisz, Mario, że o to im chodziło ?
O pfuj, takie zberezieństwo międzygatunkowe?!?!
maria i wufi
maria_i_wilk jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 09:25.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org